Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
To już drugi graficzny monitor firmy BenQ o rozdzielczości 4K UHD, tym razem o przekątnej 27 cali. SW271 oferuje sprzętową kalibrację obrazu i gamut bliski Adobe RGB. Sprawdzamy, czy przy tak atrakcyjnej cenie sprosta wymaganiom fotografów i filmowców.
Temat kalibracji tego modelu nie różni się znacząco od sposobu pracy z SW320. Najnowszy 27-calowy monitor również obsługiwany jest przez darmowy program BenQ Palette Master Element. To prosta i czytelna aplikacja wzorowana na dużo bardziej rozwiniętym oprogramowaniu X-Rite i1Profiler (oczywiście kalibracja przy pomocy i1Profiler także jest możliwa).
W Palette Master Element kalibracji możemy dokonać w trybach Podstawowym lub Zaawansowanym. W obu można szybko wybrać trzy gotowe ustawienia: Photographer (D65, 160), Web Design (D65, 120) lub Graphics (D50, 160). W trybie Basic można jednak kalibrować przy ustawieniu punktu bieli na D50, D65 lub P3, a luminancję ustawić na 48, 120, 140, 160 lub 180.
Z kolei tryb Advanced daje dużo szersze możliwości, począwszy od ustawienia dowolnej bieli (w skali Kelvina lub poprzez współrzędne xy) i luminancji, poprzez parametr Gamma, na punkcie czerni kończąc. W pamięci monitora można zapisać trzy wyniki kalibracji (Calibration 1, 2, 3), czyli o jeden więcej niż w modelu 32-calowym. To jednak nadal za mało dla niektórych bardziej zaawansowanych użytkowników.
Podobnie jak SW320, nowy SW271 nie współpracuje z kalibratorami z rodziny ColorMunki. Obsługuje jedynie urządzenia X-Rite (i1Display PRO, i1 Pro, i1 Pro 2) oraz Datacolor Spyder 4/5. Nadal też proces kalibracji w Palette Master Element trwa dosyć długo, bo około 10 minut. Teraz jest jednak i tak szybszy o 5 minut niż w modelu SW320.
BenQ SW271 to kolejny monitor tego producenta, który opiera się na 14-bitowej tablicy 3D LUT odpowiadającej za reprodukcją barw i skali szarości. Tym razem mamy do czynienia z 10-bitowym panelem IPS o przekątnej 27 cali i rozdzielczości aż 3840 x 2160 px - takiej jak w prezentowanym w ubiegłym roku modelu SW320. Czy oba monitory oferują podobną jakość obrazu? Sprawdźmy.
Pomiary odwzorowania barw przeprowadziliśmy w programie i1Profiler na 24-polowej tablicy przy ustawieniu punktu bieli równym 6500 K oraz luminacji o wartości 100. Średni błąd koloru dE okazał się być na niskim poziomie i wyniósł 0,82, czyli bardzo podobnie jak u SW320 (w jego przypadku było to 0,75). Największą odchyłkę na poziomie dE=2,27 zanotował kolor szary o składowych RGB (53, 53, 54) oraz żółty, ale w jego przypadku odchylenie dE wyniosło już 1,62. W przypadku kolorów takich jak niebieski czy zielony zgodność utrzymała się na rewelacyjnym poziomie w okolicach 0,3.
Równie dobrze prezentuje się gamut, czyli przestrzeń kolorów jaką jest w stanie wyświetlić. Porównanie z AdobeRGB (na wykresie przestrzeń zaznaczona siatką linii) pokazuje, że monitor nie wyświetla granicznych odcieni od fioletu, przez czerwień, pomarańcz po jasną zieleń. Nieco więcej wyświetla za to żółci, jasnego fioletu oraz cyjanu i ciemnej zieleni. W rezultacie oferuje przestrzeń trochę mniejszą, ale zbliżoną do AdobeRGB. Jej zakres jest równie duży, jak w modelu SW320.
Spójrzmy teraz na jednorodność wyświetlanego obrazu. Przy ustawieniu luminancji na poziomie 100, odchylenia na brzegach w stosunku do centrum ekranu sięgnęły maksymalnie 14% (w górnej część ekranu). Po bokach i na dole odnotowaliśmy mniejsze różnice rzędu 6-9%.
Z kolei różnice punktu bieli mogą dochodzić nawet do 90 K. Po skalibrowaniu monitora przy ustawieniu D65 najwyższe odchylenia na poziomie 60-90 K w stosunku do centrum zanotowaliśmy na górze ekranu i w prawym, dolnym rogu. Z lewej strony na dole jest zdecydowanie lepiej, bo różnice maleją do 15-30 K.
Tak więc z jednorodnością SW271 nie jest najlepiej, ale przy takiej cenie i parametrach monitora nie należało się spodziewać ideału. Widać jednak postęp w stosunku do SW320, u którego odchylenia punktu bieli były nawet dwukrotnie większe. Przyczyną może być oczywiście mniejszy 27-calowy ekran w SW271, ale po cichu liczymy, że jednak jest to zasługa lepszego działania wyświetlacza.
Nowy SW271 oferuje te same funkcje dodatkowe co model 32-calowy. Jest więc coraz bardziej popularny na rynku tryb High Dynamic Range (HDR), w którym monitor jest w stanie poprawnie wyświetlić materiały pochodzące z płyt 4K UHD (przez różnych producentów oznaczane jako: HDR Premium, High Dynamic Range, HDR, Ultra HD Premium) lub nowych gier HDR na konsole Xbox One S i PS4 Pro.
Nie zabrakło też funkcji GamutDuo. Umożliwia ona wyświetlanie dwóch różnych obrazów z dwóch komputerów - obok siebie (PBP) lub jeden w drugim (PIP). Dla każdego z nich z osobna można określić przestrzeń barwną lub inne parametry kolorystyczne. Przy opcji PBP możemy więc pracować, jakbyśmy porównywali obraz z dwóch oddzielnych ekranów o rozdzielczość Full HD.