Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
To z pewnością jedno z bardziej oczekiwanych szkieł przez fotografów zajmujących się szeroko pojętym reportażem. Obiektyw 24-70 mm z linii ART ma być szybki i odporny, a przy tym oferować doskonałej jakości optykę.
Sigma w dość krótkim czasie z producenta optyki drugiej kategorii wyrosła na dostarczyciela jednych z najlepszych szkieł na rynku, czego dowodem jest rozwijana od dwóch lat linia świetnie ocenianych profesjonalnych obiektywów z serii ART (obiektyw Sigma 85 mm f/1.4 ART został ostatnio uznany przez DxO za najlepsze tego typu szkło na rynku).
Szkła Sigmy są też zwykle tańsze od systemowych odpowiedników Canona i Nikona. Nic więc dziwnego, że już od długiego czasu fotografowie na forach internetowych ubolewali nad brakiem w ofercie producenta alternatywy dla jasnych systemowych zoomów reporterskich. Ich prośby zostały wysłuchane - dziś producent pokazał obiektyw 24-70 mm f/2.8 z linii ART.
Sigma 24-70 mm f/2.8 DG OS HSM ART posiada układ optyczny zbudowany na bazie aż 19 soczewek w 14 grupach, gdzie 4 elementy to soczewki asferyczne, a trzy wykonano ze szkła o obniżonym współczynniku dyspersji, co według producenta pozwoliło zapewnić “wybitną jakość optyczną od środka do brzegów kadru” oraz zminimalizować wszelkie wady optyczne. Ponadto przednią soczewkę pokryto warstwą hydrofobową, co ułatwić ma jej czyszczenie. Za pomocą obiektywu będziemy mogli ostrzyć z minimalnej odległości 37 cm.
Przysłonę domkniemy maksymalnie do wartości f/22, a dzięki jej 9 zaokrąglonym listkom i dużej światłosile obiektywu, będziemy mogli uzyskać wyjątkowo plastyczne rozmycie obrazu. "Dzięki zastosowaniu najnowszej technologii, soczewki wytwarzane są z dokładnością setnych części mikrometra. Tak precyzyjne ukształtowanie soczewek pozwoliło obiektywowi produkować bardzo naturalny i miękki efekt bokeh, bez widocznych koncentrycznych kręgów, typowych dla soczewek asferycznych." - czytamy w informacji prasowej. Czy będziemy mieli do czynienia z pogromcą systemowych zoomów? Niecierpliwie czekamy aż obiektyw trafi do nas na testy.
Nowy obiektyw wyposażono także w cichy, ultradźwiękowy napęd autofokusa HSM, który ma być o 30% szybszy od swojego poprzednika, a na pokładzie znajdziemy także system optycznej stabilizacji obrazu oraz uszczelnienia, które uchronią konstrukcję przed kurzem i zachlapaniami. Obiektyw będzie też kompatybilny z urządzeniem personalizującym USB DOCK.
Szkło o wymiarach 88 x 107,6 mm trafi do sprzedaży w wersjach z mocowaniami Canon EF, Nikon F i Sigma. Niestety na razie nie wiadomo kiedy i w jakiej cenie. Obiektyw będzie także kompatybilny z konwerterem MC-11, za pomocą którego podepniemy go do aparatów systemu Sony E. Polskiej ceny na razie nie znamy.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem sigma-global.com.