Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Canon EOS 5D Mark II to długo wyczekiwany następca modelu 5D. Najnowsza propozycja Canona oferuje 21-megapikselową, pełnoklatkową matrycę CMOS z systemem czyszczenia, która pozwala na rejestrowanie zdjęć z czułościami od ISO 50 do ISO 25600. Poza tym 5D Mk II wyposażono w 3-calowy monitor LCD o rozdzielczości VGA z możliwością podglądu na żywo i funkcję nagrywania filmów HD o rozdzielczości 1920 x 1080 z dźwiękiem.
Pierwsze wrażenie
Na pierwszy rzut oka Mark II wygląda bardzo podobnie do oryginalnego 5D - co jest zapewne celowym zabiegiem producenta. Pierwsza "piątka" prezentuje się dość przyzwoicie, a jeszcze lepiej się kojarzy wszystkim fotografującym. Gdy przyjrzymy się bliżej Mark II prezentuje się jednak lepiej od swojego poprzednika. Body jest masywne i robi bardzo solidne wrażenie. Plastiki są dobrze spasowane i mają przyjemną fakturę. W porównaniu z pierwszym 5D, w Mk II przeprojektowano przyciski na górnej ściance ułatwiając dostęp do czułości ISO i podświetlania górnego wyświetlacza. Przybyło też kilka trybów ekspozycji, zrezygnowano z przycisku JUMP na rzecz przycisku Stylu obrazów i dodano przycisk AF-ON. No i oczywiście w modelu 5D Mk II zastosowano większy monitor LCD. Poza tym przeprojektowano delikatnie włącznik ON/OFF, a obok niego umieszczono czujnik światła, który dostosowuje jasność monitora do otaczającego oświetlenia. Trzeba przyznać, że te delikatne zmiany wyszły Mk II na dobre poprawiając ergonomię użytkowania.
Canon 5D Mark II świetnie leży w dłoni dzięki znakomicie wyprofilowanemu gripowi z wpustką na środkowy palec. Grip i miejsce na kciuk na tylnej ściance zostały pokryte przeciwpoślizgową gumą, która bardzo dobrze spełnia swoje zadanie. Aparat jest dość ciężki i daje odczuć swoją masę, i gabaryty, jednak bez dodatkowego pionowego uchwytu jest dość poręczny.
Body Canona 5D Mk II body zostało wykonane ze stopu magnezu, jedyne plastikowe elementy to boki i podstawa. Mk II doczekał się lepszej ochrony przed kurzem i wilgocią. Canon zapewnia, że nowe uszczelki zastosowane przy wszystkich klapkach i slotach mają zapełnić dobrą ochronę, chociaż gąbkopodobne uszczelki widoczne np. przy komorze baterii nie napawają optymizmem. Raczej nie ryzykowałbym zdjęć w deszczowy dzień bez dodatkowych zabezpieczeń przed wilgocią.
Ergonomia
Jeżeli chodzi o ergonomię użytkowania to nie ma się właściwie do czego przyczepić. Trzeba się oczywiście przyzwyczaić do charakterystyki pracy z Canonem, ale przychodzi to szybko i bez większych problemów.
Dobrym rozwiązaniem jest wyświetlanie informacji o czułości ISO w wizjerze zarówno podczas fotografowania jak i zmian czułości. Pozwala to na szybkie zmiany ISO bez odrywania oka od wizjera, co więcej przycisk zmiany czułości ISO znajduje się blisko palca wskazującego, a zmian dokonujemy górnym pokrętłem. Wysoka jakość zdjęć na wysokich czułościach zachęca do zmian czułości co w Mk II jest proste i szybkie.
Jedną z niewielu irytujących rzeczy jest brak możliwości wyboru czułości ISO za pomocą nawigatora. Jest to dziwne rozwiązanie ponieważ inne funkcje możemy obsługiwać nawigatorem, a czułość ISO jedynie tarczą nastaw.
Funkcje przycisków
Jak już wspomniałem wcześniej w Canonie 5D Mk II przeprojektowano przyciski umieszczone na górnej ściance i zrobiono to z korzyścią dla tego modelu. Od lewej strony umieszczono przyciski: pomiaru światła/balansu bieli, trybu AF/napędu. Bliżej palca wskazującego umieszczono przycisk podświetlania górnego monitora i czułości ISO/korekty lampy błyskowej. Szczególnie umieszczenie przycisku ISO jest dużym udogodnieniem podczas fotografowania - ponieważ wartości ISO są wyświetlane w wizjerze i możemy je zmieniać za pomocą przedniego pokrętła bez potrzeby odrywania aparatu od oka.
Jak łatwo zauważyć każdy z przycisków jest odpowiedzialny za ustawienia dwóch parametrów, które zmieniamy za pomocą górnego i tylnego pokrętła nastaw. Nie jest to najbardziej udane rozwiązanie, ponieważ zazwyczaj przekręcamy nie to pokrętło, które trzeba, ale da się do tego przywyknąć.
Na tylnej ściance z lewej strony monitora znajdziemy przyciski: MENU, stylu obrazu, INFO, odtwarzania i kosza. Nad nimi lekko nad monitorem umieszczono przycisk trybu live view. Z prawej strony wyświetlacza umieszczono od dołu główny włącznik ON/OFF, który jest jednocześnie blokadą tylnej tarczy nastaw, która znajduje się tuż nad nim. Tylna tarcza nastaw jest bardzo wygodnym rozwiązaniem ponieważ możemy ją obracać w kółko - co znacznie przyspiesza przeglądanie zdjęć i menu. W środku tarczy nastaw znalazł się programowalny przycisk SET. Poniżej prezentujemy zakładkę programowania przycisku SET.
Nad tarczą nastaw znalazł się nawigator, który działa precyzyjnie i bez zarzutów. Za jego pomocą możemy poruszać się po menu i innych funkcjach aparatu poza czułością (o czym pisałem wcześniej).
Na przedniej ściance z lewej strony obiektywu znalazł się przycisk odpowiedzialny za podgląd głębi ostrości i przycisk zwalniający blokadę bagnetu. Oba są obsługiwane lewą ręką.
Podsumowanie działu
5D Mk II robi dobre wrażenie i dobrze się nim fotografuje. Poza niewielkimi niedogodnościami jak przypisanie dwóch funkcji do jednego przycisku, czy uszczelnienie klapek gąbką nie ma się do czego przyczepić. Aparat dobrze leży w dłoni, a przyciski i elementy obsługi znajdują się we właściwych miejscach.
+ wysokiej jakości materiały z jakich wykonano aparat
+ bardzo dobra ergonomia
+ wygodna tylna tarcza ustawień
+ nawigator
- uszczelnienie gniazd karty pamięci i komory baterii gąbką