Dodaj ocenę

Fujifilm X-T2 - narzędzie pracy

Autor: Maciej Luśtyk

7 Lipiec 2016
Artykuł na: 6-9 minut

Dziś Fujifilm zaprezentowało długo oczekiwany model X-T2. Nowy flagowiec oferuje usprawnienia na wielu płaszczyznach. Czy wreszcie otrzymamy bezlusterkowca, który w wymagającej fotograficznej pracy okaże się równie skuteczny, co lustrzanka?

Co musisz wiedzieć:
  • Usprawniona ergonomia zagwarantuje szybszą i wygodniejszą obsługę aparatu
  • Nowa, 24-milionowa matryca to wielokrotnie więcej szczegółów i wydajniejszy autofokus
  • Wizjer o rozdzielczości 2,36 Mp jest dwa razy jaśniejszy i bardziej responsywny niż u poprzednika
  • Nowy system odchylania ekranu do boku ułatwi fotografowanie w pionie, z nietypowych kątów oraz wykonywanie portretów ze stawywu
  • Dwa wejścia na karty SD zapewniają większą kontrolę nad materiałem
  • Możliwość personalizacji systemu AF sprawi, że akcję będziemy fotografować równie sprawnie jak przy wykorzystaniu profesjonalnej lustrzanki
  • Po raz pierwszy w aparacie Fujifilm pojawia się możliwość filmowania w 4K
  • Opcjonalny grip znacznie zwiększa wydajność aparatu i oferuje złacze słuchawkowe
  • Wydajność akumulatora to wciąż tylko około 350 zdjęć
  • Cena 7399 zł

Gdy 2,5 roku temu na rynku pojawił się model X-T1, ochrzciliśmy go mianem bezlusterkowca dla profesjonalistów. Po raz pierwszy w systemie producenta pojawiła się bowiem pozycja, która miała sprostać oczekiwaniom fotografów stawiającym na wydajność, szybkość i wytrzymałość. I choć aparat zdobył rzeszę wyznawców, a kolejne aktualizacje oprogramowania czyniły go jeszcze lepszym, pod wieloma względami odstawał od tego, co oferuje lustrzankowa konkurencja segmentu APS-C.

Nic dziwnego, że fotografowie zainteresowani bardzo dobrym jakościowo i cenowo przystępnym systemem obiektywów Fujifilm z utęsknieniem oczekiwali premiery następcy aparatu. Tej doczekaliśmy się dzisiaj. Czy przez te 2,5 roku projektantom udało się znacznie usprawnić konstrukcję?

Fujifilm X-T2 przynosi szereg aktualizacji, na wielu płaszczyznach. Po pierwsze usprawniono ergonomię aparatu - pokrętła są znacznie większe i wygodniejsze w obsłudze, a pierścień czasów migawki wyposażono w blokadę. Na tylnej ściance pojawił się znany z modelu X-Pro2 joystick, pozwalający na przykład szybko wybrać pole AF, a przednie i tylne pokrętła nastaw są teraz wciskane, co zwiększa liczbę parametrów, które możemy kontrolować za pomocą jednej dłoni.

Oprócz tego otrzymujemy delikatnie większy i bardziej anatomiczny grip, gwint wężyka spustowego i bardziej wydatne przyciski tylnego wybieraka. Zniknął też dedykowany przycisk filmowania, a tryb wideo uruchamiany jest z poziomu umieszczonego pod pokrętłem ISO przełącznika trybów. Nareszcie dostajemy też dwa wejścia na karty SD (UHS-II).

Nie można też zapomnieć o nowym systemie odchylania ekranu, który oprócz do góry i do dołu możemy odchylić także do boku, co pomóc ma w wykonywaniu portretów, lub pionowych ujęć z nietypowych kątów. Podobnie jak w modelu X-Pro otrzymujemy 3-calowy monitor o rozdzielczości 1,62 Mp, wciąż niestety nie jest on dotykowy.

