Levi’s przerzuca się na modeli AI. Niebawem tym samym tropem podąży zapewne większość dużych marek

Autor: Maciej Luśtyk

27 Marzec 2023
Artykuł na: 6-9 minut

Rynek fotograficzny zmienia się na naszych oczach. Popularny producent odzieży jest pierwszą globalną marką, która dużą część swoich „zdjęć” packshotowych oprze o cyfrowych modeli wygenerowanych przez AI.

Dziś możemy być już pewni, że rok 2023 będzie rokiem „sztucznej inteligencji”. O ile jeszcze do niedawna grafiki stworzone w generatorach AI, były głównie domeną artystycznych kont na Instagramie, w ostatnim czasie coraz więcej rozwiązań z zakresu AI wkracza na rynek komercyjny. Wystarczy chociażby wspomnieć możliwości królującego w nagłówkach serwisów technologicznych Chatu GPT czy nowe serwisy pozwalające na wygenerowanie „profesjonalnych” zdjęć headshotowych na podstawie prostych zdjęć wykonanych smartfonem. Teraz kolejną cegiełkę do rewolucji AI dokłada znany producent jeansów Levi Strauss.

Levi's będzie prezentować odzież na avatarach AI

W oficjalnym komunikacie z zeszłego tygodnia marka poinformowała o zawiązaniu współpracy z założonym w 2019 roku serwisem Lalaland.ai, pozwalającym na szybkie stworzenie cyfrowych avatarów do prezentacji dowolnych projektów odzieżowych. Według zapowiedzi, Levi’s będzie testował to rozwiązanie na przestrzeni nadchodzących miesięcy, aby skutecznie zwiększyć różnorodność modeli, na których kupujący mogą ocenić wygląd danego produktu.

Przykładowe modelki stworzone przez Lalaland.ai

„Obecnie, gdy robisz zakupy na Levi.com lub w naszej aplikacji, zazwyczaj dany produkt prezentowany jest na pojedynczej osobie. Wiemy, że nasi klienci chcieliby oglądać odzież na modelach, którzy wyglądają jak oni, i wierzymy, że nasze wzorce powinny odzwierciedlać naszych konsumentów. Dlatego stale różnicujemy katalog modeli pod względem rozmiaru i typu ciała, wieku i koloru skóry. Technologia sztucznej inteligencji może w tym potencjalnie pomóc, uzupełniając bibliotekę o brakujące typy sylwetek i otworzyć nas na przyszłość, która zaoferuje naszym klientom bardziej osobiste, inkluzywne wrażenia zakupowe.” - czytamy w oświadczeniu producenta.

Oficjalnie powodem jest troska o różnorodność i dobro konsumenta, a dodatkowo producent zapewnie, że technologia nie zastąpi w całości fotografii. „Różnorodność, równość i integracja są dla nas najwyższym priorytetem i bynajmniej nie postrzegamy modeli generowanych przez sztuczną inteligencję jako jedynego rozwiązania. W ciągu ostatniego roku zrobiliśmy wiele, by wykorzystywać zróżnicowane rozwiązania i żeby osoby pracujące nad treściami zarówno przed, jak i za kamerą odzwierciedlały szeroką bazę naszych konsumentów - i zamierzamy nadal to kontynuować” - czytamy dalej.

Różnorodność ważna jest tak długo, aż nie traci się na tym pieniędzy

Jednocześnie nietrudno wyobrazić sobie korzyści, jakie może przynieść producentowi wykorzystanie modeli AI oraz to, że mogą one sprawić iż producent w krótkim czasie zapomni o różnorodności i chętnie zrzuci z siebie problem związany z organizacją tradycyjnych packshotowych sesji odzieżowych.

Przykładowe modelki wygenerowane przez Lalaland.ai

„Chociaż sztuczna inteligencja prawdopodobnie nigdy w pełni nie zastąpi dla nas ludzkich modeli, jesteśmy podekscytowani potencjalnymi możliwościami, jakie może nam to zapewnić w zakresie doświadczeń konsumenckich” - komentuje Gershkoff Bolles, szef działu strategii odpowiedzialnego za segment digital.

