Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
14. Podsumowanie
Sigma 18-35 mm f/1.8 DC HSM to bardzo ciekawe, jasne i uniwersalne szkło dedykowane do lustrzanek z matrycą APS-C. Zoom Sigmy mieści w sobie trzy jasne stałki 28mm, 35mm i 50 mm. Jednym słowem możemy wykonać zarówno krajobraz, portret amerykański czy wąski portret jednym obiektywem i na wszystkich ogniskowych mamy do dyspozycji f/1.8. Poza tym Sigma 18-35 mm f/1.8 umożliwia ostrzenie z odległości 28 cm dzięki czemu możemy wykonać zdjęcia przedmiotów z ciekawym bokeh.
Jakość wykonania to mocna strona obiektywu Sigmy. W zestawie dostajemy porządne dekielki, osłonę przeciwsłoneczną i pokrowiec z cordury. Elementy są dobrze spasowane, a pierścienie działają z odpowiednim oporem i skokiem. Bardzo dobrze prezentują się także metalowy bagnet i materiały, z których jest wykonany obiektyw.
Jedyne na co można narzekać to masa obiektywu - aż 810 g. Z cięższym korpusem jak np. EOS 7D jest co nosić. Obiektyw nie jest uszczelniony, jednak w tej cenie trudno znaleźć uszczelnione zoomy o takich parametrach.
Z korpusem Canon EOS 7D Sigma 18-35 mm f/1.8 ostrzy szybko i pewnie. Na przeostrzenie przez cały zakres obiektyw potrzebuje niecałą sekundę. Nie możemy też narzekać na tryb ciągły, w którym Sigma radzi sobie bardzo dobrze.
W przypadku obiektywów niezależnych producentów warto zwrócić uwagę na back/frontfocus. Testowany przez nas egzemplarz nie był wolny od tej wady, na szczęście użytkownicy Sigmy mają do dyspozycji urządzenie Sigma USB Dock, które umożliwia kalibrację obiektywu w domowym zaciszu. Droższe korpusy umożliwiają także mikroregulację z poziomu aparatu.
Osiągi optyczne obiektywu Sigma 18-35 mm f/1.8 stoją na bardzo wysokim poziomie. Rozdzielczość jest powyżej poziomu przyzwoitości w całym zakresie przysłon i ogniskowych, co oznacza, że możemy się cieszyć przysłoną f/1.8 bez obawy o jakość zdjęć. Aberracja chromatyczna jest na niskim poziomie nie przekraczającym 1,4 piksela. Dystorsja jest bardziej zauważalna na szerokim kącie, na którym będzie miała wpływ na nasz obraz. Poza tym nie powinna mieć dużego wpływu na obraz. Obiektyw mógłby trochę lepiej radzić sobie z winietą na f/1.8, jednak już po delikatnym przymknięciu wada jest na niskim poziomie.
Odblaski, bliki i flary nie są najmocniejszą stroną obiektywu Sigma 18-35 f/1.8. Dość łatwo uzyskać okazałe odblaski, które rozlewają się po dużej powierzchni kadru. Trochę pomaga osłona przeciwsłoneczna, jednak nadal należy zwracać na to uwagę.
Sigma 18-35 mm f/1.8 DC HSM to kolejny bardzo ciekawy obiektyw Sigmy, który poza dużą wagą ma właściwie same zalety zaczynając od stałego światła f/1.8, uniwersalnym zakresie ogniskowych i jakości wykonania, a kończąc na jakości zdjęć, która usatysfakcjonuje większość profesjonalistów i pasjonatów fotografii. Jasny zoom Sigmy ma jeszcze jedną zaletę, którą jest cena - 3500 zł.
+ pokrowiec z cordury
+ jakość wykonania
+ metalowy bagnet
+ jasność f/1.8 w całym zakresie ogniskowych
+ dekielki, osłona przeciwsłoneczna
+ szybki i cichy autofokus
+ możliwość kalibracji - Sigma USB Dock
+ rozdzielczość w całym zakresie przysłon i ogniskowych
+ rozmycie na odbitce 20x30 cm w całym zakresie przysłon i ogniskowych
+ dobrze skorygowana aberracja chromatyczna
+ winieta od f/2.8
- masa 810 g
- backfocus
- rozmycie 1:1 na f/1.8
- bliki, flary
- winieta na f/1.8