Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
3. Konstrukcja
Carl Zeiss Apo-Sonnar T* 135mm f/2 to niezwykle solidna konstrukcja wykonana w całości z metalu. Szkło charakteryzuje się prostym i funkcjonalnym wzornictwem. Może trochę dziwić srebrny pierścień służący do mocowania filtrów. Dzięki pomalowaniu go na czarno konstrukcja zyskałaby na prostocie i elegancji. Obiektyw został wykonany w Japonii, o czym zapewnia nas wygrawerowany napis.
W skład zestawu handlowego wchodzi tylny oraz przedni dekielek. O ile do tylnego nie mieliśmy zastrzeżeń, to przedni pozostawia dużo do życzenia. Mimo dwóch uchwytów (wewnętrzy i zewnętrzny) korzystanie z niego nie jest wygodne. Oba uchwyty są zbyt płaskie, co powodowało częste wypadanie z dłoni i na dłuższą metę może być denerwujące.
Do obiektywu dołączona jest także metalowa, bardzo porządnie wykonana osłona przeciwsłoneczna. Jej wnętrze zostało wyciemnione.
Wadą obiektywu może być waga. Zestaw z pełnoklatkową lustrzanką nie jest najbardziej komfortowy, ale nie powinno to nikogo dziwić - w końcu to szkło, do którego producent podszedł bezkompromisowo.
Obiektyw nie jest uszczelnione. Rowkowany pierścień ustawiania ostrości jest szeroki i umożliwia swobodne przeostrzanie. Delikatny opór pozwala na precyzyjne ustawienie ostrości. Kąt obrotu pierścienia to aż 270 stopni. W wizjerze widzimy potwierdzenie ostrości.
Carl Zeiss Apo-Sonnar 135mm f/2 składa się z 11 elementów w 8 grupach. Cztery soczewki zostały wykonane ze specjalnego rodzaju szkła, które mają niwelować wady optyczne. Przysłona składa się z 9 ułożonych kołowo listków, co ma zapewnić świetny efekt bokeh. Minimalna odległość ostrzenia wynosi 0,8 metrów. Obiektyw waży 930 gramów, a jego wymiary to 145 x 96 milimetrów.