Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Pierwsze wrażenia
Gdy rozpakowałem pudełko i wyciągnąłem Samsunga NX mini byłem naprawdę ciekaw co przygotował dla użytkowników koreański producent. Małe, zgrabne, solidnie wykonane body aparatu potrafi przyjemnie zaskoczyć. Dobrze dobrane materiały, stylowa skóra ekologiczna i ergonomicznie rozmieszczone przyciski sprawiają miłe wrażenie. Z ogromnym wyczuciem zaprojektowana obudowa łączy w sobie cechy ukochanych retro-aparatów z najnowocześniejszymi konstrukcjami naszpikowanymi nowinkami. W zestawie otrzymujemy również stałoogniskowy obiektywy 9 mm, choć na co dzień na pewno przydałby się również drugi oferowany przez Samsunga obiektyw 9-27 mm.
NX mini na codzień
Aparat jest naprawdę mały, bez trudu mieści się w kieszeni czy damskiej torebce i to są właśnie dwa miejsca, w których w praktyce znajdował się przez cały czas kiedy go testowałem. Nosiłem go prawie codziennie, a na spacerach wrzucałem go żonie do torebki. Tego typu konstrukcje mają moim zdaniem właśnie takie przeznaczenie – towarzyszyć nam na co dzień i być w pogotowiu gdyby przytrafiło się coś zaskakującego, ciekawego, coś wartego uwiecznienia. I wtedy Samsung NX mini stawia czoła wyzwaniom.
Osobiście nie korzystam z trybów automatycznych i w tych zastosowaniach okazuje się, że tak mała konstrukcja ma wszystko co nam potrzebne: robienie zdjęć w RAW-ach, wybór ISO, kompensacje ekspozycji, wybór standardowych programów, sposobu pomiaru światła, różne tryby autofocusa, a nawet sprytny tryb bulb z pomocnym timerem odmierzającym czas naświetlania na ekranie.
Z drugiej strony jeśli z aparatu chce skorzystać mniej zaawansowany użytkownik NX mini pokazuje swoje drugie oblicze! Cała gama gotowych predefiniowanych programów: Piękna twarz, Najlepsza twarz, Krajobraz, Makro, Zatrzymanie akcji, Nasycone barwy, Panorama, Sylwetka, Zachód słońca, Noc, Fajerwerki, Smuga światła, Zdjęcia ciągłe, Dzieci, Żywność, Party i Wnętrza – nic prostszego niż wybrać odpowiedni tryb i cieszyć się zdjęciami dla których aparat wszystkie parametry dobierze automatycznie.
Okazuje się więc, że producent stworzył sprytny, poręczny i do tego stylowy aparat, który jest idealny dla osób, które chcą po prostu robić ładne zdjęcia przyciskając jedynie przycisk migawki jednocześnie dając spore możliwości bardziej wymagającym użytkownikom, którzy chcieliby kontrolować wszystkie parametry ekspozycji i którzy wymagają od aparatu czegoś więcej.
Ergonomia i praktyka
Samsung NX mini został wyposażony w odchylany, dotykowy ekran LCD oraz dość standardowo rozmieszczone przyciski umożliwiające poruszanie się po menu. Miłym zaskoczeniem jest sposób działania ekranu, nawigacja dotykowa nawet dla osób z dużymi palcami przebiega w miarę sprawnie. Ustawiania parametrów ekspozycji dla każdego zdjęcia przebiega bez zastrzeżeń i po kilku minutach robimy to już intuicyjnie. Utrudnienia sprawia używanie ekranu w słoneczny dzień, ale to cecha wszystkich ekranów LCD.
Ogromne możliwości dają nowoczesne rozwiązania, którymi dosłownie naszpikowany został ten mały aparacik. Odchylany ekran do robienia selfie oraz cała gama możliwości zdalnego przesyłania zdjęć (WiFi z NFC) do smartfonów, serwisów społecznościach czy dropboxa to rozwiązania, które szyte są na miarę obecnych czasów. Do pełni szczęścia brakuje tylko modułu GPS. Bateria, którą otrzymujemy w zestawie pozwala na zrobienie ~700 zdjęć co jest bardzo dobrym wynikiem.
Zdjęcia
Aparat w trybach automatycznych, w typowych sytuacjach i dobrym oświetleniu radzi sobie bardzo dobrze. Gorzej wygląda sytuacja przy słabych warunkach oświetleniowych, choć ten mały korpus oferuje nam wbudowaną lampę błyskową, której nie należy jednak przeceniać. Zdjęcia makro prezentują się doskonale, a dynamika kolorów przy zapisie zdjęć w formacie JPG robi wrażenie.
Jakość zdjęć łatwo skontrolować dzięki podglądowi z histogramem, choć zaskakuje brak alarmu prześwietleń. Na listę wad należy wpisać dziwne zachowanie matrycy przy rejestrowaniu blików światła w warunkach wieczornych nawet przy niskich czułościach ISO. Otrzymujemy wtedy poświatę z dziwnymi szumami.
Podsumowanie
Samsung NX mini to aparat, który z racji swoich niewielkich rozmiarów można mieć zawsze przy sobie. Idealnie sprawdzi się w fotografii rodzinnej, podróżniczej, w sytuacjach gdzie chcemy zaufać elektronice i otrzymać po prostu ładne zdjęcia. Jednocześnie w tej zgrabnej, stylowej obudowie jest ukryty potencjał dla bardziej zaawansowanych fotografów, którzy nie mając akurat ze sobą lustrzanki chcieliby wykonać kilka fotografii panując nad każdym parametrem. Czekam z niecierpliwością na poszerzenie oferty obiektywów, a wszystkim szukającym małego, poręcznego aparatu, który pozwoli Wam uwiecznić piękne chwile szczerze polecam Samsunga NX mini.
Sprawdź oferty cenowe na stronie producenta Samsung NX mini