Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
Podczas konferencji Adobe MAX firma zaprezentowała szereg aktualizacji programów wchodzących w skład rozwiązań Creative Cloud. Najwięcej nowości otrzymał Lightroom CC. Z kolei jego desktopowy odpowiednik Lightroom Classic to kolejna poprawa wydajności oraz niewielkie usprawnienia.
Gdy równo rok temu swoją premierę miał Lightroom CC, czyli „ekosystem oparty na chmurze, skupiający głęboko zintegrowane ze sobą aplikacje, które jednocześnie działają na komputerach stacjonarnych, urządzeniach mobilnych oraz w sieci“. Jednak na początku oferował on dosyć mocno okrojoną funkcjonalność. Oczywiście wzrastała ona wraz z każdą aktualizacją, jednak chyba dopiero teraz możemy mówić o ważnych usprawnieniach. Lightroom CC w wersji 2.0 to sporo nowości i kluczowych rozwiązać zwiększających jego funkcjonalność.
- Pomaganie w porządkowaniu i prezentowaniu najlepszych zdjęć zawsze było integralną częścią Lightrooma, a dziś udostępniamy nowe funkcje, które pomogą Ci jeszcze bardziej: szybciej i sprawniej wyszukiwać zdjęcia, na których Ci zależy, dzięki czemu możesz edytować i dzielić się nimi z mniejszym wysiłkiem - zaznacza Adobe.
Nowością jest People View, czyli funkcja wspomagana sztuczną inteligencją Adobe Sensei. Dzięki niej Lightroom CC automatycznie wyszukuje i oznacza osoby na zdjęciach oraz zapewnia łatwy sposób podglądu wszystkich obrazów, na których dana osoba się pojawia. Usprawniono także programową wyszukiwarkę. Teraz otrzymamy lepsze wyniki dzięki automatycznym sugestiom wyszukiwania wyświetlanym podczas wpisywania konkretnego wyrazu lub frazy. Lightroom CC zawiera sugestie dotyczące metadanych, takich jak aparaty fotograficzne, obiektywy, przysłona, ISO, lokalizacje, słowa kluczowe i inne.
Ale na tym nie koniec. Nowa karta Share ma zapewnić łatwy sposób przeglądania i dalszego przesyłania udostępnionych albumów i obrazów za pośrednictwem strony lightroom.adobe.com. W ramach nowej zakładki będzie można także udostępniać albumy bezpośrednio do swojego portfolio trzymanego na Adobe Portfolio - i to już z poziomu Lightroom CC, korzystając z nowej funkcji łączenia. Jak zapewnia producent, ta funkcjonalność powstała z myślą o pełnym wsparciu usług firm trzecich, takich jak laboratoria fotograficzne, czy platformy drukarskie. Do tego, po uaktualnieniu programu, będziemy w końcu mogli udostępniać zdjęcia oznaczone flagą czy te posiadające określoną gwiazdkę, jednocześnie kontrolując ich motyw wyświetlania - bezpośrednio z Lightroom CC.
A skoro o wyświetlaniu mowa, to także zmienił się sposób prezentowania fotografii, ale tylko na lightroom.adobe.com. Nowy widok pozwala zobaczyć podgląd strony, dokładnie taki, jaki zobaczą klienci. Otrzymujemy możliwość kontroli układu i koloru tła, wstawiania przerw między obrazami i tekstem, co powinno w jeszcze lepszym stopniu zaprezentować nasze prace. Ostatnią wprowadzoną nowością jest kompatybilność z programem Apple Photos Migrator, dzięki czemu będzie można łatwo przenieść całą swoją bibliotekę Apple Photos do Lightroom CC.
Znacznie mniej nowości znajdziemy w ostatniej odsłonie Lightroom Classic CC. Jednak nie oznacza to, że wprowadzone zmiany nie są istotne. Producent zaprezentował rozwiązanie Single-step HDR Panorama Merge, czyli funkcję, która pozwoli łatwo połączyć kilka ujęć w jedną panoramę. Jednak na tym nie koniec. Teraz za pomocą jednego kliknięcia będzie można złączyć ze sobą fotografie o różnej ekspozycji i stworzyć jedno panoramiczne ujęcie HDR o zwiększonej dynamice. Co więcej można zobaczyć szybki podgląd powstałej panoramy lub panoramy HDR i dokonać korekty, zanim zostanie wygenerowany ostateczny i połączony obraz.
- Tworzenie panoramy HDR było procesem wieloetapowym, wymagającym uwagi i dużej ilości czasu. W dzisiejszej aktualizacji możesz przejść z dużego zestawu ekspozycji do pojedynczej panoramy HDR lub panorama DNG w jednym kroku, korzystając z nowej opcji w menu Scalanie zdjęć - dodaje producent.
Wprowadzoną nowością jest także maska głębi Depth Range. To maskowanie pozwali na wykorzystanie informacji o głębi (zapisane w aparacie lub najnowszych smartfonach) i zapewni „dokonanie precyzyjnych wyborów i wyodrębnienie obiektów szybciej niż kiedykolwiek wcześniej“. Jednak ta funkcja jest dostępna tylko w przypadku zdjęć zawierających dane o głębi (rozmyciu tła), na przykład zdjęć wykonanych w trybie portretowym (zaawansowane smartfony). Ponadto usprawniono również tethering, dzięki czemu fotografowie powinni zauważyć duży wzrost prędkości i stabilności. Czas transfer został poprawiony o około 1.5-2x. Na razie ta funkcja jest możliwa w przypadku aparatów Canon, ale producent pracuje także nad integracją z systemem Nikon
Po więcej informacji o nowościach Adobe, jak również po możliwość pobrania aktualizacji i szczegóły dotyczące planów Creative Cloud dla fotografów odsyłamy na stronę producenta.