Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
70%
W nasze ręce trafiła najnowsza propozycja Nikona. Obiektyw Nikkor 24 mm f/1.8G ED to pełnoklatkowa szerokokątna stałka, która - jak na ogniskową 24 mm i światło f/1.8 - charakteryzuje się kompaktowymi gabarytami. Jednak czy wykonanie i jakość układu optycznego sprostają wymaganiom zaawansowanych fotografów?
Na osi poziomej wykresu umieściliśmy przysłony, a na osi pionowej pary linii na milimetr. Za przyzwoite wyniki uznajemy te powyżej 20 lp/mm.
Jak możemy zauważyć na poniższym wykresie funkcji MTF50, podczas zapisu zdjęć w postaci plików RAW, rozdzielczość w centrum i na brzegach kadru będzie zbliżona (brak dużych dysproporcji między liniami wykresu), choć brzegi będą oferować nieznacznie słabszą jakość obrazu.
W centrum kadru otrzymamy dobrą rozdzielczość w całym zakresie przysłon. Już od f/1.8 granica akceptowalności zostanie nieznacznie przekroczona - wyniesie 20.07 lp/mm. Jednak wraz z przymykaniem przysłony ta wartość będzie sukcesywnie wzrastać. Najwyższy wynik uzyskamy na f/11 (42.32 lp/mm). Również fotografowanie z wykorzystaniem najmniejszej przysłony f/16 da nam dobry rezultat - 36.93 lp/mm.
Charakterystyka funkcji MTF50 dla brzegów kadru będzie łudząco podobna do tej, którą otrzymaliśmy w centrum. Z tym wyjątkiem, że granica akceptowalności zostanie przekroczona dopiero od przysłony f/2.8 (22.50 lp/mm). Na f/1.8 wartość rozdzielczości wyniesie zaledwie 12.82 lp/mm - może to skutkować słabszą jakością obrazu zauważalną na zdjęciach. Z kolei najwyższy wynik rozdzielczości odnotowaliśmy dla f/11 - 35.97 lp/mm.
Podsumowując, Nikon AF-S Nikkor 24 mm f/1.8G ED zapewnia dobrą rozdzielczość, jednak aby osiągnąć najlepszą jakość obrazu będzie trzeba fotografować z wykorzystaniem przysłon f/8-f/16. Należy również zauważyć małe dysproporcje pomiędzy centrum a brzegami kadru. Dzięki temu podobna jakość obrazu wystąpi na całym planie fotograficznym.
]> */
]