Aparaty
Leica M11 Black Paint - nowa wersja, która pięknie się zestarzeje
90%
Nie jest tani, ale jak na ultraszerokokątny zoom o jasności f/2.8 rekordowo lekki i kompaktowy. Sprawdzamy, czy nie przypłacił tego gorszą jakością obrazu.
Szerokokątne zoomy o stałej jasności są cenione przez fotografów krajobrazowych, wnętrz i eventowych, dlatego każdy system pełnoklatkowy stara się oferować model zmiennoogniskowy o zakresie do 24 mm i jasności f/2.8 lub f/4, który będzie nieprzerwanym uzupełnieniem zakresu oferowanego przez popularne 24-70 mm i 70-200 mm.
Nikkor Z 14-24 mm f/2.8 S do bezlusterkowców Nikon to w pewnym sensie aktualizacja lustrzankowego odpowiednika AF-S 14-24 mm f/2.8G ED o tych samych parametrach. Nowy model jest jednak dużo lżejszy (650 g wobec 970 g) i wyraźnie mniejszy - 88 x 124 mm wobec 98 x 132 mm. Co więcej, jest najlżejszy spośród konkurencyjnych modeli o jasności f/2.8.
Niewątpliwie łatwiej było mu stracić na wadze z uwagi na węższy zakres zoomu, zaczynający się od 14 mm, a nie tak jak w przypadku Sony FE 12-24 mm f/2.8 GM od 12 mm. Z tego typu zoomami nie jest bowiem łatwo. W przypadku ultraszerokich kątów, każdy milimetr ogniskowej okupiony jest albo większymi, bardziej skomplikowanymi elementami i masą, albo gorszym światłem. Wystarczy spojrzeć na Canona EF 11-24 mm f/4L USM - nawet przy jasności f/4, ale minimalnej ogniskowej 11 mm waży aż 1.2 kg. Podobną wagę ma też Sigma A 12-24 mm f/4 DG HSM. Mimo wszystko odchudzenie przez Nikona wersji lustrzankowej o ⅓ to i tak bardzo duży sukces.
Nikkor Z 14-24 mm f/2.8 S ma więcej zalet. Zaprojektowany zgodnie z najnowszymi trendami, puszcza zalotne oko w kierunku filmowców, oferując cichy autofokus i niemal zerowy breathing (zmiana kąta widzenia podczas zmiany płaszczyzny ostrości jest minimalna). Jest oczywiście uszczelniony i wyposażony w pierścień funkcyjny i wyświetlacz, a nawet w mocowanie filtrów żelowych z tyłu obiektywu. Jednym słowem pełen profesjonalizm. Niestety trzeba za niego sporo zapłacić…
Nikkor Z 14-24 mm f/2.8 S kosztuje blisko 11 000 zł. Czy to dużo? Wersja lustrzankowa AF-S 14-24 mm f/2.8G ED jest 4 tys. tańsza. A modele konkurencji? Dużo tańsza jest Sigma A 14-24 mm f/2.8 DG HSM z lustrzankowym mocowaniem Nikon - 5990 zł (wersja bezlusterkowa DN do Sony E i L-mount kosztuje 6490 zł), a także Sigma A 12-24 mm f/4 DG HSM (6490 zł), z gorszym światłem, ale szerszym zakresem ogniskowych. Rekordzistą jest natomiast Sony FE 12-24 mm f/2.8 GM, którego cena to prawie 15 000 zł.
O dziwo analogicznych zoomów nie ma w swojej ofercie Canon. Wspomniany już EF 11-24 mm f/4L USM to wyjątkowo szerokokątny zoom o świetle f/4, który kosztuje prawie 12 500 zł. Natomiast w systemie EOR R najbliżej do testowanego tu Nikkora Z ma obecnie Canon RF 15-35 mm f/2.8L IS USM - tylko o milimetr krótsza ogniskowa na szerokim kącie, ale za to aż 35 mm w zakresie tele. Jest też zbliżony cenowo (10 500 zł), ale 15 mm w porównaniu do 14 mm to aż 20 stopni pola widzenia mniej. Dla fotografów krajobrazowych i wnętrz to spora różnica.
Po tym ogólnym zarysie przyszła pora na konkrety. Sprawdźmy, jakie możliwości skrywa Nikkor Z 14-24 mm f/2.8 S i czy wart jest swojej ceny.
Nazwa | Nikon Nikkor Z 14-24 mm f/2.8 S |
Producent | Nikon |
Typ | zmiennoogniskowy |
Mocowanie | Nikon Z |
Ogniskowa | 14-24 mm |
Maksymalna jasność | 2.8 |
Maksymalna wartość przysłony | 0 |
Liczba listków przysłony | 9 |
Pierścień przysłony | nie |
Tryb bezstopniowy przysłony | nie |
Układ optyczny | 16 elementów / 11 grup (3 soczewki asferyczne, 4 soczewki ED) |
Pole widzenia | 114° - 84° |
Maksymalne powiększenie | 0,13 x |
Minimalna odległość ogniskowania | 28 cm |
Tryb makro | nie |
Średnica filtra | 112 mm |
Mocowanie filtra żelowego | tak |
Autofokus | tak |
Manualne doostrzanie | tak |
Mechanizm autofokusa | silnik krokowy STM |
Stabilizacja | nie |
Obudowa | metal tworzywo sztuczne |
Skala odległości | tak |
Przycisk funkcyjny | tak dodatkowy pierścień funkcyjny |
Uszczelnienia | tak |
Mocowanie statywowe | nie |
Osłona przeciwsłoneczna | tak |
Wymiary | 88,5 x 124,5 mm |
Waga | 650 g |
Cena w dniu premiery | 11 999 zł |