Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
79%
Canon nie ukrywa, że model EF-S 35 mm f/2.8 Macro IS STM ma być gwarantem zupełnie nowej jakości w makrofotografii. Czy tak będzie w istocie? Postanowiliśmy to sprawdzić.
Canon EF-S 35 mm f/2.8 Macro IS STM to jeden z bardziej uniwersalnych i wszechstronnych szkieł, kierowanych do średnio zaawansowanego użytkownika, jakie do tej pory testowaliśmy. Tym obiektywem jesteśmy w stanie wykonać niemal każdy rodzaj zdjęć.
W fotografii makro docenimy odwzorowanie obrazu 1:1 oraz ostrzenie z zaledwie 30 mm. Dzięki temu fotografowane obiekty ukazują się na w kadrze w rzeczywistych rozmiarach. Do tego dochodzi crème de la crème całej konstrukcji, czyli wbudowana w tubus lampa światła ciągłego, która podczas testów pokazała się z naprawdę dobrej strony. Natomiast miłośnikom portretu powinna spodobać się plastyka obrazu (miękkie rozmycie tła i efekt okrągłego bokeh), która jest zasługą kombinacji ogniskowej oraz 7-listkowej przysłony o świetle f/2.8. Nie możemy narzekać także na szybki i precyzyjny autofokus, dzięki któremu nie powinien umknąć nam żaden decydujący moment.
Nowy Canon to także dobrze wykonany i wyjątkowo kompaktowy obiektyw, który może zaskoczyć nawet bardziej wymagających użytkowników. Niestety Ci będą musieli już uważać podczas fotografowania w trudniejszych warunkach, bowiem model EF-S 35 mm f/2.8 Macro IS STM nie został uszczelniony przed zachlapaniami i pyłem.
Pod względem optyki nie mamy powodów do zmartwień. Jakość obrazu jest wyrównana, jednak zdjęcia nie odznaczają się najwyższą rozdzielczością - choć nie możemy też mówić o denerwujących rozmyciach. Poza tym otrzymujemy dobrą korektę aberracji chromatycznej oraz dystorsji. Również praca pod ostre światło nie stanowi najmniejszego problemu. Martwić jedynie może winieta, która w niektórych sytuacjach jest już zauważalna na zdjęciach.
Plusy
Minusy
79%