Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
W styczniu producent zapowiedział aktualizację, która miała wzbogacić flagowe bezlusterkowce m.in. o funkcje zapisu wideo w formacie RAW i wykrywania oka. Dziś wiemy już kiedy pojawi się nowy firmware i możemy zobaczyć pierwsze wideo ukazujące działanie nowej funkcji w praktyce.
Funkcja wykrywania oka, choć obecna na rynku już od kilku dobrych lat, dopiero ostatnio stała się naprawdę użyteczna. Niestety w świecie pełnoklatkowych bezlusterkowców dobrze odrobioną pracę domową z tego tematu do tej pory mogło pochwalić się tylko Sony - system Canona wciąż zostaje widocznie w tyle, a Nikon nie oferował go w ogóle.
Teraz nareszcie ma się to zmienić, a to za sprawą aktualizacji oprogramowania, o której producent informował już w styczniu, przy okazji targów CES 2019. Czego możemy się spodziewać? Pierwsze wnioski odnośnie działania funkcji wykrywania oka możemy wyciągnąć z zapowiedzi wideo, którą udostępnił Nikon.
Póki co, wiadomo w zasadzie niewiele. Wygląda jednak na to, że tryb ten pozwalać będzie na przełączanie się między twarzami, a film promocyjny każe nam wierzyć że problemu nie będą stanowić obiekty przysłaniające chwilowo twarz fotografowanej osoby. Miejmy nadzieję, że pozytywnie przełoży się to na pracę w trybie filmowym oraz portretowanie osób w okularach. Zapowiedź wskazuje też na skuteczność w przypadku trybu śledzenia. Oczywiście o tym przekonamy się dopiero, gdy producent udostępni wspomniane oprogramowanie.
Na szczęście, aby przekonać się o możliwościach nowej funkcji nie będziemy musieli czekać już długo. Uaktualnienie ma zostać udostępnione do pobrania już 16 maja. Wraz z nim pojawić ma się także możliwość zapisu wideo w kodeku ProRes RAW (z wykorzystaniem rekorderów Atomos) oraz wsparcie dla kart CFexpress.