Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Tamron 15-30mm f/2.8 Di VC USD od momentu wprowadzenia na rynek sprzedaży, wzbudził we mnie zainteresowanie swoją specyfikacją. Po otrzymaniu przesyłki od kuriera, od razu zabrałem się za rozpakowywanie i - jak się później okazało - nie rozczarowałem się.
Od pierwszego spojrzenia obiektyw zachwyca. Producent zadbał o każdy szczegół: od wygody w trzymaniu, po klasyczny, profesjonalny wygląd. Na pewno żelaznym punktem jest solidna obudowa, a sam obiektyw jest bardzo dobrze wyważony. Jedynym mankamentem dla bardziej wymagających użytkowników może być waga, ja osobiście należę do tych właśnie osób. Jednak po kilku dniach testowania jego ciężar przestał być uciążliwy.
Postanowiłem, że przetestuję obiektyw głównie pod kątem fotografii architektury w mieście. Swoją podróż zacząłem od starego dworca PKP. Tam mogłem sprawdzić jak radzi sobie autofocus. Duży podziw wzbudził we mnie cichy, szybki i co najważniejsze - celny autofocus, choć margines błędów w celności wkradał się przy zdjęciach robionych pod słońce.
Ważnym aspektem dla mnie - jako, że znaczną część poświęcam fotografii portretowej - jest kwestia tła. Nie mogło więc zabraknąć kilku słów na jego temat. Zdjęcia w parku zaskoczyły mnie pozytywnie. Obiektyw zapewnia okrągłe bokeh i ładne rozmycie tła, co w ogólnym odczuciu gwarantuje zdjęcia przyjemne dla oka.
Duże wrażenie wywarł na mnie fakt, jak obiektyw “maluje światłem” w całej rozpiętości tonalnej. Kolejną zaletą tego obiektywu jest bardzo małe winietowanie na matrycy APS-C przy najmniejszej ogniskowej.
Ostatnim punktem było sprawdzenie jak obiektyw zachowuje się w nocy. Wieczorem postanowiłem sfotografować zespół katedralno-zamkowy w Kwidzynie oraz znajdujący się w pobliżu budynek kino-teatru. Mogę śmiało stwierdzić, że maksymalny otwór przysłony f/2.8, daje komfort robienia zdjęć w scenerii nocnej.
Niestety przy tak krótkim okresie testowania, nie jestem w stanie dostrzec wad uciążliwych na dłuższą metę. Zastanawiające jest jednak to, jak obiektyw radzi sobie z biegiem użytkowania. Jako wadę od razu zauważalną uznałbym brak możliwości montowania filtrów, choć wielu oburzyłoby się, kto używa do takiego obiektywu filtrów. Tutaj należy postawić sobie pytanie, jakie konkretnie zdjęcia będą nim robione.
Podsumowując: Tamron 15-30mm f/2.8 Di VC USD jest jednym z lepszych obiektywów w swojej kategorii. Na pewno na jego korzyść przemawia stabilizacja obrazu, co w połączeniu z ceną czyni go atrakcyjnym. Dla tych, którzy potrzebują ultraszerokokątnego szkła (lub dowolną ogniskową pod 24 mm), o otworze przysłony f/2,8 i głównie fotografują architekturę między innymi miast - zdecydowanie polecam wzięcie pod uwagę kupna tego obiektywu.
Tekst i zdjęcia: Tomasz Szwangruber