Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Po raz pierwszy od dłuższego czasu Sony pokazuje nowy pełnoklatkowy obiektyw z reprezentującej średnią półkę linii optyki G. Choć nie należy do najtańszych, Sony FE 20 mm f/1.8 wydaje się oferować bardzo atrakcyjny stosunek ceny do możliwości.
Najnowszy obiektyw Sony FE 20 mm f/1.8 G zapełnią szerokokątną lukę w ofercie natywnych szkieł producenta, którą już od pewnego czasu gospodarują m.in. Sigma, Tamron, Tokina i Samyang. Szkło ma być uniwersalnym szerokim kątem na każdą okazję i okazać się przydatne tak w fotografii krajobrazu, nocnego nieba czy architektury, jak i w przypadku filmowania (otrzymujemy możliwość przełączenia pierścienia przysłony w tryb bezstopniowy).
Choć zdecydowanie nie jest to najtańsza tego typu konstrukcja na rynku, obiektyw bardzo pozytywnie zaskakiwać ma pod względem optyki. Jego układ zbudowano na bazie 14 soczewek w 12 grupach, z których dwa to soczewki asferyczne, a kolejne trzy zostały wykonane ze szkła ED o obniżonym współczynniku dyspersji. W rezultacie mamy móc cieszyć się ponadprzeciętną ostrością na całej powierzchni kadru oraz dobrze korygowaną aberracją chromatyczną. Mamy też powłoki hydro- i oleofobowe, ułatwiające utrzymanie soczewek w czystości.
Z kolei 9-listkowa, zaokrąglona przysłona zapewnić ma przyjemne rozmycie nieostrości. Biorąc pod uwagę ogniskową, raczej nie uzyskamy tu kremowego bokeh, ale minimalna odległość ostrzenia wynosząca 18 cm powinna w zupełności wystarczyć, by uzyskać na zdjęciach małą głębię ostrości.
Jak już wspomnieliśmy, to szkło na poły filmowe - możliwość przełączenia przysłony na tryb bezstopniowy spodoba się bardziej zaawansowanym twórcom, a dwa szybkie silniki linowe XD skutecznie współpracować ma z ciągłym autofokusem aparatów Sony, wykorzystując pełnię możliwości systemu Real Time Tracking i Real Time Eye AF, na co na pewno zwrócą uwagę vlogerzy, szukający uniwersalnego i wygodnego obiektywu do realizacji swoich materiałów.
No właśnie. Sony FE 20 mm f/1.8 G wydaje się być po prostu wygodnym obiektywem. Jako jedno z niewielu w ofercie oferuje manualny pierścień przysłony, a do tego jest lekkie (373 g) i kompaktowe (84,7 x 73,5 mm), dzięki czemu nie będzie stanowić problemu w transporcie czy podczas noszenia aparatu na pasku, a także będzie łatwy do wyważenia z gimbalami. Otrzymujemy też charakterystyczny dla obiektywów Sony przycisk funkcyjny oraz uszczelnienia.
Jeśli szkło okaże się tak dobre, jak zapowiada producent na pewno sięgną po nie użytkownicy, którzy w systemie Sony E od dawna upatrywali dobrze wyważonej alternatywy dla oferty firm trzecich. Niestety będą oni musieli pogodzić się z dość wysoką ceną. Sony FE 20 mm f/1.8 G na rynku europejskim debiutuje bowiem w cenie 1100 euro, czyli około 4750 zł (dokładna polska cena jeszcze nie jest znana). Nie licząc modelu Zeiss Batis, to zdecydowanie najdroższa stałka o ogniskowej zbliżonej do 20 mm w systemie Sony E.
Nazwa | Sony FE 20 mm f/1.8 G |
Producent | Sony |
Typ | stałoogniskowy |
Mocowanie | Sony E |
Ogniskowa | 20 mm |
Maksymalna jasność | 0 |
Maksymalna wartość przysłony | 0 |
Liczba listków przysłony | 9 |
Pierścień przysłony | tak |
Tryb bezstopniowy przysłony | tak |
Układ optyczny | 14 elementów / 12 grup (2 soczewki asferyczne, 2 soczewki ED) |
Wewnętrzne ogniskowanie | tak |
Maksymalne powiększenie | 0,22 x |
Minimalna odległość ogniskowania | 18 cm |
Tryb makro | nie |
Średnica filtra | 67 mm |
Mocowanie filtra żelowego | nie |
Autofokus | tak |
Manualne doostrzanie | tak |
Mechanizm autofokusa | Dwa silniki liniowe XD |
Stabilizacja | nie |
Obudowa | magnezowo-aluminiowa |
Skala odległości | nie |
Przycisk funkcyjny | tak |
Uszczelnienia | tak |
Mocowanie statywowe | nie |
Osłona przeciwsłoneczna | tak |
Wymiary | 84,7 x 73,5 mm |
Waga | 373 g |
Cena w dniu premiery | 1100 euro |
Więcej informacji znajdziecie pod adresem sony.pl.