Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
5. Fotografowanie
Szybkość działania
K100D, podobnie jak większość lustrzanek cyfrowych, jest gotowy do działania niemal natychmiast po włączeniu - opóźnienie trwa poniżej sekundy i na pewno nie będzie w praktyce powodem do zmartwienia. To samo dotyczy wybudzania ze stanu uśpienia.
Szybkość działania autofocusa zmieniła się zasadniczo w porównaniu do poprzednich modeli DSLR Pentaksa. AF jest bardziej zdecydowany i pewniejszy w działaniu, szczególnie przy słabym świetle. Być może jego szybkość, szczególnie przy słabych warunkach oświetleniowych, nie jest tak znakomita, jak np. w celującym pod tym względem amatorskim Nikonie D80, ale do większości zastosowań wystarczająca. Niestety, nawet jeśli w jasny dzień AF będzie się sprawował znakomicie, to bufor na zaledwie 3 klatki formatu RAW może zawieść miłośników sportów... Sytuacji nie poprawia również szybkość zapisu na karcie - w przypadku RAW na dość szybkiej karcie Sandisk Ultra II 2 GB można zapisać w ciągu 10 sekund zaledwie 5 klatek. Nieco lepiej jest z zapisem w formacie JPEG - na tej samej karcie w ciągu 10 sekund K100D daje radę zapisać 13 klatek.
Tryby ekspozycji
Jak przystało na lustrzankę klasy amatorskiej w K100D oprócz doskonale znanych zaawansowanych trybów ekspozycji P, Tv, Av i M, znalazły się również programy tematyczne, automatyzujące pracę i ułatwiające uzyskanie pożądanych efektów osobom z małym doświadczeniem fotograficznym. Bezpośrednio za pomocą pokrętła trybów możemy ustawić program portretowy (mała głębia ostrości, ciepłe oddanie barw), krajobrazowy (duża głębia ostrości), makro (duża głębia ostrości, ale i krótki czas migawki, żeby uniknąć poruszenia), sportowy (automatycznie włącza się ciągły AF) i nocny portret (długi czas migawki + lampa do rozświetlenia pierwszego planu), a także ogólny bez automatycznego włączania lampy błyskowej. Ciekawostką niespotykaną u konkurencji jest program "auto pict", w którym aparat sam na podstawie danych takich jak odległość od fotografowanego obiektu, jasność itp. stara się dobrać właściwy program. Na pewno będzie to pomocne dla osób stawiających pierwsze kroki z fotografią, a które od razu chciałyby uzyskać efekty ciekawsze niż z przeciętnego aparatu kompaktowego. W K100D dodatkowo na kółku trybów znalazła się też nowa pozycja SCN, która po przyciśnięciu przycisku Fn a następnie OK pozwala wybrać kilka dodatkowych programów tematycznych: zdjęcia nocne (długie czasy migawki), śnieg i plaża (automatyczna korekta ekspozycji na plus), tekst (wysoki kontrast konieczny do uzyskania czytelnego tekstu), zachód słońca (ciepła kolorystyka), dzieci (ciągły AF i ciepła kolorystyka), zwierzęta (uwaga: do wyboru psy lub koty!, ciągły AF), światło świec (automatyczne wyłączenie lampy błyskowej) i muzeum (również bez lampy błyskowej) - początkujący powinni być zadowoleni z wyboru opcji.
W każdym z wymienionych trybów mamy do dyspozycji korektę ekspozycji, która działa w zakresie -2 do +2 EV z krokiem 0,3 lub 0,5 EV w zależności od wartości wybranej w ustawieniach użytkownika. Korektę daję się wprowadzić bez odrywania oka od wizjera, poprzez naciśnięcie przycisku +/- i przekręcenie tylnego kółka sterującego.
