Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
72%
Czy Tokina FíRIN to obiektyw, który rozgrzeje serca fotografów systemu Sony E? Producent nie ma co do tego wątpliwości. Jednak my dogłębnie przyjrzeliśmy się modelowi 20 mm f/2 FE AF.
Z pewnością takiej konstrukcji mogło brakować użytkownikom systemu Sony E. Jednak Tokina FíRIN 20 mm f/2 FE AF to obiektyw, który trudno jednoznacznie ocenić. Jest wyjątkowo kompaktowy i dobrze wykonany. Do tego minimalistyczny projekt metalowego tubusa powinien znaleźć swoich zwolenników - również wśród prawdziwych purystów. Niestety brak uszczelnień może dla wielu być już sporą wadą - zważywszy na specyfikę tego modelu, z którego najczęściej będą korzystać w terenie. Rozczarowuje także wolny AF - choć nie możemy mu odmówić precyzji nawet w trudniejszych warunkach.
Więcej oczekiwaliśmy również od samej optyki. Wady takie jak aberracja chromatyczna, dystorsja czy winietowanie są słabo korygowane. Również praca w mocnym słońcu (gdy to znajdzie się w kadrze) nastręcza sporo problemów. Natomiast pochwalić musimy wysoką rozdzielczość obrazu w centrum planu fotograficznego, której pozazdrościć mogą obiektywy konkurencji. Również brzegi osiągają dobre rezultaty, ale dopiero od f/4. Skrajne partie zdjęć wykonanych na f/2 i f/2.8 będą niestety znacznie mniej wyraziste, ale denerwujące rozmycie zauważymy dopiero na przybliżeniach.
Tak więc czy warto zdecydować się na Tokinę FíRIN? Jeśli do Sony E koniecznie poszukujemy pełnoklatkowej stałki o ogniskowej 20 mm i większym nominalnym otworze przysłony, systemie autofokusa oraz wyjątkowo kompaktowych gabarytach, to testowany model może być naszym jedynym wyborem. Natomiast jeśli zaakceptujemy większe wymiary konstrukcji lub inne parametry optyczne, to warto zastanowić się nad ofertą konkurencyjnych producentów.
72%