Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Pierwsza tania bezlusterkowa pełna klatka Nikona wpadła w nasze ręce. Zobaczcie jak radzi sobie z obiektywem, który znajdziecie w zestawie.
Najnowszy Nikon Z5 to pierwszy niedrogi model segmentu pełnoklatkowych bezlusterkowców, który wydaje się mieć wszystko, czego oczekiwać mogą hobbyści i początkujący zawodowcy. Otrzymujemy m.in. 24-megapikselową, wyposażoną w układ stabilizacji matrycę, system AF oparty o detekcję fazy, wysokiej jakości wizjer elektroniczny (3,6 Mp), dwa wejścia na karty SD, rozbudowaną ergonomię, dotykowy ekran, pojemną baterię, a także złącze mikrofonowe i słuchawkowe.
Jest to też jedna z najtańszych propozycji w segmencie amatorskich pełnoklatkowych bezlusterkowców. Czy więc jest to pozycja, którą warto polecić aspirującym fotografom, którzy powoli szykują się, żeby wskoczyć do ligi zawodowej?
Już niebawem podzielimy się z wami pierwszymi wrażeniami z użytkowania nowego aparatu, a póki co zobaczcie, co Nikon Z5 ma do zaoferowania w parze z nowym, kompaktowym obiektywem Nikon Z 24-50 mm f/4-6.3, z którym sprzedawany jest w zestawie.
ISO: