Branża
Ten news was zaboli. Adobe podnosi ceny - za Plan Fotograficzny w 2025 roku zapłacicie ponad 100 zł miesięcznie
Narzekaliście na system subskrypcji? To teraz zapłacicie za niego jeszcze więcej. Od 15 stycznia Adobe podnosi ceny poszczególnych planów. Ucierpią wszyscy, ale najbardziej nowi użytkownicy.
Jak to się mówiło….chciwy jak Adobe? Choć odkąd w 2013 roku producent przeszedł na system subskrypcji co roku notuje rekordowe zyski, nie przeszkadza mu to w stosowaniu szemranych praktyk, mających na celu wyciśnięcie maksimum zysku ze swoich użytkowników. Znamiennym przykładem jest m.in. nieuczciwy i zawiły system rezygnacji z usług (jeśli zastanawiacie się jak to zrobić nie płacąc, zapraszamy do artykułu, w którym opisujemy cały proces krok po kroku).
Teraz Adobe postanowiło zrobić nam noworoczny prezent w postaci podniesienia opłat za poszczególne plany Creative Cloud. Oczywiście wszystko jest tu zrobione w charakterystycznym dla producenta stylu - tak, by zabolało jak największą liczbę użytkowników.
Do tej pory producent oferował w sumie 3 plany subskrypcyjne skierowane do fotografów: Plan Lightroom oraz Plan Fotograficzny 20 GB i Plan Fotograficzny 1 TB, zawierające programy Photoshop oraz Lightroom i dedykowaną przestrzeń na dysku Adobe. Z wiadomych powodów doskonała większość użytkowników korzystała z najbardziej opłacalnego Planu Fotograficznego w cenie 9,99 dolarów (ok. 50 zł) miesięcznie.
Co wymyśliło Adobe? Dotychczasowi użytkownicy mogą utrzymać dotychczasową cenę, jeśli zdecydują się przejść na opłatę roczną, W przeciwnym wypadku od 15 stycznia opłata wzrośnie do ok. 75 zł miesięcznie. Co jednak najbardziej kuriozalne, plan ten przestanie być dostępny dla nowych użytkowników, którzy by móc cieszyć się dostępem do programów Photoshop i Lightroom będą musieli wybrać Plan Fotograficzny 1 TB, którzy kosztuje około 105 zł miesięcznie - auć. Wszystkie zmiany opisuje powyższa tabelka.
Planowane zmiany Adobe argumentuje faktem, że poprzednie ceny obowiązywały przez ponad dekadę i nie przystają do obecnych realiów oraz rosnących możliwościom pakietu CC. Czy rzeczywiście? Nam pachnie to raczej rozpaczliwą reakcją na spadek notowań giełdowych i fakt, że funkcje AI nie przyciągnęły do ekosystemu Adobe tylu użytkowników, ilu zakładał producent. Nowa polityka cenowa ma przede wszystkim zabezpieczyć przychody poprzez zniechęcenie do rezygnacji z usług dotychczasowych użytkowników. Obecnie bowiem każdy zastanowi się 10 razy czy na pewno warto zrobić sobie przerwę. Szkoda jedynie, że najbardziej ucierpią na tym młodzi twórcy, którzy dopiero będą poznawać aplikacje Adobe.
Jedynym pocieszeniem może być fakt, że nowy Plan Lightroom będzie od teraz obejmował także najbardziej użyteczny program Lightroom Classic. Część twórców, których praca nie wymaga szczegółowego retuszu będzie mogła więc spróbować oszczędzić w ten sposób.
Więcej informacji znajdziecie we wpisie na blogu Adobe.