Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
84%
Najnowszy Tamron 35-150 mm f/2-2.8 Di III VXD to jeden z najciekawszych, ale i najdroższych zoomów producenta, a także obiektyw, dla którego na próżno szukać konkurencji. Sprawdzamy, czy to konstrukcja, którą Tamron ma szansę wejść w segment typowo profesjonalny.
Aberrację chromatyczną mierzymy dla plików RAW w najwyższej dostępnej rozdzielczości, dla najniższego ISO i z najniższymi ustawieniami odszumiania. Pomiar wykonywany jest dla pełnego zakresu przysłon. Poniższe wykresy przedstawiają rozłożenie aberracji w kadrze i jej wartości dla przysłon f/2 f/5.6 i f/16.
Najnowszy Tamron 35-150 mm f/2-2.8 Di III VXD dobrze radzi sobie z korekcją aberracji chromatycznej poprzecznej. W całym zakresie ogniskowych będzie ona objawiać się w zasadzie wyłącznie na brzegach kadru i będzie zachowywać stały rozmiar przez cały zakres przysłon. Wyjątkiem jest długi kraniec ogniskowych, gdzie aberracja stanie się zauważalna na większej partii kadru i będzie wzrastać wraz z domykaniem przysłony. Nadal są to jednak rzeczy, które zauważymy raczej wyłącznie w przypadku oglądania zdjęć w 100-procentowym powiększeniu.
Bardzo dobrze, jak na jasnego zooma, wypada też kontrola aberracji chromatycznej wzdłużnej. Jak możecie zobaczyć na poniższych przykładach, pojawianie się kolorowych przebarwień na krawędziach w nieostrościach prawie nie występuje i jest zauważalne właściwie wyłącznie na brzegach i rogach kadru, gdzie i tak w oczy rzuci się nam tylko przy oglądaniu zdjęć w pełnych rozmiarach: