Podsumowanie

Usprawniony układ optyczny, w tym nowoopracowana soczewka BR optics, ma sprawić, że nowy Canon EF 35 mm f/1.4 II USM podbije serca zawodowców. Jednak czy okaże się lepszy od legendarnego poprzednika? Postanowiliśmy to sprawdzić w naszym laboratorium.

Autor: Michał Chrzanowski

19 Luty 2016
Artykuł na: 23-28 minut
Spis treści

7. Podsumowanie

Po testach laboratoryjnych Canon EF 35 mm f/1.4 II USM pozostawia po sobie bardzo dobre wrażenie. W każdym sprawdzanym aspekcie wypadł lepiej od swojego poprzednika. Na szczególne pochwały zasługuje znaczne zwiększenie rozdzielczości obrazu na szerzej otwartych przysłonach – zarówno w centrum, jak i na brzegach planu fotograficznego. Dzięki temu będziemy mogli cieszyć się wysoką jakością obrazu już od f/1.4 – a przecież właśnie dlatego kupuje się bardzo jasne stałki. Jednak delikatne przymknięcie przysłony sprawi, że nowy Canon przeobrazi się w prawdziwą żyletę. Tak naprawdę to jedno z ostrzejszych – jak nie najostrzejszych - szkieł obecnie dostępnych na rynku.

W kwestii wad optycznych także zauważamy znaczną poprawę. Najwięcej starań inżynierowie Canona włożyli w zredukowanie aberracji chromatycznej. Efekt – na każdej z przysłon anomalia nie przekracza nawet jednego piksela. U poprzednika wahała się od 2 do 4 pikseli. Również zmniejszeniu uległy dystorsja i winietowanie, dzięki czemu nie będą stanowić problemu podczas fotografowania.

Zobacz wszystkie zdjęcia (5)

Niemniej jednak z końcową oceną musimy wstrzymać się do pełnego testu porównawczego, ponieważ dobrze wiemy, że poza odpowiednią korektą wad układu optycznego, są także inne – być może ważniejsze – aspekty, które trzeba wziąć pod uwagę przy ewentualnym zakupie. Dlatego też, za tydzień, zapraszamy do lektury testu, w którym sprawdzimy szybkość i precyzję autofokusa, ocenimy wykonanie oraz ergonomię, a także przede wszystkim porównamy zdjęcia wykonane w plenerze

Spis treści

Następna

Skopiuj link

Autor: Michał Chrzanowski

Stały bywalec naszego laboratorium. Ciągle patrzy na świat przez różne ogniskowe oraz przemierza miasta i wioski obwieszony sprzętem fotograficznym. Uwielbia stylowe aparaty, a także eleganckie i funkcjonalne akcesoria. Ma słabość do monochromu i suwaków w programie Lightroom, po godzinach – do literatury faktu i muzyki country.

Komentarze
Więcej w kategorii: Obiektywy
Nikon Nikkor Z 35 mm f/1.4 - test obiektywu
Nikon Nikkor Z 35 mm f/1.4 - test obiektywu
To jasny standard w zaskakująco niskiej cenie. Gdzie jest haczyk? Sprawdzamy, jakie możliwości kryje nowa stałka systemu Nikon Z.
6
Zeiss Otus ML 50 mm f/1.4 i Otus ML 85 mm f/1.4 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Zeiss Otus ML 50 mm f/1.4 i Otus ML 85 mm f/1.4 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Zeiss powraca na rynek optyki systemowej z dwiema stałkami ze znanej i cenionej serii Otus. Nowy standard i portretówka debiutują z mocowaniem dla bezlusterkowców Canon, Nikon i Sony. Podczas...
19
Sony FE 400-800 mm f/6.3-8 G OSS - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony FE 400-800 mm f/6.3-8 G OSS - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Pierwszy na rynku pełnoklatkowy telezoom 400-800 mm ma być odpowiedzią na potrzeby fotografów przyrody, a zwłaszcza „ptasiarzy”. Czy jednak okaże się bardziej praktyczny od...
5
Powiązane artykuły