Jeśli tylko badania konsumenckie wykażą, że nowe rozwiązania pomaga kupującym lepiej ocenić zakup niż zwykłe sesje produktowe, odsetek tradycyjnych zdjęć w sklepie internetowym będzie z pewnością cyklicznie malał. W końcu w takim wypadku stanie się to dla producenta jedynie zbędnym wydatkiem. Bo po co utrzymywać cały zespół odpowiedzialny za organizację i logistykę sesji gdy dużo szybciej i skuteczniej zrobi to za niego system AI?

Zwykłe sesje nadal będą powstawać (przynajmniej na razie)

Oczywiście nie należy oczekiwać, że rozwiązania AI zupełnie wykluczą zapotrzebowanie na zwykłe zdjęcia. Sesje wizerunkowe, lookbooki i kampanie reklamowe z pewnością nadal bedą realizowane w ramach zwykłych sesji i z wykorzystaniem prawdziwych modeli. Pozostaje jedynie pytanie jak długo.

Przeczytaj także:
HeadshotPro - usługa AI, która chce zastąpić fotografów portretowych

Rozwiązania AI wkradają się w rynek fotograficzny w zastraszającym tempie. Nowy serwis HeadshotPro obiecuje wygenerowanie profesjonalnie wyglądających fotografii typu headshot na podstawie zdjęć zrobionych smartfonem. [Czytaj więcej]
Dr Michał Nowakowski - sztuczna inteligencja a prawa autorskie [PODCAST]

W którym miejscu jest dziś unijne prawodawstwo? Czy da się sprawdzić źródła wykorzystane w podczas generowania obrazu AI? I czy fotograf może dochodzić swoich praw, jeśli uzna, że wykorzystano jego intelektualną własność? O to i nie tylko pytamy specjalistę od AI. [Czytaj więcej]

Biorąc pod uwagę tempo rozwojów generatorów AI i wejście w ten segment takich graczy jak Adobe, nietrudno wyobrazić sobie, że już na przestrzeni kilku najbliższych lat będziemy w stanie w ten sposób tworzyć wysokiej jakości spójne wizualnie i stylistycznie serie obrazów do złudzenia przypominające fotografie.

Czy to początek rewolucji w fotografii produktowej?

Sam ruch marki Levi’s z pewnością jest natomiast zapowiedzią tego, jakim tropem w najbliższym czasie będą podążały inne globalne marki, dla których tego typu rozwiązania są sposobem na znaczne ograniczenie kosztów i logistyki związanej ze zwrotami towarów. Wygląda więc na to, że mamy do czynienia początkiem efektu kuli śnieżnej, który w krótkim czasie pociągnie za sobą inne firmy i zaleje rynek zdjęć packshotowych.

Jeśli więc zamierzaliście oprzeć swoją zawodową przyszłość o fotografię produktową, prawdopodobnie nie jest to obecnie najbardziej przyszłościowy kierunek.

Źródło: levistrauss.com.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
Nie żyje Constantine „Costa” Manos. Słynny fotograf Magnum zmarł w wieku 90 lat
Nie żyje Constantine „Costa” Manos. Słynny fotograf Magnum zmarł w wieku 90 lat
„Jestem fotografem ludzi i zawsze interesowali mnie ludzie”. Po przegranej walce z chorobą 3 stycznia 2025 roku zmarł Constantine „Costa” Manos, od 1963 roku fotograf agencji Magnum Photos.
18
Ten news was zaboli. Adobe podnosi ceny - za Plan Fotograficzny w 2025 roku zapłacicie ponad 100 zł miesięcznie
Ten news was zaboli. Adobe podnosi ceny - za Plan Fotograficzny w 2025 roku zapłacicie ponad 100...
Narzekaliście na system subskrypcji? To teraz zapłacicie za niego jeszcze więcej. Od 15 stycznia Adobe podnosi ceny poszczególnych planów. Ucierpią wszyscy, ale najbardziej nowi...
24
Plebiscyt Fotopolis 2024 - wybierz z nami najlepsze produkty i wydarzenia fotograficzne roku
Plebiscyt Fotopolis 2024 - wybierz z nami najlepsze produkty i wydarzenia fotograficzne roku
15 kategorii i ponad 100 nominacji - oto przekrój najgorętszych premier i wydarzeń ostatnich miesięcy. Wystartował plebiscyt na najlepsze produkty i wydarzenia fotograficzne 2024 roku!...
9
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (3)
zamknij
Partner:
Zagłosuj
Na najlepsze produkty i wydarzenia roku 2024
nie teraz
nie pokazuj tego więcej
Głosuj