Usprawnieniu uległ także wizjer elektroniczny, który może pochwalić się wygodniejsza muszlą oczną i rozdzielczością 2,36 Mp z częstotliwością odświeżania na poziomie 100 kl./s. Ma być on aż 2 razy jaśniejszy niż ten z poprzedniego modelu i znacznie lepiej radzić sobie w warunkach słabego oświetlenia. Nie powinniśmy więc mieć problemów z rozmyciem czy opóźnieniem wyświetlanego obrazu.

Najwięcej zmian zaszło jednak wewnątrz aparatu. Nowy bezlusterkowiec wyposażono w 24,3-milionową matrycę APS-C, bez filtra dolnoprzepustowego, w technologii X-Trans CMOS III, wspomaganą procesorem obrazu X-Processor Pro, która pozwoli nam na fotografowanie w zakresie czułości 200 - 12800 (rozszerzane do ISO 100 - 51200).

Pojawił się też centralnie ważony pomiar ekspozycji, a migawka mechaniczna obsługuje czasy do 1/8000 s (migawka elektroniczna do 1/32000 s). Oprócz tego mamy możliwość zapisu plików jako nieskompresowanych 14-bitowe RAW-ów, personalizowania pozycji menu i synchronizacji błysku z czasami do 1/250 s. Standardowo otrzymujemy też moduł Wi-Fi i zestaw symulacji filmów analogowych.

Z pozoru aparat prezentuje się więc bardzo podobnie jak zaprezentowany jesienią model X-Pro2. Nowego bezlusterkowca wyróżniać ma jednak wydajność hybrydowego systemu AF (325 punktów), który ostrzyć ma w czasie 0,06 sekundy. Podobnie jak we wspomnianym modelu punkty detekcji fazy pokrywają aż 75% kadru w pionie i 50% w poziomie, po raz pierwszy, podobnie jak w profesjonalnych lustrzankach otrzymujemy jednak możliwość precyzyjnej regulacji systemu AF względem szybkości i precyzji śledzenia. Ten radzić ma sobie kilkukrotnie lepiej niż w poprzednim modelu i w połączeniu z zewnętrznym gripem i włączonym przyspieszeniem sprzętowym (Boost Mode) będzie oferować pełne wsparcie przy fotografowaniu serią z prędkością 11 kl./s (8 kl./s w trybie normalnym, 14 kl./s w trybie migawki elektronicznej).

Fujifilm wykonało tez duży ukłon w stronę filmowców. Po raz pierwszy w aparacie producenta pojawia się możliwość rejestracji wideo w jakości 4K ( 30 kl./s, 100 Mb/s). Do aparatu podepniemy zewnętrzny mikrofon, a nieskompresowany materiał wypuścimy przez złącze HDMI na zewnętrzne rejestratory. Pojawia się też możliwość bezpośredniego nakładania symulacji filmów na nagrania wideo, co ograniczać ma konieczność gradacji kolorystycznej i przyspieszać pracę na etapie postprodukcji.

Razem z aparatem na rynku pojawia się battery grip VPD-XT2, który poprawi osiągi aparatu, ułatwi fotografowanie w pionie i pozwoli zmieścić 2 dodatkowe baterie, co na jednym ładowaniu pozwoli wykonać około 1000 zdjęć. Dodatkowo oferuje on złącze słuchawkowe, które rozszerzy możliwości trybu filmowego. Bez gripu, w pełni naładowany akumulator wystarczy nam na jedynie około 350 kadrów. To chyba największy mankament nowej konstrukcji, ale i wszystkich bezlusterkowców na rynku.

Atrakcyjnie prezentuje się za to cena aparatu. W polskiej dystrybucji zapłacimy za niego 7399 zł (samo body), lub 8499 zł w zestawie z obiektywem 18-55 mm - to mniej niż musimy zapłacić obecnie za model X-Pro 2. Battery grip został wyceniony na 329 euro. Aparat na rynku pojawi się we wrześniu.

Więcej informacji znajdziecie pod adresem fujifilm.eu.

