10. urodziny fotopolis.pl: Wacław Wantuch

Autor: Marcin Grabowiecki

6 Październik 2011
Artykuł na: 4-5 minut
Krótkim wywiadem z Wacławem Wantuchem rozpoczynamy cykl rozmów z dziesięcioma fotografami, którzy przekazali swoje prace na charytatywną aukcję, organizowaną w związku z dziesiątymi urodzinami naszego magazynu. Towarzyszyć jej będzie wystawa przedaukcyjna, która zostanie otwarta 27 października w Galerii Refleksy w Warszawie.
Wacław Wantuch

Fotopolis.pl: Czy pamiętasz na jakim etapie artystycznego rozwoju byłeś 10 lat temu?

Wacław Wantuch: Tak, właśnie wyszedł album "Akt" i zaproponowałem nowo powstałemu internetowemu magazynowi o fotografii fotopolis.pl objęcie patronatem wystawy w warszawskim ZPAFie, która była wyborem prac z tego albumu.

Czy zaobserwowałeś jakieś zmiany na rynku fotograficznym, które zaszły w ciągu ostatnich 10 lat?

Wtedy porzuciłem film dla cyfrowego kompakta, a teraz można sobie podpinać do lustrzanki do woli to, co tylko przyjdzie do głowy.

Co wniosło ostatnie 10 lat do Twojej świadomości fotograficznej?

Doszedłem do wniosku, że w tej pracy światło decyduje o wszystkim.

Wacław Wantuch. Lifka, 2011, fotografia czarno-biała, wydruk archiwalny w technologii, DIGIGRAPHIE, podłoże Traditional Photo Paper 330g, 100x70 cm (z ramą), sygn. na odwrocie, cena 1000 zł

Jakiego typu informacji szukasz na fotopolis.pl?

Lubię poszperać w nowinkach, poza tym dawniej czekałem na kolejne odcinki "fotografa niedzielnego". Teraz czytam i uważam za wartościowe teksty Wojciecha Tkaczyńskiego.

Czy możesz opowiedzieć o pracy, którą przekazałeś na aukcję? Masz może jakąś historię z nią związaną?

Pogoda była raczej średnia (na co wcześniej, w studio, nie zwracałem uwagi), z samochodu wysiadła atrakcyjna dziewczyna informując, że ma na imię Lifka, a to jest jej mama. Zjedliśmy wspólnie śniadanie. Mama mojej modelki zabrała parasol i poszła sprawdzić, czy z sąsiedniej góry widać dzisiaj Tatry. My zabraliśmy się do pracy. Podziwiałem jej wytrzymałość, bo po kilku godzinach wygibasów, nie okazywała najdrobniejszego gestu zmęczenia, a to zdjęcie powstało pomiędzy siódmą a dziewiątą godziną sesji. Cień brzezinowego lasu powoli wspinał się na pracownie, ale przednio-górne światło z bezbarwnego dachu fajnie pracowało na Lifce i w tle. Wtedy udział bezbarwnej ściany nie miał większego znaczenia. Lifka pojechała, mama pomachała, zdjęcia zostały. Minął dzień jak co dzień, "robota" jak każda inna, tylko się nie kurzy.

Dziękujemy za rozmowę.

Zapraszamy na wystawę przedaukcyjną, której otwarcie odbędzie się w czwartek, 27 października o godz. 19:00 w Galerii Refleksy w Warszawie. Prace pozostaną tam do 17 listopada 2011.

Więcej informacji na temat aukcji oraz wystawy znajdziecie w naszym artykule.

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
Chińczycy idą po rynek analogowy. Light Lens Lab ogłasza start prac nad całą gamą materiałów światłoczułych
Chińczycy idą po rynek analogowy. Light Lens Lab ogłasza start prac nad całą gamą materiałów...
Gdy ktoś mówi, że coś jest niemożliwe, daj to Chińczykom. Już niebawem wystartować ma nowa chińska marka, która zaoferuje kompletną ofertę nowych filmów i materiałów światłoczułych,...
5
Ciąg dalszy afery wokół "Napalm Girl". Czy to on jest autorem słynnej fotografii?
Ciąg dalszy afery wokół "Napalm Girl". Czy to on jest autorem słynnej fotografii?
W zeszłym tygodniu informowaliśmy was o zaskakujących zarzutach podważających 50-letnią historię ikonicznego zdjęcia z wojny w Wietnamie. Dokument kwestionujący autorstwo znanej...
8
Najlepsze aparaty, akcesoria i wydarzenia fotograficzne roku 2024. Znamy wyniki plebiscytu Fotopolis
Najlepsze aparaty, akcesoria i wydarzenia fotograficzne roku 2024. Znamy wyniki plebiscytu Fotopolis
Już po raz 20 tworzycie z nami ranking najlepszych produktów fotograficznych na polskim rynku. Oto jakie aparaty, obiektywy, akcesoria i wydarzenia uznaliście za najlepsze w...
44
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (16)