Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
O Peterze Liku zrobiło się głośno pod koniec 2014 roku, gdy jego fotografia została rzekomo kupiona za 6,5 miliona dolarów - najwyższą kwotę jaką do tej pory zapłacono za pojedyncze zdjęcie. Szybko pojawiły się głosy zwątpienia, twierdzące, że informacja ta była jedynie sprytnie zaplanowanym działaniem marketingowym. Wszak zdjęcie w niewielkim stopniu różniło się od dokonań innych fotografów odwiedzających uwieczniony na zdjęciu kanion. Niezależnie od tego jak jest prawda, autor ma smykałkę do interesów. Na swoich krajobrazowych zdjęciach zbudował małe imperium, sprzedając ponad 100 tys. odbitek za łączną kwotę około 440 milionów dolarów.
Jego fotografie nagrodzone zostały w ponad 300 międzynarodowych konkursach, a on sam jest właścicielem 13 galerii na terenie USA. Jak odnieść podobny sukces? Zobaczcie krótki dokument, w którym autor opowiada o swoim pochodzeniu i niełatwych początkach kariery, której przełomowym momentem była podróż do Stanów Zjednoczonych w 1984. Mimo że film opublikowany przez samego zainteresowanego zawiera sporą dawkę autopromocji, udowadnia ważną prawdę, która choć oczywista, to często o niej zapominamy - na sukces trzeba ciężko pracować.
Warto obejrzeć gdy kolejny raz z jakiegoś powodu nie będzie nam się chciało wyjść na zdjęcia