SPECYFIKACJA:

Nazwa Fujifilm X-T2
Producent Fujifilm
Typ aparatu bezlusterkowiec
Matryca APS-C X-Trans CMOS III (23,6 x 15,6 mm)
Efektywna rozdzielczość 24,3 Mp
Matryca APS-C
Czułość ISO 100 (rozszerzona)
ISO 200
ISO 400
ISO 800
ISO 1600
ISO 3200
ISO 6400
ISO 12800
ISO 25600 (rozszerzona)
ISO 51200 (rozszerzona)
Rozdzielczość maksymalna 6000 x 4000
Formaty obrazu 3:2
16:9
1:1
Formaty zapisu RAW
JPEG
RAW + JPEG
Kompresja fine
normal
Balans bieli auto
manualny
ustawienia predefiniowane
Korekta obrazu Przestrzeń barwna: sRGB / Adobe RGB
Efekty 13 filtrów artystycznych
Mocowanie obiektywu Fujifilm X
Kontrola błysku Auto
Synchronizacja z długimi czasami
wymuszona (błysk wypełniający)
bezprzewodowa
Lampa błyskowa brak
Stabilizacja brak
Synchronizacja z lampą 1/250 s
Tryby ekspozycji auto
preselekcja przysłony
preselekcja czasu
Bulb
preselekcja czułości
panorama
Karta pamięci SD/SDHC/SDXC
dwa gniazda
Kompensacja ekspozycji +/- 5 EV, w skoku co 1/3 EV
Migawka 1/8000 - 30 s
migawka elektroniczna 1/32000 - 30 s
Blokada ekspozycji półpozycja spustu migawki
przycisk AEL
Zdjęcia seryjne 0.5 kl/s
4.2 kl/s
Pomiar światła matrycowy
centralnie-ważony
punktowy
multi
Samowyzwalacz 2
Pomiar ostrości Detekcja fazy (49 punktów), Detekcja kontrastu
Tryb pracy AF pojedynczy AF
ciągły AF
ustawienie ręczne (MF)
śledzący AF
wykrywanie twarzy
wielopunktowy AF
AF + MF
wykrywanie oka
Blokada ostrości półpozycja spustu migawki
przycisk AF-Lock
Podgląd głębi tak, po zdefiniowaniu przycisku
Wizjer wizjer elektroniczny
2 359 000 punktów
100% krycia kadru
powiększenie 0,7x
Punkt oczny 22 mm
Ekran LCD 3-calowy
odchylany
Rejestracja filmów Full HD
4K
Złącza microHDMI
USB 3.0
gniazdo mikrofonu
Wi-Fi
Pilot możliwość sterowania przez Wi-Fi
GPS Nie
Zasilanie akumulator litowo-jonowy
NP-W126
Wydajność zasilania 350
Obudowa magnezowa
uszczelniona
Wymiary 133 x 92 x 49 mm
Waga 507 g (z baterią)
Stopka akcesoriów tak
Gwint statywu Tak
Funkcje indywidualne symulacja kliszy Classic Chrome
symulacja kliszy ACROS

 

Dodaj ocenę i odbierz darmowy e-book
Digital Camera Polska
Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Panasonic Lumix G97 i TZ99 - nowe nazwy, znane możliwości
Panasonic Lumix G97 i TZ99 - nowe nazwy, znane możliwości
Dość nieoczekiwanie Panasonic prezentuje nowe modele z nieco zapomnianych już serii aparatów systemowych i kompaktów. To jednak tylko marginalne usprawnienia znanych nam już dobrze...
4
Zimowy Cashback Canon w sklepie Fotoforma.pl - sprawdź aktualne promocje
Zimowy Cashback Canon w sklepie Fotoforma.pl - sprawdź aktualne promocje
Sklep Fotoforma informuje o zimowej akcji Canon Cashback. W ramach promocji, można uzyskać zwrot do 1500 zł na wybrane aparaty, obiektywy i akcesoria. A wszystkie zakupy objęte są...
20
Średnioformatowy kompakt Fujifilm na horyzoncie? Pierwsze donosy na temat GFX100RF
Średnioformatowy kompakt Fujifilm na horyzoncie? Pierwsze donosy na temat GFX100RF
Czyżby Fujifilm szykowało dla nas średnioformatowa wersję kultowego X100? Według plotek aparat zobaczymy już wiosną, choć może nie być on dokładnie tym, czego oczekuje większość...
7
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (1)