Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Niewielki Nikkor Z MC 50 mm f/2.8 to najbardziej przystępna cenowo pozycja w ofercie obiektywów makro systemu Z. Niestety nie oznacza to, że jest tania.
Oprócz typowo profesjonalnego modelu makro Nikkor Z MC 105 mm f/2.8 VR S, producent zaprezentował dziś także bardziej przystępny cenowo model Nikkor Z MC 50 mm f/2.8, który jest zarazem całkiem kompaktowy, co sprawi, że będzie doskonałą pozycją dla osób rozpoczynających swoją przygodę z makrofotografią, a także wszystkich tych szukających niewielkiego obiektywu standardowego.
Nikon Nikkor Z MC 50 mm f/2.8 wydaje się być „bezlusterkowym” wcieleniem lustrzankowego modelu Nikon Nikkor AF-S Micro 60 mm f/2.8G ED (bo nie sądzimy, by producent zdecydował się wypuścić także model 60 mm), będąc przy tym mniejszym, i prawdopodobnie lepiej dopasowanym do potrzeb rynku.
Szkło bazuje na 10 soczewkach w 7 grupach (w tym 1 soczewka asferyczna i 1 soczewka ED) i pozwala na ostrzenie z minimalnej odległości 16 cm, oferując przy tym maksymalną skalę odwzorowania 1:1. 9-listkowa przysłona zapewnić ma z kolei przyjemne rozmycie nieostrości, a powłoki Nano Crystal i ARNEO zadbaj o minimalizację występowania odbić światła i flar. Mamy też fluorynową powłokę frontowej soczewki, która ułatwi utrzymanie jej w czystości.
Obiektyw ma do zaoferowania także, cichy i szybki silnik STM, ogranicznik zakresu ostrzenia i uszczelnioną konstrukcję (nawet mimo wysuwanego przedniego elementu). Szkło jest wreszcie kompaktowe (74,5 x 66 mm) i lekkie (260 g), dzięki czemu może stać się jednym z chętniej wybieranych obiektywów jako pierwszy zakup do nowego body.
O tym jak nowy obiektyw sprawdza się w praktyce możemy przekonać się oglądając oficjalne sample producenta. Niestety nie ma wśród z nich zdjęć wykonanych na najszerszym otworze przysłony.
Niestety, choć obiektyw jest sporo tańszy od pokazanego także dzisiaj modelu Nikkor Z MC 105 mm f/2.8 VR S, nie należy bynajmniej do tanich, a dość wysoka cena dziwi także dlatego, że nie jest to szkło reprezentujące topową linię S. Z drugiej strony cena prezentuje się niemal identycznie, jak w przypadku lustrzankowego, wspomnianego wyżej modelu Nikon Nikkor AF-S Micro 60 mm f/2.8G ED, więc chyba nie powinniśmy być zaskoczeni.
Mimo wszystko różnica pomiędzy ceną zachodnią (650 dolarów) jest dosyć rażąca (nawet po uwzględnieniu VAT-u), a polski odbiorca i tak zapłaci za niego nieco więcej niż np. niemiecki (729 euro)
Nikon Nikkor Z MC 50 mm f/2.8 trafi do sprzedaży 26 czerwca 2021 roku w cenie 3399 zł.
Więcej informacji znajdziecie na stronie nikon.pl.