Podsumowanie

Wyniki testu:

Jakość obrazu:

Ergonomia:

Cena / Jakość:

Wydajność:

Funkcjonalność:

Marka:

Nikon

Nasza ocena:

80%

D7500 to adresowana do zaawansowanego amatora lustrzanka APS-C, która sporą część specyfikacji dzieli z topowym modelem D500. Jak wypada na tle starszego brata oraz propozycji konkurencji?

Autor: Maciej Luśtyk

21 Lipiec 2017

Artykuł na: 38-48 minut

Dodaj ocenę

Spis treści

Podsumowanie

Ocena modelu D7500 nie jest łatwa. Od momentu premiery poprzednika wiele się bowiem zmieniło. W międzyczasie zaprezentowano model D500, który pozbawił serię D7000 miana flagowej serii APS-C. To z kolei poskutkowało wprowadzeniem wielu zmian, które sprawiają, że nowa lustrzanka nie jest już tak atrakcyjna dla zaawansowanych fotografów jak jej poprzednia odsłona, model D7200.

Przede wszystkim linii D7000 odebrano drugie wejście na karty SD, możliwość podłączenia battery gripa i zaimplementowano mniej wydajny akumulator. Nie otrzymujemy już także możliwości indeksowania starych szkieł AI bez procesora, a co za tym idzie wygodnego korzystania z pomiaru ekspozycji i zapisania pełnych danych EXIF. Kolejną konsekwencją jest także rezygnacja z magnezowych elementów konstrukcji.

Zobacz wszystkie zdjęcia (6)

Jednocześnie D7500 to dużo bardziej wydajny korpus. Otrzymujemy nie tylko wygodniejszy uchwyt i usprawnioną ergonomię, ale także najnowszej generacji matrycę, szybszy tryb seryjny z bardziej pojemnym buforem, lepszy czujnik pomiaru światła, tryb filmowy 4K czy wreszcie odchylany i dotykowy ekran LCD, który znacznie zwiększa komfort pracy. W nasze ręce trafia też wydajny system AF, a aparat może pochwalić się szerokim zakresem dynamicznym i bardzo dobrą pracą na wysokich czułościach. Przy tym wszystkim jest nad wyraz wygodny i przyjemny w obsłudze.

Zmiana rozkładu sił w segmencie sprawiła po prostu, że zmieniła się także grupa docelowa do której adresowana jest linia D7000. Najnowszy D7500 to doskonały aparat dla zaawansowanych amatorów, czy nawet mniej wymagających zawodowców, ale użytkownicy systemu Nikona, którzy szukają pełnoprawnego kompana dla swojej zawodowej, pełnoklatkowej lustrzanki czy aparatu APS-C, który podoła wszystkim trudom dynamicznej reporterskiej pracy, będą musieli zwrócić się ku modelowi D500.

Wszystko to jest zrozumiałe. Trudniej będzie jedynie wytłumaczyć klientom dlaczego D7500 kosztuje prawie 2 tys. złotych więcej od swojego poprzednika...