Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Fujifilm WLC-X100 to szerokokątny adapter współpracujący z zaawansowanym kompaktami X100 i X100s. Po jego nakręceniu na obiektyw uzyskujemy ekwiwalent ogniskowej 28mm. Co ciekawe nie tracimy na jasności obiektywu. Warto jednak postawić pytanie jak nakręcenie dodatkowych 4 soczewek wpłynie na jakość obrazu?
WCL-X100 to po prostu metal i szkło, do jakości wykonania nie mamy najmniejszych zastrzeżeń. Mocujemy go nakręcając po prostu na obiektyw X100 lub X100s, nie sprawia to użytkownikowi najmniejszych problemów.
Jedynym zastrzeżeniem jakie możemy mieć w stosunku do tej propozycji to jej rozmiary i waga. Po nakręceniu na aparat korpus wyraźnie jest przeważony do przodu i przy okazji waży zdecydowanie więcej.
Aparat nie przełącza się automatycznie w tryb szerokokątny. Musimy ustawić odpowiednią opcję w menu głównym w zakładce fotografowania. Po uruchomieniu w menu funkcji konwertera, możemy korzystać zarówno z wizjera optycznego jaki i cyfrowego. W wizjerze optycznym ramka zostaje zaznaczona 4 żółtymi narożnikami, które praktycznie w całości pokrywają pole widzenia wizjera. Podobnie jak w przypadku X100 i X100s dużo precyzyjniej i pewniej aparat działa w wizjerze elektronicznym.
Nakręcenie WCL-X100 nie wpływa w żaden sposób na jakość pracy dedykowanych aparatów. Ostrzą tak samo szybko, więc pod tym względem nie musimy się w ogóle o to obawiać. Jeżeli jesteśmy fanami ogniskowej 28mm, to jest to na pewno ciekawa propozycja dla nas. Przejdźmy jednak do meritum - czyli jak nakręcenie konwertera przekłada się na jakość optyczną tego zestawu.
Rozdzielczość zestawu
Fujifilm to producent bardzo dobrych obiektywów co potwierdził już i w przypadku obiektywów filmowych, dedykowanych do aparatów średnioformatowych, swojego systemu bezlusterkowców, a także swoich kompaktów X100 i X100s. Niestety nakręcenie dodatkowych czterech soczewek wyraźnie wpływa na jakość finalnego obrazu.
Pliki RAW z 16,3-megapikselowej matrycy X-Trans CMOS przekonwertowaliśmy przy pomocy programu producenta do plików TIFF. Wyniki, które zarejestrowaliśmy wyraźnie odbiegają od tych, które zaobserwowaliśmy w teście X100s. Granica przyzwoitości dla matryc APS-C o rozdzielczości 16-megapikseli wynosi 18 lp/mm. W przypadku Fuji X100s z nakręconym konwerterem wartość ta w brzegu jest przekraczana dopiero po przymknięciu do f/4. Na maksymalnym otworze względnym, który nadal wynosi f/2 zarejestrowaliśmy w centrum 22 lp/mm, a w brzegach zaledwie 15 lp/mm. Wraz z przymykaniem przysłony wartości rosną. Co ciekawe najwyższe wartości w centrum rejestrujemy na f/4 - 34 lp/mm. Jeśli chodzi o centrum kadru osiągi najnowszego tandemu Fujifilm nie są rewelacyjne. Na plus zapiszemy użyteczne rezultaty w całym zakresie przysłon.
Jeśli chodzi o zachowanie w plikach JPEG nie mamy już zastrzeżeń. Producent dobrze radzi sobie z oprogramowaniem plików finalnych.
Aberracja chromatyczna
Na aberrację chromatyczną nie możemy specjalnie narzekać. Będzie ona widoczna tylko przy oglądaniu zdjęć 1:1 na przykład na ekranie komputera. Wada ta będzie i tak widoczna w niewielkim stopniu i tylko w brzegach kadru. Na odbitce 20x30cm aberracja praktycznie nie będzie widoczna.
Dystorsja
Obiektyw Fujinon 23mm f/2 z nakręconym konwerterem WCL-X100 ma nadal niezbyt wyraźną dystorsję beczkowatą. Producentowi w związku z tym należą się brawa.
Winietowanie
W X100s cieszył nas niski poziom winietowania obiektywu. Producent stanął na wysokości zadania i winietowanie praktycznie nie wzrasta po nakręceniu WCL-X100. Na maksymalnym otworze względnym przysłony f/2 poziom winietowania wynosi 32% co przekłada się na spadek 0,6 EV w brzegach kadru. Po przymknięciu przysłony do f/4 spadek jasności w brzegach kadru wynosi tylko 25% co przekłada się na 0,4 EV.
Odblaski
Zaawansowany kompakt Fujifilm z nakręconym WCL-X100 miewa problemy z odblaskami. Flary pojawiają się zazwyczaj, gdy światło znajduje się tuż poza kadrem. W takim przypadku światło brzydko "sieje się" po dużej powierzchni kadru.
Podsumowanie
Fujifilm należą się na pewno brawa za konwerter WCL-X100. Umożliwia on poszerzenie kąta widzenia z ekwiwalentu 35mm do 28mm. Producent chwali się, że konwerter WCL-X100 został tak zaprojektowany, aby jakość optyczna obiektywów w aparatach Fujifilm X100 i X100s pozostała nienaruszona. Niestety sporo do tego zabrakło, ale i tak jakość optyczna jest zadowalająca. Pomimo nakręcenia konwertera bezpośrednio na obiektyw nie wzrasta poziom aberracji chroamtycznej, winietowania i dystorsji. Jedyne na co możemy ponarzekać to jakość obrazu na brzegach oraz problemy z pracą pod ostre światło. Poza tymi przypadłościami WCL-X100 wraz z dedykowanym do niego aparatem oferuje przyzwoitą jakość obrazu. Producentowi należą się brawa za tę konstrukcję, szkoda tylko że WLC-X100 kosztuje aż 1250 złotych.
+ jakość wykonania
+ dobra jakość w centrum kadru
+ brak wpływu na światłosiłę obiektywu
+ brak wpływu na aberrację, winietowanie i dystorsję
- dość duże rozmiary
- jakość obrazu w brzegach kadru
- podatność na flary
- wysoka cena