Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
81%
Jest poręczny i lekki, a przy tym jasny i uniwersalny. Nikkor Z 40 mm f/2 to jednak wyraźnie budżetowa konstrukcja. Czy nie rozczaruje jakością obrazu? Sprawdźmy!
Dystorsję mierzymy dla plików RAW w najwyższej dostępnej rozdzielczości, dla najniższego ISO i z najniższymi ustawieniami odszumiania. Przedstawiony wykres pokazuje poziom i charakterystykę dystorsji dla danej ogniskowej. Pole nr 1 przedstawia faktyczną dystorsję, kolejne jej uwydatnienie, pozwalające lepiej zorientować się w jej charakterze.
W modelu Nikon Nikkor Z 40 mm f/2 dystorsja ma charakter niewielkiej poduszki, jednak jej maksymalny rozmiar jest tak niewielki (0,27%), że praktycznie nigdy zniekształcenia nie rzucą nam się w oczy i nie będą wpływać na wygląd zdjęcia. W przypadku, gdy będziemy chcieli uzyskać na zdjęciu bezwględnie proste linie, ze szczątkową dystorsją świetnie poradzi sobie system korekcji w aparacie lub w programie do edycji.
Pole nr 1 przedstawia faktyczną dystorsję, kolejne jej uwydatnienie, pozwalające lepiej zorientować się w jej charakterze
Obiektyw całkiem dobrze radzi sobie z odwzorowaniem perspektywy. Dystorsja jest niewielka, nie będzie miała więc negatywnego wpływu na przykład na odwzorowanie twarzy podczas wykonywania ciaśniejszych portretów. Choć należy oczywiście pamiętać, że na pełnej klatce to już dość szeroka ogniskowa, więc przy zbliżeniach wyraźnie przerysowuje pierwszy plan.