Wacom Intuos Pro - Budowa

Wacom Intuos Pro to nowa seria tabletów skierowana do najbardziej wymagających użytkowników. W serii Pro mamy do czynienia z zupełnie nowym piórkiem, które ma zapewnić nam jeszcze większą kontrolę. W stosunku do poprzednika udoskonalono także przyciski ExpressKeys. Zobaczcie jak najnowszy Intuos Pro poradził sobie w praktyce.

Autor: Patryk Wiśniewski

16 Styczeń 2014
Artykuł na: 9-16 minut
Spis treści

Podobnie jak poprzednik, najnowszy Intuos Pro charakteryzuje się bardzo oszczędnym wzornictwem. Do testu otrzymaliśmy wersję Intuos Pro Special Edition w srebrnej ramce w średnim rozmiarze. Matowe srebro nie razi w kontakcie z czarną powierzchnią roboczą. Ramka okalająca przestrzeń roboczą została wykonana z miękkiego plastiku, który jest bardzo przyjemny w dotyku. Po dłuższej pracy jeszcze bardziej doceniamy miękką i obłą obudowę, która nie męczy dłoni. Mamy do czynienia z bardzo dobrze wykonanym przedmiotem.

Na plus zapisujemy możliwość wyświetlenia panelu Express View określającego funkcje przycisków i dotykową obsługę tarczy. Dzięki temu, jeżeli dobrze skonfigurujemy tablet, możemy praktycznie przestać używać klawiatury.

Przestrzeń robocza tak jak w pozostałych modelach jest zaznaczona świecącymi rogami. Z lewej lub prawej strony, w zależności od tego czy jesteśmy prawo czy leworęczni, świeci dioda, która nas informuje o funkcji dotykowej tarczy. Faktura przestrzeni roboczej delikatnie przypomina kartkę papieru, dzięki czemu możemy bardzo precyzyjnie wykonywać operacje. Po ponad tygodniu intensywnego używania nie zauważyliśmy wyraźnych śladów w postaci jakichkolwiek rys.

Kolejnym istotnym elementem tabletu jest piórko. W Intuosie Pro zastosowano nową konstrukcję Wacom Grip Pen. Piórko jest indukcyjne, przez co nie musimy go ładować, czy podłączać do zasilania. Wizualnie jest praktycznie takie samo jak w poprzedniku. Delikatnie rozszerza się ku dołowi, zapewniając wygodny uchwyt. Zostało dobrze wyważone, a ponieważ jest dość grube dobrze leży w dłoni. Pod palcem wskazującym znajdują się dwa przyciski, które domyślnie obsługują prawy i lewy przycisk myszki. Piórko jest zakończone wymiennym rysikiem, a z jego drugiej strony znajduje się gumka.

W zestawie dostajemy plastikowy "kałamarz", w którym wygodnie przechowujemy piórko. Dodatkowo w jego środku kryją się zapasowe rysiki - cztery rodzaje, każdy o innej twardości.

Intuos Pro jest przygotowywany dla osób prawo i leworęcznych - wystarczy obrócić tablet i podczas instalacji zdecydować o orientacji. Opis elementów sterujących zrobimy z perspektywy osoby praworęcznej. Z lewej strony obszaru roboczego znajduje się osiem programowalnych przycisków. Cztery z nich zostały oznaczone odstającymi wypustkami, dzięki czemu możemy je rozpoznać dotykiem. Między przyciskami znajduje się dotykowa tarcza ze środkowym przyciskiem, którym wybieramy jaką funkcję obsługuje tarcza. Wokół tarczy znajdują się cztery diody informujące nas o aktywnej funkcji.

Intuos Pro w średnim rozmiarze jest zdecydowanie większy od kartki A4. Mimo to możemy go zaliczyć do dość mobilnych urządzeń. Dzięki zwartej budowie i niedużej masie spokojnie możemy z niego korzystać trzymając tablet na kolanach z dala od komputera. Nie mieliśmy też większych problemów z przenoszeniem tabletu w torbie czy plecaku razem z laptopem.

Spis treści
Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Akcesoria
Peak Design Travel Backpack 45L Coyote - test plecaka dla podróżnika
Peak Design Travel Backpack 45L Coyote - test plecaka dla podróżnika
Travel Backpack Coyote to nowy wariant popularnego plecaka dla twórców w podróży. Zmienił się kolor, ale też materiał, z którego został wykonany. Podczas dwumiesięcznej podróży sprawdziłem, czy...
37
Calibrite Display Plus HL - recenzja kolorymetru i kalibracja krok po kroku
Calibrite Display Plus HL - recenzja kolorymetru i kalibracja krok po kroku
Najnowsze kolorymetry Calibrite wyznaczają współczesny standard kalibracji i profilowania wyświetlaczy. Przyjrzeliśmy się, jak działa flagowy Display Plus HL. Oto nasze wnioski.
20
Czy mobilne dyski HDD mają jeszcze sens? Test SanDisk Professional G-DRIVE ArmorATD 6 TB
Czy mobilne dyski HDD mają jeszcze sens? Test SanDisk Professional G-DRIVE ArmorATD 6 TB
Konwencjonalne dyski przenośne nie mają dziś łatwo. Szybkie jak błyskawica i niesamowicie małe pamięci Flash skradły całą uwagę branży kreatywnej spychając technologię HDD głęboko w cień. Czy...
27
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (13)