Fujifilm Instax Mini 70 - Podsumowanie i zdjęcia przykładowe

Wyniki testu:
Jakość obrazu:
7
Ergonomia:
7
Cena / Jakość:
8
Wydajność:
7
Funkcjonalność:
7
Nasza ocena:

0%

Mini 70 to najnowszy aparat z cieszącej się rosnącą popularnością kompaktowej linii Instax. Nowy model wyróżnia stylowy, nowoczesny design, ale także wiele trybów fotografowania i automatyczna kontrola ekspozycji. Otrzymujemy też specjalny tryb ‘selfie’. Zobaczcie jak aparat wypada na tle poprzednich Instaxów!

Autor: Maciej Luśtyk

11 Grudzień 2015
Artykuł na: 17-22 minuty
Spis treści

Najnowszy Instax Mini 70 to aparat, dla którego przede wszystkim widzę jedno główne zastosowanie - wszelkiego rodzaju imprezy i spotkania towarzyskie. W takich sytuacjach sprawdzi się doskonale, a w uzyskaniu zamierzonych efektów pomoże nam elektroniczne sterowanie aparatem, automatyczne wyrównywanie ekspozycji oraz tryb selfie. Ważny jest też sam efekt jaki wywołuje wyjęcie Instaksa w towarzystwie. Wszyscy chcą się nim fotografować, co z pewnością zaowocuje ciekawymi kadrami. Każdy też chciałby otrzymać zdjęcie na pamiątkę, w czym pomaga kompaktowy, wizytówkowy format wkładów. Jedno jest pewne, z nowym Instaksem na pewno znajdziemy się w centrum zainteresowania. Pod względem fotografii towarzyskiej to chyba obecnie najciekawszy model z oferty Fujifilm.

Zobacz wszystkie zdjęcia (6)

Warto też podkreślić, że aparat z powodzeniem wykorzystamy również w innych zastosowaniach. Dzięki trzem zakresom ostrzenia, od zdjęć makro po krajobrazy, otrzymujemy niezłą funkcjonalność, która pozwoli nam fotografować zarówno detale jak i otwarte sceny. W tym wypadku pewnym problemem może okazać się jedynie automatycznie wyzwalana lampa błyskowa, której podobnie jak w pozostałych aparatach z serii Instax Mini nie możemy zupełnie wyłączyć. Brakuje nam też trybu Bulb, pozwalającego na skorzystanie z dłuższych czasów naświetlania i trybu podwójnej ekspozycji, który z pewnością spodobałby się osobom z bardziej artystycznym zacięciem. Problematyczne jest także wykonywanie zdjęć w poziomie.

Mimo wszystko po modelu Mini 90 to obecnie najbardziej zaawansowany Instax w ofercie producenta i na pewno przypadnie do gustu wszystkim, którzy zdecydują się na jego zakup. Po wystrzelaniu kilku wkładów bardzo pozytywnie oceniamy jego możliwości. Jeśli jednak imprezy nie stanowią dla nas głównego tematu zdjęć, warto zastanowić się nad nieco tańszym, a oferującym podobne możliwości modelem Mini 50s.

Zdjęcia przykładowe

Zobacz wszystkie zdjęcia (28)


Podsumowanie
+ solidne wykonanie
+ elegancki, stylowy design
+ wygodne ładowanie wkładów
+ gwint statywu
+ wygodne sterowanie
+ tryb Hi Key
+ zakres ostrzenia od 30 cm do nieskończoności
+ tryb selfie
+ wyzwalacz czasowy
+ dobrze działająca automatyka
+ automatyczna korekcja ekspozycji
+ szybki czas gotowości
+ lusterko do selfie

- zasilanie niezbyt popularnymi bateriami CR2
- niewygodne fotografowanie w poziomie
- brak podświetlenia ekranu LCD
- brak możliwości wyłączenia flasha
- opóźnienie spustu migawki
- niezbyt wygodny, mały wizjer
- brak trybu Bulb 

Spis treści

Następna

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Leica Q3 43 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Leica Q3 43 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Po latach próśb, na rynku ląduje wreszcie Leica Q w wersji z obiektywem standardowym. Sprawdzamy, co ma do zaoferowania zestaw, na który tylu czekało.
16
Hover Air X1 - dron inny, niż wszystkie [TEST]
Hover Air X1 - dron inny, niż wszystkie [TEST]
Hover to dron zamykający esencję ujęć lotniczych w najprostszej możliwej formie, którą można obsługiwać bez żadnego kontrolera i która chce zmienić nasze myślenie o dronach....
23
Nikon Z6 III - test aparatu
Nikon Z6 III - test aparatu
Trzecia generacja Nikona Z6 ma już niewiele wspólnego z poprzednikiem. Czy nowy korpus ma szansę zdobyć szturmem rynek? Sprawdzamy jego potencjał…
63
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (1)