Dodatkowo w każdej chwili, w trudnych warunkach oświetleniowych możemy skorzystać z funkcji braketingu ekspozycji (przypominamy - to seria zdjęć o różnym poziomie naświetlenia umożliwiająca wybranie najbardziej dla nas optymalnej) w zakresie +/-0,3 do +/-2 EV. Samo uruchomienie tej funkcji następuje przez przyciśnięcie klawisza Fn, a następnie strzałki w górę i wybraniu odpowiedniej funkcji napędu. Niestety już zmiana parametrów braketingu wymaga zajrzenia do głównego menu aparatu.
Zakres czułości jaki mamy do dyspozycji zawiera się w przedziale ISO 200-3200. Możemy też zmianę czułości pozostawić aparatowi - wówczas ISO dobierane jest automatycznie w zakresie przez nas wybranym w ustawieniach użytkownika (od ISO 200-400 do 200-3200). Wyboru dokonujemy klawiszem Fn i przyciskiem strzałki w prawo.
Obiektyw
Trzeba przyznać, że w przeciwieństwie do najtańszych obiektywów "kitowych" u konkurencji, Pentax postarał się nieco bardziej i w tak tanim obiektywie mamy kilka istotnych plusów:
Jakość optyczna DA 18-55/3.5-5.6 jest zupełnie niezła jak na tani obiektyw dodawany w zestawie z aparatem za niewielkie pieniądze. Nawet przy otwartej przesłonie F4.5 (dla ogniskowej 38 mm) ostrość i rozdzielczość w rogach jest całkiem przyzwoita - robi się bardzo dobra po przymknięciu do F8. Co ciekawe, przy F4.5 ostrość w rogach jest nieco lepsza niż w środku kadru. Podobnie jest przy najkrótszej i najdłuższej ogniskowej - jakość utrzymuje stały, bardzo dobry poziom, spada dopiero powyżej F22 (normalne zjawisko spowodowane dyfrakcją). Można się jedynie przyczepić do mory, która pojawia się w pewnym momencie - należy więc liczyć ze sporadycznym wystąpieniem tego zjawiska na fotografiach wykonanych również poza studiem, choć jeśli chodzi o nasze zdjęcia plenerowe nie było takiego przypadku.
[IMGk100d_38-11.jpg;fragment w skali 1:1, ogniskowa 38 mm, przysłona F11]
Warto zwrócić uwagę na zaskakująco niski poziom aberracji chromatycznych obiektywu z testowanego zestawu. W praktyce trudno się dopatrzeć tego zjawiska na zdjęciach, nawet wykonywanych przy wysokich kontrastach.
Pomiar ostrości
W K100D zastosowano układ pomiaru ostrości znany z wcześniejszych modeli *istD i *istDS, czyli jest to 11 pól pomiaru odległości, z czego tylko dwa skrajne (lewy i prawy) są liniowe, wrażliwe na linie poziome, cała reszta to czujniki krzyżowe, reagujące zarówno na linie poziome, jak i pionowe. Wszystkie te pola, poza bocznymi liniowymi, są małe na tyle, żeby umożliwić precyzyjnie ustawienie ostrości. Dostępny jest zarówno standardowy tryb pojedynczego AF (AF.S), jak i ciągłego (AF.C) - niestety ich zmiana wymaga grzebania w menu. O ile w dobrym oświetleniu AF w K100D sprawuje się bardzo dobrze(m.in. dzięki krzyżowym czujnikom), o tyle w słabym świetle już nieco spowalnia i nie jest tak dobry jak u konkurencji (np. w celujący pod tym względem Nikonie D80). Uczciwie trzeba jednak przyznać, że w większości zastosowań amatorskich powinien wystarczyć.
