Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Nowy model Nikon D60 zaprezentowany na tegorocznych targach PMA jest małą lustrzanką o dużych możliwościach. Oferuje 10-megapikselową matrycę, system jej czyszczenia, system sterowania przepływem powietrza w korpusie, wywoływanie plików RAW w aparacie i kilka nowych funkcji. W porównaniu ze swoim poprzednikiem D40x nie ma rewolucji, jest raczej delikatny lifting.
Pierwsze wrażenia
Nikon D60, pomimo że jest najmniejszą lustrzanką Nikona, robi solidne pierwsze wrażenie. Przy niewielkich rozmiarach korpus waży 495 g (bez akumulatora), co daje wrażenie trzymania lustrzanki a nie lekkiego kompaktu. Plastik na korpusie został pokryty przyjemną fakturą. Grip jest nieduży jednak daje pewność właściwego uchwytu dzięki wypustce na środkowy palec (z charakterystyczną czerwoną wstawką). Grip został pokryty skóropodobną gumą co w połączeniu z fakturą na korpusie daje pozytywne wrażenie markowego produktu.
Wszystko jest dobrze wyważone i spasowane. Gdy już przyłożymy D60 do oka można odnieść wrażenie, że pracujemy większym aparatem.
Rozmieszczenie najważniejszych elementów
Na tylnej ściance, pod wizjerem znajduje się 2,5 calowy monitor. Po jego lewej stronie umieszczono cztery przyciski obsługi menu. Po prawej znalazł się przycisk kosza i nawigator z centralnym przyciskiem OK. Powyżej znajduje się pokrętło zmiany przysłony/czasu, a z prawej strony wizjera przycisk blokady ekspozycji. Na górnej ściance po prawej stronie znalazła się tarcza wyboru programów. Przy spuście znalazły się dwa przyciski: z lewej strony przyciski do funkcji D-Lighting, a z prawej przycisk +/- zmieniający tryb pracy pokrętła przysłony/czasu.
Z lewej strony korpusu tuż przy obiektywie znajdują się jeszcze dwa przyciski. Górny otwiera lampę błyskową i pozwala na zmianę trybu lampy błyskowej - trzymamy go wciśniętego i kręcimy pokrętłem. Dolny przycisk Fn może być odpowiedzialny za Tryb wyzwalania migawki, lub zależnie od tego jak go zaprogramujemy za: czułość ISO, balans bieli czy też jakość/wielkość zdjęcia.
Brakuje jednak szybkiej nawigacji w podstawowych ustawieniach takich jak: ISO, napęd, jakość zdjęcia, autofokus, balans bieli i pomiar światła. Przycisk Fn możeme być przypisany tylko jednej z nich. Żeby zmienić inne, musimy używać menu aparatu. Sytuację ratuje przycisk i, po wciśnięciu którego mamy dostęp do wszystkich istotnych parametrów: jakość zdjęcia, wielkość zdjęcia, balans bieli, czułość ISO, tryb wyzwalania migawki, tryb ostrości, tryb wyboru pola AF, pomiar, funkcja D-Lighting, kompensacja błysku, kompensacja ekspozycji, tryb lampy błyskowej.
Funcje przycisków
Najbardziej użytecznym przyciskiem jest i, który po jednorazowym wciśnięciu pokazuje nam ustawienia aparatu w formie klasycznej lub graficznej.
Po naciśnięciu i po raz drugi wchodzimy do menu fotografowania w którym możemy zmieniać najważniejsze parametry:
Funkcjonalność przycisku i zapewnia łatwy dostęp do wszystkich ważnych ustawień. Właściwie można nie korzystać z menu głównego podczas fotografowania, gdyż przycisk i wyczerpuje większość potrzebnych funkcji. Kolejną zaletą tego przycisku jest graficzne przedstawienie zmienianych przez nas funkcji. Na monitorze widzimy przykładowe miniaturki zdjęć, po których możemy wnosić jakie ustawienia będą właściwe dla naszej sceny i jak zmiana tych ustawień wpłynie na zdjęcie. Poniżej przykład przedstawienia zmiany balansu bieli.
Kolejnym przydatnym przyciskiem jest ?. Jest to pewnego rodzaju pomoc. Gdy go wciśniemy i przytrzymamy na jakiejś funkcji, to wyświetla się informacja o niej. Bardzo fajna funkcja, szczególnie biorąc pod uwagę początkujących fotografów, do których jest skierowany D60. Możemy się dowiedzieć na czym polegają tryby i funkcje aparatu, jakie mamy możliwości ich zmian i jakie ustawienia będą odpowiednie do tego co fotografujemy. Można powiedzieć, że to uproszczona, wbudowana instrukcja obsługi.
Podsumowanie działu
Projektanci Nikona D60 mogą się pochwalić dużą dbałością o ergonomię. Świetnie wyprofilowany grip z gumowymi elementami i wysokiej jakości tworzywo z ciekawą fakturą to mocne strony nowego Nikona. Gdy dodamy do tego świetnie umieszczone przyciski i tarcze to otrzymamy małą lustrzankę, którą miło bierze się do ręki.
+ bardzo dobra jakość użytych materiałów
+ świetnie wyprofilowany grip
+ łatwa nawigacja po ustawieniach fotografowania (przycisk i)
+ ergonomiczne rozmieszczenie przycisków
- aparat może być zbyt mały dla użytkowników z dużymi dłońmi