Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
82%
Czy Samyang AF 14 mm f/2.8 EF okaże się „idealnym partnerem do podróży“ i sprosta oczekiwaniom wymagających fotografów? Producent nie ma co do tego wątpliwości. Postanowiliśmy więc sprawdzić w praktyce możliwości nowej ultraszerokokątnej stałki z mocowaniem Canon EF.
Na osi poziomej wykresu MTF50 umieściliśmy przysłony, a na osi pionowej pary linii na milimetr. Za przyzwoite wyniki uznajemy te powyżej 20 lp/mm. Zdjęcia wykonywaliśmy w formacie RAW z uwzględnieniem wszystkich przysłon.
Zmorą niejednego obiektywu ultraszerokokątnego jest wyrównana rozdzielczość obrazu. Tego typu konstrukcje są wyposażone w bardzo wymagające układy optyczne, które niełatwo odpowiednio skorygować. Często więc otrzymujemy dobrą wyrazistość w centrum kadru i zauważalne rozmycia na brzegach lub użyteczną ostrość na skaju planu fotograficznego dopiero po mocniejszym przymknięciu przysłony. Jednak z Samyang AF 14 mm f/2.8 EF ma być inaczej. Wyrównana rozdzielczość i wysoka szczegółowość obrazu mają być silnymi stronami tego modelu - o czym zapewniał producent w dniu premiery.
Samyang oferuje podobną charakterystykę wykresu funkcji MTF50 dla plików RAW jak większość ultraszerokokątnych szkieł. Odznacza się jednak już bardzo dobrymi wynikami - zwłaszcza w centrum kadru. Na każdej z przysłon przyzwoita granica rozdzielczości została wyraźnie przekroczona. Już od nominalnego otworu względnego f/2.8 możemy cieszyć się wyrazistymi zdjęciami na poziomie 32/33 lp/mm. Jednak, gdy zależy nam na osiągnięciu jak najlepszych rezultatów to przysłonę powinniśmy domknąć do f/4-f/5.6, dzięki czemu rozdzielczość wzrośnie do 41 lp/mm, co jest bardzo dobrym wynikiem w tej klasie sprzętu. Natomiast od f/8 zanotujemy minimalny spadek szczegółowości, ale i tak do f/16 rozdzielczość spokojnie przekroczy 30 lp/mm.
Co zrozumiałe, słabsze wyniki zanotujemy na brzegach planu fotograficznego. Niestety na f/2.8 rozdzielczość nie przekroczy granicy przyzwoitości. Ale zabraknie naprawdę niewiele - otrzymamy 19 lp/mm. Jednak już od f/4 (25 lp/mm) wyrazistość będzie stopniowo wzrastać i swoje optimum osiągnie na f/8-f/11 (31 lp/mm). Warto również odnotować, że w przedziale f/8-f/22 różnica w rozdzielczość pomiędzy centrum a brzegami będzie niewielka. Tak więc zdjęcia będą prezentować zbliżoną wyrazistość na całym planie fotograficznym, dzięki czemu nie powinniśmy odnosić wrażenia rozmytych (nieostrych) skrajnych części kadru. Ogólnie rzecz biorąc testowany obiektyw pod względem rozdzielczości obrazu zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Brawo Samyang!