Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
82%
Czy Samyang AF 14 mm f/2.8 EF okaże się „idealnym partnerem do podróży“ i sprosta oczekiwaniom wymagających fotografów? Producent nie ma co do tego wątpliwości. Postanowiliśmy więc sprawdzić w praktyce możliwości nowej ultraszerokokątnej stałki z mocowaniem Canon EF.
Samyang w stosunkowo krótkim czasie wyrósł na jednego z ciekawszych producentów optyki. Po latach projektowania w pełni manualnych szkieł przyszła w końcu pora na konstrukcje z autofokusem. Przełom nastąpił w maju 2016 roku, gdy wypuścił swoje pierwsze modele z AF do pełnoklatkowych bezlusterkowców Sony E, które w testach wypadły bardzo dobrze.
Jednak kwestią czasu było, kiedy koreańska firma będzie chciała podbić także inne systemy. Na początku tego roku obrała podobną drogę i zaprezentowała ultraszerokokatny AF 14 mm f/2.8 EF, który w historii Samyanga jest „pierwszym obiektywem z automatyczną regulacją ostrości do pełnoklatkowych lustrzanek Canona“ - o czym informuje producent. Następnie ten model także zadebiutował w systemie Nikona. W dniu premiery mogliśmy usłyszeć, że obiektyw będzie „idealnym partnerem do podróży“ o układzie optycznym „minimalizującym zniekształcenia oraz aberracje, jednocześnie zapewniając krystalicznie czystą rozdzielczość“. Słowem, nowa konstrukcja Samyanga ma spełnić najśmielsze oczekiwania najbardziej wymagających fotografów.
Za nowego Samyanga AF 14 mm f/2.8 EF musimy zapłacić 3499 zł. Tak więc cena może okazać się jego naprawdę mocną stroną. Zwłaszcza, że za systemowe odpowiedniki damy znacznie więcej: Canon EF 14 mm f/2.8L II USM to wydatek około 8900 zł, a Nikon AF Nikkor 14 mm f/2.8D ED to koszt 6600 zł. Jednak dla powyższych modeli piekielnie silnym konkurentem będzie Sigma 14 mm f/1.8 DG HSM ART, która przy takiej samej ogniskowej zapewnia szerszy nominalny otwór względny przysłony f/1.8. Za to szkło przyjdzie nam zapłacić około 6500 zł. Z kolei najtańszy w tym zestawieniu jest Yongnuo YN 14 mm f/2.8 EF, który możemy zdobyć za niecałe 2500 zł.
Jak więc możecie zauważyć, Samyang trafił na mocną konkurencję w segmencie jasnych stałek z AF o ultraszerokiej ogniskowej 14 mm. Jednak jak na tle rywali zaprezentują się: optyka, system autofokusa oraz wykonanie? Zapraszamy do lektury testu Samyanga AF 14 mm f/2.8 EF, gdzie zaprezentujemy wyniki, które otrzymaliśmy w naszym laboratorium DxO oraz zdjęcia przykładowe wykonane w plenerze. Obiektyw testowaliśmy razem z Canonem EOS 5D Mark III.