Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Mimo że tryby filmowe 4K stały się już standardem, nadal większość urządzeń konsumenckich pozwala nam w tym wypadku rejestrować materiał z prędkością tylko 30 kl./s. Zmienić to mają nowe matryce OmniVision.
Choć zapis 4K oferuje już większość urządzeń na rynku, a możliwość ta zawsze mocno akcentowana jest podczas premier nowego sprzętu, nasze pole manewru ogranicza klatkaż, który przy tej rozdzielczości zazwyczaj ogranicza się do 30 kl./s. Zapis 4K 60 kl./s oferują na razie tylko profesjonalne kamery i lustrzanki (Canon EOS-1D X Mark II), ale już niedługo ma się to zmienić. A to za sprawą nowej matrycy OmniVision OV12895, która znaleźć ma zastosowanie m.in. w dronach, kamerkach sportowych i kamerach sferycznych.
Nowa 12-milionowa matryca CMOS o wielkości 1/2,3 cala, z pojedynczymi pikselami o wielkości 1,55 mikrona, oprócz wspomnianego zapisu 4K 60 kl./s pozwalać ma także na rejestrację materiału w jakości Full HD z prędkością 240 kl./s, czym z pewnością podbije serca miłośników zwolnionego tempa.
Od wcześniejszych konstrukcji, ma też lepiej radzić sobie w warunkach słabego oświetlenia, a także pozwalać na 12-bitowy zapis RAW przy prędkości 30 kl./s, co zapewni większą swobodę na etapie postprodukcji.
Obecnie sensor wchodzi w fazę testów i powinien być dostępny na rynku w pierwszym kwartale 2017 roku. Pierwszych urządzeń, które będą go wykorzystywać możemy więc spodziewać się pod koniec przyszłego roku. Lepiej późno, niż wcale.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem ovt.com.