Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Podsumowując Panasonic Lumix DMC GM5 to bardzo dobry aparat, który niestety posiada też kilka wad. Piszemy "niestety" ponieważ obcowanie z aparatem to sama przyjemność i mamy nadzieję, że w przyszłości zobaczymy jego ulepszoną wersję. Mało który aparat tej klasy cechuje się podobną ergonomią i intuicyjnością obsługi. Wszystkie przyciski i pokrętła zdają się być na swoim miejscu, a obeznanie się z aparatem zajmuje raptem kilka chwil. Na ogromny plus zasługuje podręczne menu aparatu, które w połączeniu z funkcjami dotykowymi ekranu pozwala na natychmiastową zmianę większości parametrów ekspozycji i funkcji aparatu. Szczególnie wygodnym rozwiązaniem jest możliwość szybkiego dostosowania pola autofokusa poprzez przesuwanie palcem po ekranie, a także wirtualne przyciski funkcyjne. Ergonomia i przyjemność użytkowania to największy plus urządzenia, a to jedno z najważniejszych kryteriów podczas wyboru aparatu.
Aparat oferuje bardzo dobrą jakość zdjęć podczas korzystania z niższych czułości, ale całkiem dobrze poradzi sobie również w przypadku zdjęć robionych w gorszym oświetleniu.
Na uwagę zasługuje też rozbudowany tryb łączności bezprzewodowej. Aplikacja do zdalnego sterowania aparatem za pomocą smartfona posiada naprawdę pokaźny zestaw funkcji i pozwala na regulacje większości parametrów ekspozycji i ustawień aparatu.
Spodobał nam się też rozbudowany tryb filmowy. Przyjemną niespodzianką są funkcje wspomagające filmowanie takie jak zebra, focus peaking, kontrola czułości mikrofonu czy opcja redukująca migotanie podczas nagrywania materiału w świetle jarzeniowym. Tym bardziej brakuje wyposażenia aparatu w wyjście na zewnętrzny mikrofon.
Aparat Lumix GM5 posiada też pewne niedoskonałości. Zaliczyć do nich trzeba średnio wytrzymałą baterię, nie najlepszy wizjer elektroniczny oraz system autofokusa, który pod pewnymi względami nie radzi sobie najlepiej. Nie są to dyskwalifikujące wady, jednak w aparacie tej klasy chcielibyśmy zobaczyć coś więcej. Mamy nadzieję, że przy okazji kolejnych modeli z serii GM, funkcje te ulegną poprawie.
Mimo wszystko Panasonic Lumix GM5 to naprawdę solidna pozycja, której kompaktowe wymiary skrywają duże możliwośći. Myślimy, że przypadnie do gustu wszystkim użytkownikom, zarówno szukającym bardzo małego aparatu z dużymi możliwościami, jak i drugiego aparatu zastępującego dużą lustrzankę lub bezlusterkowca. Sprawny tryb automatyczny, efekty specjalnie i rozbudowane funkcje pozwolą na swobodną naukę osobom zaczynającym swoją przygodę z fotografią. Mnogość ustawień przypadnie do gustu średnio-zaawansowanym użytkownikom, a wygoda użytkowania i niezłe możliwości sprawią, że urządzenie przypadnie do gustu również profesjonalistom, którzy szukają poręcznego aparatu do działań pozabranżowych.
Podsumowanie tej części:
+jakość materiałów
+ doskonała ergonomia
+ wygodne pokrętło AF
+ przyciski definiowalne
+ rozbudowany tryb manualny
+ wygodne podręczne menu
+ przejrzyste menu główne
+ świetnie działający ekran dotykowy
+ wygodny tryb podglądu
+ manualny zoom w obiektywie kitowym
+ duży wybór filtrów
+ tryb podwójnej ekspozycji
+ zdjęcia z interwałem czasowym (time-lapse)
+ świetna aplikacja do zdalnego sterowania aparatem
+ bogaty tryb filmowy
+ możliwość swobodnej ingerencji w parametry ekspozycji
+ focus peaking
+ zebra
+ regulacja czułości mikrofonu
+ możliwość nagrywania z prędkością 24kl/s
+ wysoka jakość obrazu
+ sprawny system wyostrzania
+ duży wybór obiektywów
- duże zaszumienie i brak szczegółów na wysokich czułościach
- brak 4K
- brak wejścia mikrofonowego
- średni autofokus
- brak odchylanego ekranu
- brak wbudowanej lampy błyskowej
- słaba bateria
- brak możliwości ładowania baterii przez USB
- niskiej jakości wizjer elektroniczny
- słabo działające predefiniowane ustawienia WB