Kolory

Autor: Maciej Zieliński

13 Kwiecień 2016
Artykuł na: 23-28 minut

Myślisz Malediwy i widzisz rzędy domków na spokojnej tafli turkusowej wody. W rzeczywistości nie ma to jednak nic wspólnego z prawdziwym życiem mieszkańców tego rajskiego archipelagu.

KOLORY

Myślę, że mówią same za siebie. Turkusowa woda, błękitne niebo i soczyście zielona roślinność – to właśnie po to tam jeździmy. Całość dopełniają jaskrawe fasady zabudowań i zamiłowanie do intensywnych barw również w lokalnej modzie. Wyspa po prostu kipi kolorami, które X-Pro2 odwzorowuje wiernie i soczyście. Wystarczy minimalna edycja, by wydobyć ich głębię i nasycenie.

Często polowałem na kadry proste, ale budowane właśnie przez barwy, lub z kolorem jako głównym tematem fotografii. Zazwyczaj w takie zdjęcia powstają na zasadzie plam lub barwy dominującej. Dziś widzę, że na moich zdjęciach królują zwłaszcza czerwone akcenty, które budują i wzbogacają kompozycję. Szczególnie lubię zdjęcie pracownika portu wiążącego linę. Jest zupełnie zwyczajne ale jakże wyraziste.

X-Pro2 pochwalić można  też za bardzo przyjemne odwzorowanie tonów skóry. Zarówno jasnej i nieopalonej jak i tej bardzo śniadej, która w przypadku innych producentów miewa czasami nieprzyjemną żółtawą dominantę. Wpływ na dobre odwzorowanie barw ma w dużym stopniu również precyzyjny pomiar światła i powtarzalny pomiar balansu bieli. Zauważymy być może tendencję do delikatnego faworyzowania świateł, ale dzięki temu na zdjęciach nie pojawiają się nieprzyjemne „przepały”.

Co ważne, również podbicie czułości nie ma zbyt dużego wpływu na tonalność fotografii. Przy najwyższych wartościach ISO zauważymy niewielki spadek kontrastu, ale aparat generalnie trzyma parametry i dobre nasycenie w całym zakresie czułości.

 

Spis treści
Skopiuj link

Autor: Maciej Zieliński

Redaktor naczelny serwisu fotopolis.pl i kwartalnika Digital Camera Polska – wielki fan fotografii natychmiastowej, dokumentalnej i podróżniczego street-photo. Lubi małe dyskretne aparaty, kolekcjonuje albumy i książki fotograficzne.

Komentarze
Więcej w kategorii: Recenzje
Magdalena Paszkowska: moja przygoda z Quadralite Snoot SN-200LED
Magdalena Paszkowska: moja przygoda z Quadralite Snoot SN-200LED
Snoot SN-200LED pozwala uzyskać w studio wiele oświetleniowych efektów. Ceniona fotografka fine art i prelegentka, Magdalena Paszkowska zdradza, dlaczego sięgnęła po ten modyfikator.
4
Dumka na szkle i błonie. Międzywojenne Kresy w nowym albumie Narodowego Archiwum Cyfrowego [RECENZJA]
Dumka na szkle i błonie. Międzywojenne Kresy w nowym albumie Narodowego Archiwum Cyfrowego...
Tak zwane Kresy Wschodnie zapisały się w polskiej pamięci zbiorowej jako kraina w połowie mityczna - idealizowana, bo „utracona”. Jak wyglądało w rzeczywistości zwykłe życie jej...
21
„King, Queen, Knave” - zaklęty trójkąt Gregorego Halperna [Recenzja]
„King, Queen, Knave” - zaklęty trójkąt Gregorego Halperna [Recenzja]
W „King, Queen, Knave” Halpern konfrontuje się z przeszłością i pamięcią o miejscu, w którym dorastał i do którego powrócił, gdy przeżywał twórczy kryzys. Zdjęcia powstawały przez niemal dwie...
34
Powiązane artykuły