Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
89%
Dziś przyglądamy się bliżej Fujifilm Fujinon XF 16 mm f/2.8 R WR - szkłu, na które długo czekali miłośnicy szerokiego kąta. Kompaktowa i uszczelniona budowa, zaawansowana optyka i szybki AF mają być sporymi zaletami tego modelu.
Na osi poziomej wykresu MTF50 umieściliśmy przysłony, a na osi pionowej pary linii na milimetr. Za przyzwoite wyniki uznajemy te powyżej 20 lp/mm. Zdjęcia wykonywaliśmy w formacie RAW z uwzględnieniem wszystkich przysłon.
Do tej pory testowane przez nas stałki z kompaktowej i uszczelnionej linii Fujifonów WR charakteryzowały się wyrównaną i stosunkowo dobrą rozdzielczością. Czy ostatni reprezentant tej serii szkieł podąży śladami starszych braci?
W dniu premiery modelu XF 16 mm f/2.8 R WR producent nie ukrywał, że pomimo wymagającej konstrukcji układu optycznego, szerokokątny obiektyw ma dostarczyć wyrazistego obrazu - i to na wszystkich dostępnych przysłonach. Po przeanalizowaniu wyników musimy zaznaczyć, że nie były to tylko słowa rzucone na wiatr, choć trochę brakuje do idealnie poprowadzonego wykresu funkcji MTF50 wygenerowanej dla pliku RAW.
W przypadku tego modelu zanotowaliśmy nieco wyższe - niż u innych szkieł z tej serii - rozbieżności pomiędzy centrum a brzegami, które w uśrednieniu wyniosły około 15 lp/mm. Na szeroko otwartej przysłonie f/2.8 otrzymaliśmy odpowiednią wyrazistość w centrum kadru (36 lp/mm), jednak już jego obrzeża zbliżyły się granicy przyzwoitości 20 lp/mm. W efekcie zdjęcia wykonane na nominalnym otworze mogą już jawić się jako mało wyraziste - zwłaszcza, gdy będziemy spoglądać w stronę rogów.
Niemniej jednak jeśli zależy nam nam wysokiej rozdzielczości (kosztem jasności obiektywu) to przysłonę powinniśmy domknąć do f/5.6, gdzie Fujinon zanotował najlepsze wyniki - 51 lp/mm w centrum i 35 lp/mm na brzegach. Większe przymykanie będzie skutkować już stopniowym spadkiem jakości obrazu - na f/22 otrzymaliśmy 29 lp/mm pośrodku kadru i 21 lp/mm na jego brzegach.