Samsung NX mini - test

W marcu koreański koncern Samsung zaprezentował nowy aparat bezlusterkowy - model NX mini. Poszerzył tym samym swoje portfolio o nowy system z 1-calową matrycą. O tym jak ten stylowy, kieszonkowy bezlusterkowiec poradził sobie w praktyce dowiecie się z naszego testu.

Autor: Patryk Wiśniewski

30 Maj 2014
Artykuł na: 23-28 minut

7. Jakość zdjęć

Szum

W warunkach studyjnych Samsung NX mini radzi sobie podobnie do testowanego wcześniej przez nas Nikona 1 V3. 1-calowa matryca o rozdzielczości 20-megapikseli pozwala nam fotografować do czułości ISO 800, a nawet ISO 1600 nieznacznie tylko od niej odbiega i jest nadal użyteczną wartością. O kolejnych czułościach już nie możemy tego powiedzieć. ISO 3200 jest już silnie wyprane ze szczegółów i powinniśmy po tę wartość sięgać tylko w ostateczności. ISO 6400 I 128000 zostały dodane zdecydowanie na wyrost.

Zobacz wszystkie zdjęcia (9)

Reprodukcja szczegółów

Zdjęcia zostały wykonane obiektywem Samsung 9mm f/3,5 NX-M. Reprodukcja szczegółów stoi na przyzwoitym poziomie. Widoczny spadek jakości pojawia się na czułości ISO 800, i jest to ostatnia wartość ISO, której możemy używać bez obaw. Każda wartość powyżej ISO 800 coraz bardziej degraduje obraz. Jeżeli zależy nam na dobrej jakości obrazu nie powinniśmy jej przekraczać. Za graniczną uznajemy czułość ISO 1600. Kolejna wartość nadaje się tylko do niedużych odbitek, a wartości ISO 6400 oraz 12800 są w praktyce nieużyteczne.

Zobacz wszystkie zdjęcia (9)

Reprodukcja kolorów

Użytkownicy najnowszego bezlusterkowca Samsunga na pewno nie będą narzekać na reprodukcję kolorów. Składowe RGB są dobrze zbalansowane, wyraźna ciepła dominanta pojawia się tylko w przypadku światła żarowego. Tony kolorów skóry również są dobrze odwzorowane. Ogólnie Samsung NX mini radzi sobie dobrze zarówno w warunkach studyjnych jak i plenerowych.

Zobacz wszystkie zdjęcia (4)

Podsumowanie

Samsung NX mini daje podobne rezultaty jeśli chodzi o jakość zdjęć jak Nikon 1 V3. Jednak z racji ceny, rozmiarów i funkcji plasuje się na zupełnie innej półce, rywalizując z zaawansowanymi kompaktami, a nie lustrzankami APS-C lub bezlusterkowcami jak ma to miejsce w przypadku Nikona. Takie plasowanie tego aparatu to dobry wybór, ponieważ NX mini staje się konkurencyjny wobec propozycji innych producentów. Aparat oferuje osiągi, które do amatorskich zastosowań na pewno wystarczą. Samsung nie zniechęca ceną, a nawet zachęca, ponieważ otrzymujemy stylowy kompakt, który oferuje oprócz wymiennej optyki także trochę lepsze osiągi od bezpośrednich konkurentów.

+ niski poziom szumów do ISO 800

+ dobra reprodukcja szczegółów do ISO 800

+ reprodukcja kolorów

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony kończy rok z przytupem, prezentując dwie iście profesjonalne konstrukcje - najnowszy flagowy korpus Sony A1 II i uniwersalny, superjasny zoom średniego zasięgu. Czy nowy korpus...
15
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Po pięciu latach Nikon prezentuje wreszcie następcę pierwszego amatorskiego korpusu w systemie Z. To nadal ta sama matryca, ale lepsza wydajność, bardziej rozbudowana ergonomia i...
23
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Nowy Fujifilm X-M5 to najtańszy aparat w systemie, ale pod względem możliwości daleko mu do typowego amatorskiego korpusu. Czy to możliwe, że Fujifilm zrobiło wymarzony aparat dla...
33
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (7)