Olympus Stylus 1 - test

Olympus Stylus 1 to zaawansowany aparat kompaktowy, opisywany przez producenta jako "alternatywa dla profesjonalnych fotografów". Oferuje 12-megapikselową matrycę o rozmiarze 1/1,7 cala i obiektyw o ekwiwalencie 28-300 milimetrów ze stałym światłem f/2,8. Zapraszamy do lektury testu tego modelu.

Autor: Michal Grzegorczyk

17 Styczeń 2014
Artykuł na: 29-37 minut

4. Optyka

Testowany Olympus został wyposażony w obiektyw o zakresie 28-300 milimetrów (nominalnie 6 - 64,3 mm) i stałym świetle f/2,8. Producent informuje, że jego budowa optyczna obejmuje 12 soczewek, które zostały ustawione w 10 grup. Zastosowano też 8 szklanych elementów asferycznych.

Rozmycie

Wartość BxU dostarczana przez DxO Analyzer opisuje jak ostry dla ludzkiego oka jest obraz planu fotograficznego. Bierze ona pod uwagę nie tylko ostrość obiektywu ale także jakość sensora i procesy obróbki obrazu w aparacie. Skala BxU jest dość prosta: 0 oznacza drastyczne przejście pomiędzy czernią i bielą, co w kryteriach obrazu jest zbyt ostre. 1 oznacza idealny obraz. Gdy rozmycie staje się bardziej widoczne, jego rozmiar określamy w pikselach. Ponieważ jednak liczba pikseli znajdująca się na określonym obszarze jest związana z rozdzielczością sensora i jego rozmiarem, skala BxU nie może być używana do porównywania aparatów z różną specyfikacją matrycy. Dlatego wartości BxU są także określane na odbitkach o rozmiarze 20 x 30 cm. Dane są porównywane z uwzględnieniem wielkości matrycy i jej rozdzielczości:

Wartości dla matrycy:

poniżej 0.5 - obraz zbyt ostry

0.5-1.5 - obraz ostry

1.5-2.5 - delikatne rozmycie

2.5-3.5 - rozmycie widoczne

3.5-4.5 - rozmycie jest denerwujące

powyżej 4.5 - rozmycie nie do przyjęcia

Wartości dla odbitki 20x30 cm:

poniżej 10 - obraz zbyt ostry

10-20 - obraz ostry

20-30 - delikatne rozmycie

30-40 - rozmycie widoczne

40-50 - rozmycie jest denerwujące

powyżej 50 - rozmycie nie do przyjęcia

Aberracja chromatyczna

O aberracji chromatycznej jaka występuje na zdjęciach zrobionych aparatem Olympus Stylus 1 można napisać, że nie jest źle, ale mogłoby być lepiej. Wada może być widoczna w formacie JPEG (szczególnie przy domkniętej przysłonie), a już z całą pewnością da się zauważyć w plikach RAW, choć należy zaznaczyć, że jej wartość nie przekracza 1,5 piksela. Tak czy inaczej oczekiwalibyśmy lepszej korekty tej wady w formacie JPEG.

Winietowanie

Obiektyw testowanego Olympusa nie ma problemów z winietowaniem. Wada ta utrzymuje się na niskim poziomie bez względu na to, czy skorzystamy z formatu JPEG czy RAW.

Dystorsja

Obiektyw aparatu Olympus Stylus 1 charakteryzuje się wyraźną, w przypadku plików RAW, dystorsją beczkową na szerokim kącie. W JPEG-ach jest oczywiście znacznie lepiej, algorytmy aparatu skutecznie niwelują tę wadę do ledwie zauważalnego poziomu. Na dłuższych ogniskowych korekcja dystorsji w formacie JPEG jest właściwie idealna, natomiast w formacie RAW "beczka" zmienia się w niewielką "poduszkę".

Stabilizacja

Olympus Stylus 1 został wyposażony w optyczną stabilizację obrazu. Pracujący w dwóch osiach moduł nie jest aż tak wydajny jak pięcioosiowa stabilizacja matrycy znana z bezlusterkowców OM-D, ale i tak dobrze spełnia swoją rolę. Jej skuteczność sięga 2 EV, co należy uznać za dobry wynik.

Odblaski

Światło wpadające do obiektywu Olympusa Stylus 1 to niemal gwarancja efektownych blików i flar. Aby uzyskać taki efekt jak na poniższym zdjęciu nie musieliśmy długo szukać odpowiedniej ogniskowej, przysłony i kąta padania promieni słonecznych.

1/250 s, f/6.3, ISO 100, ogniskowa: 28 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

Podsumowanie

Obiektywowi Olympusa Stylus 1 należy się pozytywna ocena. Oferuje imponujący zakres 28-300 milimetrów, przy jednoczesnym zachowaniu stałego maksymalnego otworu przysłony f/2,8. Winietowanie praktycznie nie występuje, dystorsja jest ładnie niwelowana w formacie JPEG, a i w RAW-ach nie jest źle. Dokuczliwa może być aberracja chromatyczna i przeciętna praca pod ostre światło.

+ świetny, uniwersalny zakres ogniskowych

+ stałe światło f/2,8

+ minimalne winietowanie

+ nieźle kontrolowana dystorsja

+ dobra stabilizacja.

- praca pod ostre światło

- nieco zbyt duża aberracja chromatyczna

Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Leica Q3 43 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Leica Q3 43 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Po latach próśb, na rynku ląduje wreszcie Leica Q w wersji z obiektywem standardowym. Sprawdzamy, co ma do zaoferowania zestaw, na który tylu czekało.
16
Hover Air X1 - dron inny, niż wszystkie [TEST]
Hover Air X1 - dron inny, niż wszystkie [TEST]
Hover to dron zamykający esencję ujęć lotniczych w najprostszej możliwej formie, którą można obsługiwać bez żadnego kontrolera i która chce zmienić nasze myślenie o dronach....
23
Nikon Z6 III - test aparatu
Nikon Z6 III - test aparatu
Trzecia generacja Nikona Z6 ma już niewiele wspólnego z poprzednikiem. Czy nowy korpus ma szansę zdobyć szturmem rynek? Sprawdzamy jego potencjał…
63
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (3)