Fujifilm FinePix X10 - test

Fujifilm FinePix X10 to zaawansowany kompakt z jasnym szerokokątnym zoomem, który przykuwa uwagę stylistyką "vintage". Nie jest to nowy pomysł na aparat, jednak Fujifilm postarało się by odróżniał się od konkurencji.

Autor: Marcin Falana

12 Listopad 2011
Artykuł na: 38-48 minut

Budowa i obsługa

Optyka i sensor

Obiektyw

Fujifilm X10 oferuje nowy obiektyw Super EBC Fujinon, który ma jasność f/2.0-2.8 i uniwersalny ekwiwalent ogniskowej 28-112 mm. Obiektyw składa się z 11 szklanych elementów w 9 grupach, w tym z 3 elementów asferycznych i 2 soczewew o niskiej dyspersji. Na uwagę zasługuje jasność f/2.0-2.8, która utrzymuje się na rewelacyjnym poziomie przez cały zakres ogniskowej.

Ogniskową zmieniamy manualnie pierścieniem wokół obiektywu co jest wygodnym i szybkim rozwiązaniem. Obiekty oferuje także optyczną stabilizację obrazu.

Fujinon zastosowany w X10 na szerokim kącie jest ostry od f/2.0 więc spokojnie możemy korzystać z jasności tego szkła. Dobra rozdzielczość utrzymuje się do f/8. X10 możemy także pochwalić za ostrość na krańcach kadru. W środku zakresu obiektyw osiąga jasność f/2.5, pod względem ostrości na tej przysłonie jest trochę słabiej niż na szerokim kącie. Sprawę poprawia przymknięcie do f/4. Co ciekawe na najdłuższej ogniskowej 112 mm obiektyw wypada najlepiej na f/2.8 i trochę słabiej po przymknięciu. Ogólnie obiektyw możemy pochwalić za rozdzielczość i niski poziom aberracji. Na duży plus trzeba zaliczyć dobrą jakość na otwartej przysłonie.

Makro

Fujifilm X10 oferuje dwa tryby makro. W trybie Super Makro możemi się zbliżyć do fotografowanego obiektu na odległość 1 cm co pozwala uzyskać bardzo przyzwoitą skalę odwzorowania.

zakładka trybów makro

Odblaski

Jedyne większe zastrzeżenia mamy do odblasków jakie uzyskujemy przy wpuszczeniu światła kontrowego w obiektyw. Jak widać na zdjęciu poniżej, X10 tworzy konkretne bliki, które trudno usunąć w post produkcji. Rozwiązaniem, przynajmniej częściowym, byłoby zastosowanie tulipana, najlepiej w stylowej prostokątnej wersji nawiązującej do Leiki.

10/3400 s, f/3.6, ISO 200

Stabilizacja obrazu

FinePix X10 oferuje optyczną stabilizację polegającą na zastosowaniu w obiektywie ruchomej soczewki. Nasz test wydajności stabilizacji wykonaliśmy na najdłuższej ogniskowej 112 mm. Najpierw określiliśmy jaki czas jesteśmy w stanie utrzymać z ręki i była to 1/60 s. Następnie włączyliśmy stabilizację i wydłużaliśmy czasy ekspozycji. Ostre zdjęcia udało nam się uzyskać nawet na 1/15 s. Jednym słowem stabilizacja X10 jest skuteczna w zakresie 2 EV co jest przyzwoitym rezultatem.

Matryca

Fujifilm X10 został wyposażony w nowy, 12-megapikselowy sensor EXR CMOS o rozmiarze 2/3 cala. Jest to jeden z największych sensorów zastosowanych w aparatach kompaktowych, zbliżający X10 do aparatów systemowych. Zaletą CMOS-a są szybkie zdjęcia seryjne - 7 kl/s. Natomiast technologia EXR daje nam do dyspozycji tryby ekspozycji EXR: HR - priorytet rozdzielczości, SN - wysokie ISO z minimalnym szumem oraz DR - priorytet dynamiki. Matryca pozwala także na nagrywanie filmów full HD oraz filmów w zwolnionym tempie.

Wizjer

FinePix X10 oferuje wizjer optyczny z zoomem pokrywający 85% kadru. Do dyspozycji mamy też korektę dioptrażu w zakresie -3,5 do +1,5 dpt. Wizjer jest dość duży i jasny więc pozwala z na wygodne kadrowanie, jedynym problemem jest pokrywanie tylko części kadru jaki widzi aparat i efekt paralaksy. Przydałby się także jakieś linie pomocnicze lub zaznaczenie punktów AF w wizjerze, bo nawet jak zapamiętamy, który punkt AF wybraliśmy trudno go zlokalizować w wizjerze. Zabrakło też jakiejś informacji na temat ekspozycji.

