Panasonic Lumix DMC-LX3 - krótki test

W lipcu 2005 roku Panasonic zaprezentował pierwszy model serii LX, czyli zaawansowanych kompaktów dla wymagających użytkowników. Nazwa LX nie została nadana przypadkowo, lecz oznacza luxury - rodzinę kompaktowych panasoników z najwyższej półki. W wyniku ewolucji, jesienią 2008 roku, pojawiła się trzecia generacja tych znakomitych Lumiksów. LX3 charakteryzuje się niezmiennym, eleganckim designem oraz wzorową jakością wykonania. Jednak tym, co najbardziej wyróżnia go spośród konkurencji jest niespotykanie szerokokątny i znakomity optycznie obiektyw.

Autor: Damian Bednarzak

17 Styczeń 2009
Artykuł na: 29-37 minut

7. Podsumowanie

Panasonic Lumix LX3 kierowany jest do wymagających użytkowników nie zgadzających się na kompromis wielkość aparatu czy jakość zdjęć. Świetną jakość zdjęć osiągnięto dwoma sposobami. Po pierwsze nieprzeładowana pikselami matryca, po drugie znakomity obiektyw o stosunkowo niewielkim zoomie. Na plus należy ocenić to, iż Panasonic w modelu LX3 przestaje toczyć "bój" na megapiksele. W rezultacie otrzymujemy matrycę o rozdzielczości 10MP - taką jak w poprzedniku LX2. W fotografii cyfrowej brak postępu najczęściej traktowany jest jako recesja, ale nie należy łudzić się, że zwiększanie rozdzielczości przetwornika to najlepszy sposób na udoskonalenie aparatu (choć pozornie najprostszy). W LX3 i tak zachowano bardzo dużą rozdzielczość matrycy, a podwyższono coś o wiele ważniejszego: zakres użytecznej czułości ISO.

Kolejną zaletą jest znakomity, szerokokątny obiektyw Leica. Należy jednak pamiętać, że przy maksymalnej ogniskowej (ekw. 60 mm) nie uzyskamy dobrego przybliżenia.

Warto pamiętać, że LX3 potrafi rejestrować płynne filmy w jakości HD. Jednak nie są one dobrze kompresowane tak jak np. w Samsungu NV100HD. Na pochwałę natomiast zasługuje zapis zdjęć w formacie RAW, również w trybie seryjnym. LX3 udostępnia także bardzo dobrze działający tryb automatyczny iA oraz pełny tryb manualny co sprawia, iż jest propozycją zarówno dla amatorów jak i bardziej zaawansowanych entuzjastów fotografii. Warto też przypomnieć, że jest to model nagrodzony Złotym medalem DIWA.

Poniżej przedstawiamy podstawowe plusy i minusy:

+ szerokokątny, ostry i jasny obiektyw

+ szeroki zakres użytecznej czułości ISO

+ zaawansowane tryby ekspozycji (M, P, A)

+ skuteczny tryb Inteligentne Auto

+ stabilizacja obrazu

+ nagrywanie filmów w jakości HD (1280 x 720 pikseli, 24 kl/s)

+ staranne wykonanie, ładny design

+ duża ilość zdjęć wykonywana na jednym ładowaniu

+ Q. Menu - szybkie menu funkcyjne

- stosunkowo mały zoom (jak dla typowego amatora)

- dosyć wolna praca

- beznadziejny dekielek obiektywu

Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony kończy rok z przytupem, prezentując dwie iście profesjonalne konstrukcje - najnowszy flagowy korpus Sony A1 II i uniwersalny, superjasny zoom średniego zasięgu. Czy nowy korpus...
15
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Po pięciu latach Nikon prezentuje wreszcie następcę pierwszego amatorskiego korpusu w systemie Z. To nadal ta sama matryca, ale lepsza wydajność, bardziej rozbudowana ergonomia i...
23
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Nowy Fujifilm X-M5 to najtańszy aparat w systemie, ale pod względem możliwości daleko mu do typowego amatorskiego korpusu. Czy to możliwe, że Fujifilm zrobiło wymarzony aparat dla...
33
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (2)