Canon PowerShot S120 - Jakość zdjęć

Seria Canon PowerShot S skupia kieszonkowe kompakty dla zaawansowanych użytkowników. Model Canon PowerShot S120 został wyposażony w 12-megapikselową matrycę CMOS o rozmiarze 1/1,7 cala oraz obiektyw o zakresie 24-120 milimetrów i dobrym świetle f/1,8 na szerokim kącie. W naszym teście sprawdziliśmy czy kompakt o takiej matrycy ciągle jest atrakcyjnym wyborem dla pasjonatów fotografii. Zapraszamy do lektury naszego testu.

Autor: Michal Grzegorczyk

21 Marzec 2014
Artykuł na: 29-37 minut
Spis treści

Szum

Canon PowerShot jest wyposażony w matrycę o rozmiarze 1/1,7 cala o stosunkowo niskiej rozdzielczości 12 megapikseli. Sensory o takim rozmiarze jeszcze niedawno dominowały w kompaktach dla zaawansowanych użytkowników, a ostatnio są wypierane przez większe matryce. PowerShot S120 radzi sobie nieźle na niskich czułościach. Wartością graniczną w przypadku szumu jest ISO 800. ISO 1600 może być całkiem użyteczne, choć algorytm odszumiający sprawia, że ze zdjęć znika wiele szczegółów. Wyższe czułości charakteryzują się dość mocno widocznym szumem i kompletnym brakiem szczegółów.

ISO 100
ISO 200
ISO 400
ISO 800
ISO 1600
ISO 3200
ISO 6400
ISO 12800
wykres przedstawiający stosunek sygnału do szumu

Reprodukcja szczegółów

Powtarza się sytuacja jak w przypadku szumu. Do ISO 800 jest nieźle (biorąc pod uwagę klasę sprzętu), powyżej jest gorzej. W praktyce ISO 1600 może być jeszcze do czegoś przydatne, natomiast czułości ISO 3200, ISO 6400 oraz ISO 12800 trudno uznać za użyteczne. Konkurencji z większymi matrycami radzą sobie na tym polu zdecydowanie lepiej.

ISO 100
ISO 200
ISO 400
ISO 800
ISO 1600
ISO 3200
ISO 6400
ISO 12800

Poniżej prezentujemy stopnie wyostrzania jakie oferuje Canon PowerShot S120:

stopnie wyostrzania: -2, 0, +2

Reprodukcja kolorów

Aparaty Canon nigdy nie miały poważniejszych problemów z reprodukcją kolorów i S120 nie jest tu wyjątkiem. Automatyczny balans bieli dobrze radzi sobie w świetle dziennym, mieszanym (dzienne-żarowe) i jarzeniowym. Na podkreślenie zasługuje też jego zachowanie w świetle żarowym. Oczywiście da się zauważyć drobne zażółcenie obrazu, ale nie odbiega ono znacząco od tego, co rejestruje ludzkie oko.

Podsumowanie

Aparat Canon PowerShot S120 "wyciska" z matrycy 1/1,7 cala tyle ile może. Do czułości ISO 400 jest dobrze, ISO 800 to wartość graniczna, a w niektórych sytuacjach można użyć ISO 1600. Trzy ostatnie czułości oznaczają sporą utratę jakości - sporo szumu i niewiele szczegółów. Istnieją konkurencyjne modele wyposażone w większe matryce, gdzie granica dobrej jakości jest przesunięta o 1, 2, a nawet 3 EV. Należy jednak pamiętać, że S120 to naprawdę kieszonkowy aparat wyposażony w obiektyw z zoomem, a tego o konkurentach nie można powiedzieć.

+ bardzo dobra jakość obrazu do ISO 400, użyteczne ISO 800

+ bardzo dobra reprodukcja kolorów

- duży spadek szczegółowości i wzrost zaszumienia od czułości ISO 1600

Spis treści
Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony kończy rok z przytupem, prezentując dwie iście profesjonalne konstrukcje - najnowszy flagowy korpus Sony A1 II i uniwersalny, superjasny zoom średniego zasięgu. Czy nowy korpus...
15
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Po pięciu latach Nikon prezentuje wreszcie następcę pierwszego amatorskiego korpusu w systemie Z. To nadal ta sama matryca, ale lepsza wydajność, bardziej rozbudowana ergonomia i...
23
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Nowy Fujifilm X-M5 to najtańszy aparat w systemie, ale pod względem możliwości daleko mu do typowego amatorskiego korpusu. Czy to możliwe, że Fujifilm zrobiło wymarzony aparat dla...
33
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (3)