Ekran LCD

FinePix X10 został wyposażony w 2,8-calowy ekran LCD o rozdzielczości 460 tys punktów, który zapewnia prawie 100% pokrycie kadru. Obraz prezentuje się bardzo dobrze, jest klarowny i kontrastowy dzięki czemu można dość dobrze ocenić zdjęcie. Nie można też narzekać na odświeżanie.

Jedyny mankament jaki zauważyliśmy pojawił się przy wyświetlaniu scen o świetle sodowym - aparat najpierw pokazywał silną żółtą dominantę by następnie wykonać zdjęcie, które nie było tak zdominowane.

Lampa błyskowa

Fujifilm X10 oferuje wbudowaną lampę błyskową, która w połączeniu z jasnym obiektywem daje dobrze naświetlone sceny. Podobnie jak w X100 najwięcej opcji pracy lampy mamy w trybie P - poza trybem Auto do dyspozycji mamy Wymuszony Błysk i Błysk z długimi czasami ekspozycji. W menu aparatu możemy także uruchomić korektę lampy i redukcję efektu czerwonych oczu.

tryby lampy błyskowej

W praktyce lampa poprawnie oświetla fotografowane obiekty nie przepalając ich świateł. Przy ISO Auto flash przyjemnie komponuje się z zastanym światłem. Nie zauważyliśmy także efektu cienia na szerokim kącie. Ogólnie nie mamy zastrzeżeń do działania lampy w trybie Auto.

Zasilanie i pamięć

Finepix X10 został wyposażony w akumulator litowo jonowy NP-50 o pojemności 1000 mAh. Ładowanie baterii trwa ponad 2 h i pozwala na wykonanie około 200 zdjęć co jest wynikiem przeciętnym w klasie aparatów kompaktowych premium. Przy dłuższych wyprawach warto wyposażyć się w dodatkową baterię.

Złącza

Gniazdo złącz znajduje się na prawej ściance X100 i jest ukryte za klapką z tworzywa sztucznego. Do dyspozycji mamy dwa złącza - USB 2.0 oraz HDMI mini umożliwiające podłączenie FinePixa X10 do telewizora, projektora i innych urządzeń wyświetlających obraz w wysokiej rozdzielczości.

gniazdo złącz

Podsumowanie

Na duży plus zasługuje jasny, szerokokątny obiektyw Super EBC Fujinon f/2.0-2.8 dający ogniskową 28-112 mm. Obiektyw jest ostry od f/2.0 zarówno w centrum jak i na krańcu kadru na szerokim kącie. Dłuższe ogniskowe także prezentują się bardzo dobrze nieznacznie ustępując osiągom na szerokim kącie. Obiektyw charakteryzuje się też umiarkowaną aberracją. Jedyne zastrzeżenia mamy do blików i odblasków, które są trochę zbyt duże jak na aparat tej klasy. Na plus możemy też zaliczyć makro, który w trybie Super Makro pozwala uzyskać przyzwoitą skalę odwzorowania. Nie można też nie wspomnieć o wydajnej, optycznej stabilizacji obrazu.

Z zalet warto także wspomnieć o wizjerze optycznym, który przypadnie do gustu wszystkim, którzy lubią ten sposób kadrowania. Wizjer sprawdza się podczas słonecznych dni. Jego wadą jest brak jakichkolwiek informacji, nawet linii wspomagających kadrowanie.

Na minus musimy zaliczyć baterię, która pozwala na wykonanie zaledwie 200 zdjęć, co jest wynikiem przeciętnym.

+ jasny obiektyw Super EBC Fujinon f/2.0-2.8

+ uniwersalny zakres ogniskowej 28-112 mm

+ stabilizacja obrazu o skuteczności 2EV

+ wizjer optyczny

+ działanie wbudowanej lampy błyskowej

+ złącze HDMI

- kiepska praca obiektywu pod światło

- brak informacji w wizjerze

- przeciętna bateria

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Leica Q3 43 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Leica Q3 43 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Po latach próśb, na rynku ląduje wreszcie Leica Q w wersji z obiektywem standardowym. Sprawdzamy, co ma do zaoferowania zestaw, na który tylu czekało.
16
Hover Air X1 - dron inny, niż wszystkie [TEST]
Hover Air X1 - dron inny, niż wszystkie [TEST]
Hover to dron zamykający esencję ujęć lotniczych w najprostszej możliwej formie, którą można obsługiwać bez żadnego kontrolera i która chce zmienić nasze myślenie o dronach....
23
Nikon Z6 III - test aparatu
Nikon Z6 III - test aparatu
Trzecia generacja Nikona Z6 ma już niewiele wspólnego z poprzednikiem. Czy nowy korpus ma szansę zdobyć szturmem rynek? Sprawdzamy jego potencjał…
63
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (5)