![Nikon Nikkor Z 50 mm f/1.4 - zdjęcia przykładowe [RAW]](/i/images/6/7/6/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_236676-DY6A0289_min.jpg)
![Dumka na szkle i błonie. Międzywojenne Kresy w nowym albumie Narodowego Archiwum Cyfrowego [RECENZJA]](/i/images/1/1/2/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_237112-kresy-album-recenzja-lead.jpg)
Newsletter
Newsletter
Na linię Wacom Cintiq Pro składają się dwa ekrany IPS z możliwością kalibracji kolorystycznej, o przekątnych 13,3 oraz 15,6 cali i rozdzielczościach Full HD (1920 x 1080 pikseli) i 4K (3840 x 2160 pikseli), które oferują kolejno 89% i 94% pokrycia gamutu Adobe RGB, co powinno sprostać oczekiwaniom zarówno osób, które szukają wygodnego wsparcia dla postprodukcji wykonywanej na profesjonalnych monitorach, jak i tych, którzy o tablet chcieliby oprzeć cały proces edycji.
Należy przy tym pamiętać, że tablety z serii Cintiq Pro nie są samodzielnymi komputerami jak np modele z serii Cinqiq Companion, a ekranami współpracującymi z komputerami Mac i Windows, będąc następcami urządzeń z serii Cintiq HD.
Użytkownicy otrzymują także funkcje dotykowe, które ułatwią nawigowanie w programach do edycji oraz skalowanie i obracanie zdjęć, oraz jak zwykle w przypadku urządzeń Wacoma, bardzo wygodne wirtualne menu radialne, do którego możemy przypisać własne funkcje. Opcjonalnie możemy też dokupić moduł ExpressKey, który dam nam dostęp do 17 fizycznych przycisków funkcyjnych.
W zestawie z ekranem znajduje się nowe piórko Wacom Pro Pen 2, które według producenta oferuje do 4 razy większą precyzję i czułość na nacisk niż jego wcześniejsza wersja, zapewniając niedoścignioną wygodę użytkowania. Dla wygody, tablet wyposażono także w składane nóżki, które pozwolą ustawić go pod kątem.
Tablety trafią do sprzedaży już w grudniu w cenach 999 dolarów (PRO 13) i 1499 dolarów (PRO 16). Polskiej ceny na razie nie znamy.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem wacom.com.
_968856305.jpg)
_1475239688.jpg)
_443908423.jpg)
