Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
85%
Nowy X-T20 to zaawansowane rozwiązania zaczerpnięte wprost z flagowego X-T2 i zamknięte w bardziej kompaktowym i stylowym body. Czy w takim razie mamy do czynienia z uniwersalnym aparatem dla każdego?
Podczas fotografowania w terenie użyliśmy standardowych ustawień, bez nakładania żadnych efektów wizualnych w postaci filtrów kolorystycznych, a zdjęcia zapisywaliśmy w formacie JPEG w maksymalnej rozdzielczości obrazu.
Aparaty Fujifilm wraz ze swoimi matrycami X-Trans dostarczają prawdopodobnie najprzyjemniejszy dla oka obrazek, z jakim mieliśmy styczność. Fotografie są zawsze kontrastowe i wyraziste, a kolory na nich odpowiednio nasycone i wyeksponowane. Niemniej jednak można na zdjęciach zauważyć tendencję do delikatnego podbijania niebieskich i zielonych tonów przy jednoczesnym bardzo dobrym odwzorowaniu cieplejszych barw. Jednak to też właśnie stanowi o specyfice wyjątkowości zdjęć Fujifilm, które często są określane jako „cyfrowe fotografie utrzymane w analogowym klimacie“.
Jak zwykle w przypadku Fujifilm musimy pochwalić sposób odzworowania tonów skóry. Niewątpliwie pomaga w tym wspomniany balans bieli, który lubi delikatnie ocieplać plan fotograficzny. Dzięki temu cera wygląda bardzo naturalnie, a portrety prezentują się wyjątkowo atrakcyjnie - również te wykonane na wyższych czułościach i w trudniejszych warunkach oświetleniowych.
W kwestii pomiaru światła zauważamy tendencję do minimalnych niedoświetleń. Jednak nie jest to coś, czego nie moglibyśmy w prosty sposób poprawić w procesie postprodukcji.
Dobrze prezentuje się kwestia fotografowania w słabych warunkach oświetleniowych. Nawet przy wartościach rzędu ISO 3200-12800 obraz pozostaje odpowiednio nasycony i bogaty w szczegóły. Jednak, aby tak się stało musimy zminimalizować systemowe odszumianie.
ISO 3200
ISO 51 200
ISO 12 800