RNI Flashback - Podsumowanie

Aplikacji oferujących symulacje filmów analogowych nie brakuje, mimo to co pewien czas w gąszczu programów pojawia się prawdziwa perełka. Tak jest w przypadku RNI Flashback, który oferuje zupełnie nowe podejście do tego tematu.

Autor: Maciej Luśtyk

15 Czerwiec 2016
Artykuł na: 17-22 minuty
Spis treści

RNI Flashback to z pewnością jedne z najlepiej wydanych przez nas $4 w sklepie z aplikacjami Apple. Osobom, które publikują głównie w mediach społecznościowych, aplikacja pozwoli nadać zdjęciom wyjątkowy, nieosiągalny przy pomocy większości aplikacji mobilnych, analogowy charakter i będzie przyjemną odskocznią od apek VSCO Cam czy EyeEm, których zestaw filtrów po dłuższym użytkowaniu zdążył się już większości osób opatrzeć i niczym nie zaskakuje.

W przypadku nowej aplikacji RNI i losowego algorytmu symulacji o nudzie nie ma mowy, a każdorazowe jej włączenie przyniesie nam coś nowego. Co ważne, bez problemu załadujemy do niej również zdjęcia wykonane zwykłymi aparatami, co z pewnością spodoba się także bardziej zaawansowanym fotografom.

Niestety z uwagi na nieco nienaturalne, niemożliwe do wyłączenia wyostrzanie, zapisywanie zdjęcia w maksymalnych rozmiarach 5196 x 3464 pikseli, a także wygląd ziarna w pełnym powiększeniu, aplikacja raczej nie będzie mogła służyć jako zamiennik dla tradycyjnych programów do obróbki, ale też nie była tworzona z takim zamiarem. RNI Flashback to przede wszystkim świetna zabawa i niepowtarzalne efekty, które podbiją serca zarówno osób fotografujących smartfonami, jak i fotografów pamiętających czasy analogowe.

W tym wszystkim najbardziej boli to, że program dostępny jest wyłącznie na urządzenia z systemem iOS, a twórcy nie mają w planach wypuszczenia wersji na Androida. A szkoda, z pewnością zyskałaby rzeszę wyznawców.

Aplikację możecie pobrać ze strony flashback.reallyniceimages.com.

 

Plusy i minusy:

+ niepowtarzalne efekty

+ świetne odwzorowanie charakteru starych odbitek

+ szybkość i wygoda

+ wygodny i przejrzysty interfejs

+ brak problemów z działaniem aplikacji

 

- maksymalny rozmiar zapisu 5196 x 3464 pikseli

- ziarno w pełnym powiększeniu

- brak możliwości konwersji do czerni i bieli

- brak możliwości wyłączenia wyostrzania

- brak możliwości sterowania nasyceniem kolorów i temperaturą barwową

- aplikacja dostępna wyłącznie na urządzenia z systemem iOS

 

Spis treści
Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Mobile
Sony Xperia 1 VI - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Sony Xperia 1 VI - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Najnowszy flagowiec Sony wprowadza szereg usprawnień i oferuje bardzo praktyczny zakres ogniskowych w aparatach. W parze z warstwową matrycą i technologiami zaczerpniętymi z aparatów...
21
Huawei P60 Pro - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Huawei P60 Pro - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
W temacie fotografii smartfonowej Huawei jest synonimem jakości i innowacji. Najnowszy flagowiec to m.in. pierwszy tak jasny teleobiektyw,...
18
Oppo Find N2 Flip - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Oppo Find N2 Flip - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Find N2 Flip to pierwszy składany smartfon Oppo dostępny na rynku międzynarodowym. Otrzymał główny aparat z flagowca i chce zmienić podejście do fotografowania...
9
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (3)