Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Nareszcie na rynku pojawił się budżetowy monitor ze sprzętową kalibracją, który ma oferować bardzo dobrą jakość obrazu i świetną ergonomię za naprawdę nieduże pieniądze. Sprawdzamy, czy BenQ SW240 ma szansę przekonać do siebie miłośników fotografii.
Po bardzo dobrze przyjętych monitorach SW320 i SW271, opartych na panelach 4K, BenQ na początku tego roku zaprezentowało kolejny model. Nowy SW240 nie imponuje już ani przekątną, ani rozdzielczością. Opiera się bowiem na 24,1-calowym panelu IPS o rozdzielczości 1920 x 1200 px, ale poza tymi parametrami wydaje się nie ustępować większym modelom z serii SW. Jego 10-bitowy wyświetlacz, wspierany 14-bitową tablicą 3D LUT, ma zapewniać wierne odwzorowanie kolorów i przejść tonalnych, oferując jednocześnie 99% pokrycia przestrzeni Adobe RGB, 100% sRGB i Rec709 oraz 95% przestrzeni DCI-P3.
Jedną z jego głównych zalet jest też oczywiście sprzętowa kalibracja obrazu, ale nie zabrakło funkcji pivot, czy wbudowanego czytnika kart SD. Co jest niezwykle istotne, wszystko to dostajemy w cenie poniżej 1900 zł! Czy odpowiada ona jego możliwościom? Sprawdźmy!