Aparaty
Leica M11 Black Paint - nowa wersja, która pięknie się zestarzeje
Olympus mju 780 - wytworny mieszczuch na deszczową pogodę
Olympus dba o użytkowników kompaktów serii mju - wszystkie są odporne na czynniki atmosferyczne. Dotyczy to oczywiście także modelu oznaczonego liczbą 780. Uszczelniona obudowa pozwala na fotografowanie podczas deszczu oraz bezpieczne korzystanie nad wodą - nie trzeba martwić się o przypadkowe zachlapanie aparatu, ale nie polecamy zanurzać go pod wodę ponieważ nie jest na to przygotowany.
Bardzo elegancka obudowa wykonana z aluminium sprawia, że aparat robi wrażenie solidnego. Jego ciężar jest dobrze dobrany - czuć, że trzymamy w ręku porządny kompakt. Na tylnej ściance umieszczono prostokątne przyciski obsługi, które podświetlane są na zielono. Podczas fotografowania w nocy z pewnością to docenimy. Dosyć niski korpus wymusił na producencie zastosowanie monitora o przekątnej 2,5 cala, ale za to aparat bez problemu zmieści się w damskiej torebce albo w niezbyt dużej kieszeni.
Pięciokrotny zoom optyczny pozwala na dosyć duże przybliżenie fotografowanej sceny. Jego ekwiwalent ogniskowej wynosi 36-180 mm. Szkoda tylko, że najniższa wartość jest dosyć wysoka. W ciasnych pomieszczeniach da się odczuć brak szerokiego kąta. Natomiast korzystanie z pozycji tele i fotografowanie przy słabym świetle ułatwi sprzętowa stabilizacja obrazu pozwalająca zmniejszyć ryzyko poruszenia zdjęcia.
Aparat wyposażono w funkcję kompensacji cieni, która wyrównuje różnicę między ciemnymi i jasnymi obszarami zdjęcia. Dzięki temu fotografowana scena wygląda bardziej naturalnie. W praktyce funkcja ta spisuję się bardzo dobrze, działa dosyć delikatnie, więc nie musimy obawiać się o zbyt duże złagodzenie kontrastu. Efekt, choć delikatny, poprawia odbiór zdjęcia.
Podobnie jak w wypadku mju 770 SW opisywany kompakt nie najlepiej radzi sobie z ilością szczegółów przy korzystaniu z czułości powyżej ISO 400. Cyfrowa kaszka rozmywa drobne detale i ich wyrazistość nie jest zadowalająca. Najwyższa czułość właściwie nie nadaje się do używania. Niestety, zastrzeżenia można mieć także do obiektywu, który nie należy do szczególnie ostrych, więc najdrobniejsze szczegóły na zdjęciach oddawane są dosyć miękko. Obie opisane cechy nie powinny jednak przeszkadzać na odbitkach wielkości pocztówki.
Drugi z opisywanych olympusów to stylowy kompakt, którym nie powstydzimy się na paryskich ulicach, a w czasie londyńskiej niepogody nie będziemy martwić się, że zamoknie.
+ stylowa obudowa z eleganckimi, podświetlanymi przyciskami
+ odporność na zachlapanie
+ 5-krotny zoom optyczny ze stabilizacją
- niezbyt dobre oddanie najdrobniejszych szczegółów
- bardzo słaba jakość zdjęć wykonanych na najwyższej czułości ISO 1600
Następna strona poświęcona została kompaktowi Sony Cyber-shot DSC-T100.
Specyfikacja techniczna aparatu Olympus mju 780