Stabilizacja obrazu
K100D jest pierwszą lustrzanką cyfrową Pentaksa wyposażoną w stabilizację obrazu realizowaną poprzez korygowanie drgań korpusu aparatu przesunięciami matrycy. Metoda ta znana jest od kilku lat dzięki aparatom Minolty, potem Koniki Minolty (użyto jej najpierw w kompaktowych aparatach o symbolach A1 i A2), a później również lustrzankach cyfrowych Dynax 7D i 5D. System ten nazywał się AS (Anti Shake). Pentax swoją wersję nazwał SR (Shake Reduction). Mimo tej samej zasady działania są to dwa zupełnie odmienne konstrukcyjnie systemy. Podczas gdy w AS matrycę poruszają elementy piezoceramiczne, w SR zespół matrycy jest poruszany przez elektromagnesy (porusza się w polu magnetycznym). W praktyce SR sprawdził się bardzo dobrze, pozwalając wykonywać nieporuszone zdjęcia przy czasach dłuższych o około 2 działki EV niż to normalnie konieczne do uzyskania nieporuszonego obrazu. Oznacza to, że czasy migawki mogą być do 4 razy dłuższe. Niestety nie ma jednoznacznej metody pomiaru skuteczności systemów stabilizacji obrazu, stąd trudno zrobić obiektywne porównanie takich systemów. Na pewno możemy powiedzieć jednak, że to działa i bardzo pomaga uzyskać większy odsetek ostrych zdjęć, których bez systemu stabilizacji nie udałoby się zrobić (pomijamy oczywiście możliwość wykorzystania statywu). SR ma jedną dużą przewagę nad AS (czy obecnie SSS w Sony A100) - oferuje skuteczną stabilizację nawet z manualnymi szkłami czy to K, czy z gwintem m42 przez przejściówkę! Do sprawnego działania systemu stabilizacji elektronika aparatu musi znać ogniskową zakładanego szkła. I o ile w obiektywach AF informacja ta jest przekazywana na drodze elektronicznej, o tyle nie ma takiej możliwości przy szkłach manualnych. I tutaj w sukurs przyszli nam konstruktorzy Pentaksa. Przy zakładaniu obiektywu manualnego pojawia się menu, w którym możemy ręcznie ustawić ogniskową używanego obiektywu. To naprawdę przemyślane rozwiązanie!
Balans bieli
Pentax zdecydował się na dość podstawowe opcje dotyczące ustawiania balansu bieli w swoim amatorskim modelu. Poza automatycznym balansem bieli do wyboru mamy predefiniowane ustawienia dla światła dziennego, cienia, pochmurnego dnia, światła fluorescencyjnego (o trzech różnych temperaturach), światła żarowego i lampy błyskowej. Do tego dochodzi jedno ustawienie ręczne i to wszystko. Nie ma możliwości ustawiania balansu bieli w Kelvinach, braketingu czy też korekcji wybranych przez nas ustawień. Czyli mamy do dyspozycji zestaw dobrze sprawdzający się, choć prosty. O tym, że zaawansowane opcje równoważenia bieli mogą trafić również do stricte amatorskiej lustrzanki, przekonał choćby Olympus E-400.
Opcje korekty obrazu i efekty
Do dyspozycji mamy dość pokaźny wybór narzędzi pomagających ustawić parametry obrazu wg naszych upodobań. Przede wszystkim do dyspozycji są dwa predefiniowane tryby - natural i bright, gdzie pierwszy jak nazwa wskazuje daje naturalne, neutralne parametry obrazu, zaś drugi podbija zarówno kolory, jak i ostrość. Do tego możemy swobodnie w zakresie pięciostopniowym (+/- 2 kroki) regulować nasycenie, kontrast i ostrość.
W czasie odtwarzania możemy do zdjęć w formacie JPEG zastosować kilka filtrów efektowych:
Podsumowanie działu
Użytkownik Pentaksa K100D dostaje do wyboru niezły zestaw ustawień ułatwiających wykonywanie zdjęć w wybranej przez siebie jakości oraz szerokim wachlarzem trybów ekspozycji i regulacji. Szybkość działania może nie powala na kolana, ale jest wystarczająca do większości amatorskich zastosowań - a do takich przecież stworzony został K100D.
+ AF znacznie usprawniony w porównaniu do starszych lustrzanek cyfrowych Pentaksa
+ spore możliwości regulacji parametrów obrazu
+ wbudowane filtry
+ duży wybór trybów ekspozycji
- przeciętna szybkość pracy
- skromne ustawienia dotyczące balansu bieli