Zdjęcie ziemniaka sprzedane za milion dolarów

Autor: Maciej Luśtyk

22 Styczeń 2016
Artykuł na: 2-3 minuty
Ile warte jest rozpoznawalne nazwisko? Fotograf Kevin Abosch udowadnia, że bardzo dużo. To zdjęcie ziemniaka sprzedał za ponad milion dolarów.

Nie od dziś wiadomo, że wypracowane nazwisko pozwala w świecie fotografii zarabiać kwoty kilkunastokrotnie większe niż te oferowane osobom rozpoczynającym swoją karierę, nawet jeśli ich umiejętności stoją na podobnym poziomie. Prestiż ma swoją cenę, niektóre sytuacje rodzą jednak poważne wątpliwości o stan rynku szeroko pojętej sztuki. Warto wspomnieć tu chociażby o najdroższym zdjęciu świata, które rok temu sprzedano za 6,5 miliona dolarów, a które okazuje się być takie samo jak setki innych fotografii wykonanych przez fotografów odwiedzających uwiecznione miejsce. Mamy jednak nowego kandydata do tytułu najbardziej kuriozalnej transakcji związanej z kolekcjonowaniem fotografii.





Fotograf Kevin Abosch zdobył popularność fotografując wysoko postawionych prezesów i menedżerów z Doliny Krzemowej w Kalifornii. Charakterystyczne portrety wykonywane na czarnym tle dla osób ze środowiska biznesowego stały się swoistym symbolem statusu społecznego, a ich cena wynosiła nieraz nawet 500 tys. dolarów. Może się wydawać, że to nieco zbyt wygórowana cena za - jak by nie patrzeć - dość zwyczajne portrety, ale to i tak nic w porównaniu ze zdjęciem ziemniaka, które fotograf sprzedał niedawno za ponad milion dolarów. Kupcem jest kolekcjoner, którego “ziemniaczana” odbitka urzekła podczas wizyty w paryskim mieszkaniu autora.



To do tej pory najwyższa cena za jaką fotograf sprzedał pojedynczą pracę, a całe zdarzenie na nowo otwiera dyskusję na temat tego ile warta jest sztuka i czy wszystko można sztuką nazwać. Jak zwykle nie ma tu jednoznacznej odpowiedzi i miejmy nadzieję, że nigdy nie będzie. Kto wówczas zachwyciłby się ziemniakiem?



Więcej informacji znajdziecie na stronie businessinsider.com.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
World Press Photo nie chce na gali rosyjskiego fotografa. Podtrzymuje jednak decyzję o nagrodzie
World Press Photo nie chce na gali rosyjskiego fotografa. Podtrzymuje jednak decyzję o nagrodzie
Ciąg dalszy zamieszania wokół wyróżnienia Mikhaila Tereschenko w tegorocznym World Press Photo. Organizacja podtrzymuje nagrodę, ale cofa zaproszenie dla fotografa na galę...
18
Fujifilm podnosi ceny materiałów analogowych. Ceny filmów wzrosną nawet o 50%
Fujifilm podnosi ceny materiałów analogowych. Ceny filmów wzrosną nawet o 50%
Fujifilm kolejny raz podnosi ceny filmów analogowych. Tym razem podwyżki wynoszą od 21 do nawet 52%. Póki co zmiany dotyczą rynku japońskiego, ale z dużym prawdopodobieństwem w...
6
Zakaz fotografowania wchodzi w życie na dobre. Od 17 kwietnia grozi nam grzywna, areszt lub konfiskata sprzętu
Zakaz fotografowania wchodzi w życie na dobre. Od 17 kwietnia grozi nam grzywna, areszt lub...
Formalnie zakaz fotografowania poszczególnych obiektów funkcjonuje w Polsce już od kilku lat, jednak ze względu na brak jednolitego znaku zakazu przepis ten nie mógł być skutecznie...
275
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (4)