Budowa i podstawowe funkcje przycisków

Zaprezentowany prawie rok temu Lumix DMC-FZ20 został od razu okrzyknięty najciekawszym ultra-zoomem na rynku. Był to pierwszy 5-megapikselowy aparat z 12-krotnym zbliżeniem, stałą jasnością F2.8 i systemem stabilizacji obrazu. Nie są to jedyne zalety tej niezwykle udanej i cieszącej się sporą popularnością konstrukcji.

Autor: Tomasz Gutkowski

29 Czerwiec 2005
Artykuł na: 29-37 minut
Spis treści

BUDOWA I PODSTAWY OBSŁUGI

Lumix DMC-FZ20 to jeden z największych rozbudowanych kompaktów na rynku. Przy wymiarach 128 x 87 x 106mm waży aż 556g. Osoby, które stykają się z nim po raz pierwszy uważają, że jest trochę nieporęczny. Dlatego zalecamy od samego początku zmianę nastawienia - FZ20 bliżej jest do niedużej lustrzanki niż do zwykłego kompaktu. Ze względu na słuszną wagę i wielkość (oraz zasięg) optyki, aparat ten po prostu nie może być mały. Da się go obsługiwać jedną ręką, niemniej właściwości fizyczne obiektywu naturalnie skłaniają użytkownika do podtrzymywania aparatu lewą dłonią.

Dobrze wyprofilowany, gumowany uchwyt oraz wystające oparcie na kciuk prawej dłoni zapewniają dość wysoki komfort pracy. Obudowa wykonana jest z metalu i plastiku, a całość sprawia dość solidne wrażenie.

Zdecydowana większość przycisków funkcyjnych znajduje się na tylnej ściance aparatu. Najczęściej korzystać będziemy z 4-kierunkowego nawigatora, którego górna pozycja aktywuje podręczne menu (korekta ekspozycji, autobracketing, korekta błysku, korekta balansu bieli). Pozycje "lewo" i "prawo" odpowiadają za tryb lampy (po zwolnieniu blokady dedykowanym przyciskiem) oraz samowyzwalacz. Pozycja "dół" daje dostęp do szybkiego przejścia w tryb podglądu, przy czym nie ma on pełnej funkcjonalności zwykłego trybu odtwarzania. Nawigator służy też do poruszania się po menu aparatu. Na uwagę zasługuje też przycisk EXPOSURE, którym aktywujemy dostęp do parametrów ekspozycji w trybie manualnym. Podczas pracy trzeba o tym pamiętać, gdyż w przeciwnym razie (to znaczy jeśli go nie wciśniemy) to zamiast czasu migawki zmienimy tryb lampy lub aktywujemy samowyzwalacz.

Na górnej ściance, z prawej strony znajdziemy duże pokrętło trybów ekspozycji, przycisk napędu (zdjęcia seryjne) oraz spust migawki schowany wewnątrz pierścienia zmiany ogniskowej.

Jedynym przyciskiem z drugiej strony aparatu jest (umieszczony na obudowie obiektywu) przełącznik AF/MF czyli automatyczne / maualne strojenie ostrości. Przejście na pozycję MF spowoduje aktywację pierścienia znajdującego się na obudowie obiektywu. Skoro o optyce mowa dodajmy, że po uruchomieniu aparatu wysuwa się on z obudowy o ok. 20mm. Potem, niezależnie od ogniskowej, jego pozycja jest taka sama (wewnętrzne ogniskowanie).

Spis treści
Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Leica Q3 43 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Leica Q3 43 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Po latach próśb, na rynku ląduje wreszcie Leica Q w wersji z obiektywem standardowym. Sprawdzamy, co ma do zaoferowania zestaw, na który tylu czekało.
16
Hover Air X1 - dron inny, niż wszystkie [TEST]
Hover Air X1 - dron inny, niż wszystkie [TEST]
Hover to dron zamykający esencję ujęć lotniczych w najprostszej możliwej formie, którą można obsługiwać bez żadnego kontrolera i która chce zmienić nasze myślenie o dronach....
23
Nikon Z6 III - test aparatu
Nikon Z6 III - test aparatu
Trzecia generacja Nikona Z6 ma już niewiele wspólnego z poprzednikiem. Czy nowy korpus ma szansę zdobyć szturmem rynek? Sprawdzamy jego potencjał…
63
Powiązane artykuły