Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Nikon D50, Canon EOS 350D, KonicaMinolta Dynax 5D, Pentax istDs, Olympus E-500, Sony Cyber-shot R1 - tak wygląda półka sklepowa dobrze zaopatrzonego sklepu fotograficznego. Który zatem wybrać? Zapraszamy do lektury testu porównawczego pięciu lustrzanek cyfrowych i jednego kompaktu.
Nikon D50, Canon EOS 350D, KonicaMinolta Dynax 5D, Pentax istDs, Olympus E-500, Sony Cyber-shot R1 - tak wygląda półka sklepowa dobrze zaopatrzonego sklepu fotograficznego. Który zatem wybrać? Zapraszamy do lektury testu porównawczego, w którym postaramy się przybliżyć podstawowe różnice przedstawicieli klasy popularnych cyfrowych lustrzanek i zaawansowanego kompaktu.
Wybór pierwszej lustrzanki nie jest rzeczą łatwą. Na rynku jest obecnie tak ogromna konkurencja, że nie trudno o zawrót głowy. Na domiar złego decyzja ta nie ogranicza się jedynie do wyłowienia interesujących nas cech, rozmaitych trybów pracy czy właściwości. Wybór takiego sprzętu, to przede wszystkim decyzja o przyjęciu barw systemowych późniejszych akcesoriów (a przede wszystkim obiektywów) na jakie jesteśmy zdani już po dokonaniu selekcji. Który zatem system wybrać? Canon, Nikon, KonicaMinolta, Olympus, Pentax? Wszystkie mają olbrzymie doświadczenie, piękną historię oraz swój istotny wkład w rozwój tego segmentu. A może by tak jednak zweryfikować nasze potrzeby rozbudowy naszego przyszłego sprzętu i zdecydować się na najnowszy kompakt Sony DSC-R1 z wprawdzie niewymiennym, ale jakże uniwersalnym zakresem i bardzo dobrą jasnością? Zapraszamy do lektury porównawczego testu, w którym postaramy się przybliżyć odpowiedź na to pytanie.
Kilka słów na temat wyboru aparatów i założeń testu. Kierowaliśmy się popularnością poszczególnych modeli, ich dostępnością, pozycjonowaniem na rynku oraz przede wszystkim ceną (poniżej 4 tys. złotych). Podjęliśmy decyzję o uwzględnieniu w teście Sony R1, ponieważ jest to produkt w tej chwili unikatowy i docelowo ma rywalizować z lustrzankami z niższej półki, a z pewnością zapewnia porównywalne rezultaty przy porównywalnej cenie. Ponieważ publikowaliśmy pełne testy wszystkich porównywanych aparatów, tym razem skupiliśmy się na jakości, którą użytkownik uzyska z obiektywem z zestawu handlowego, fotografując przy ustawieniach domyślnych. Chodziło o to, co otrzymamy robiąc zdjęcia od razu po wyjęciu kamery z pudełka. Z badań rynkowych wynika, że znakomita większość użytkowników właśnie w taki sposób korzysta z lustrzanek z najtańszej półki (ew. od czasu do czasu ustawiając którąś z preselekcji), a obiektywy "kitowe" niezwykle rzadko są zastępowane szkłami z wyższej półki. Nasz test w żadnym wypadku nie ma stanowić wyczerpującego porównania możliwości zdjęciowych zestawionych modeli - to już zadanie zainteresowanych czytelników, którzy mają do dyspozycji wyczerpujące testy poszczególnych aparatów dostępne na łamach Fotopolis.
Niniejszą publikację podzieliliśmy na następujące części:
Niniejsza publikacja jest jedynie próbą przybliżenia podstawowych różnic pomiędzy zbliźonymi do siebie konstrukcjami. Bardziej wnikliwych Czytelników zachęcamy do lektury pełnych testów indywidualnych zestawionych aparatów
Czytaj pełny test aparatu Nikon D50
Czytaj pełny test aparatu Canon EOS 350D
Czytaj pełny test aparatu KonicaMinolta Dynax 5D
Czytaj pełny test aparatu Pentax *ist Ds
Czytaj pełny test aparatu Olympus E-500
Czytaj pełny test aparatu Sony Cyber-shot DSC-R1