Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
3. Konstrukcja
Odświeżona wersja obiektywu Leica Summilux-M 35 mm f/1.4 ASPH została zoptymalizowana pod kątem współpracy z cyfrowymi aparatami Leica M.
Konstrukcja optyczna składa się z dziewięciu soczewek ułożonych w pięciu grupach. Pięć elementów optycznych wykonano ze szkła o wysokim współczynniku refrakcji. Zastosowano też jeden element asferyczny. Producent podkreśla również zmiany w konstrukcji zewnętrznej, w tym nową osłonę przeciwsłoneczną, która została całkowicie wykonana z metalu.
Do jakości wykonania nie można się przyczepić. Leica Summilux-M 35 mm f/1.4 ASPH to solidnie wykonany obiektyw. Metalowa obudowa budzi zaufanie, tak samo jak metalowy bagnet. Jedyne zastrzeżenia jakie można mieć to brak uszczelnień. Z drugiej strony w przypadku tego obiektywu nie ma mowy o uszkodzeniu jakiejkolwiek elektroniki. W końcu mamy do czynienia z całkowicie manualnym szkłem.
Przysłonę tradycyjnie dla obiektywów z bagnetem M zmieniamy przy pomocy pierścienia umieszczonego na przodzie. Pierścień chodzi bardzo precyzyjnie z delikatnym oporem. Skok przysłony wynosi 0,5 EV.
Średnica mocowania filtra wynosi 46mm jeżeli dodamy do tego wymiary, które wynoszą zaledwie 56mm średnicy i 58mm długości z osłoną przeciwsłoneczną, a bez niej 48mm, to mamy do czynienia z najmniejszym obiektywem w swojej klasie. I najlżejszym, Summilux waży zaledwie 330 gramów. Dzięki temu obiektyw jest bardzo dobrze wyważony zarówno z cyfrowymi dalmierzami niemieckiego producenta, jak i analogowymi aparatami.
Obiektyw został oczywiście wykonany w Niemczech.
Test został podzielony na następujące części: